Denis Popović

Z Historia Wisły

Denis Popović
Informacje o zawodniku
kraj Słowenia
urodzony 15 października 1989, Celje
wzost/waga 187 cm
pozycja pomocnik
numer 10
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Gole
2008/09 NK Celje 0 0
2008/09 NK Šentjur (wyp.) 14 0
2009/10 NK Celje 16 1
2009/10 NK Šentjur (wyp.) 16 5
2010/11 NK Celje 22 0
2010/11 Kovinar Štore (wyp.) 9 2
2011/12 (j) NK Celje 19 5
2011/12 (w) FC Koper 10 0
2012/13 FC Koper 22 2
2013/14 Panthrakikos 3 0
2013/14 (w) GKS Tychy 13 7
2014/15 Olimpia Grudziądz 33 7
2015/16 Wisła Kraków
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.

Denis Popović (ur. 15 października 1989 roku) – słoweński piłkarz, zawodnik Wisły Kraków grający na pozycji pomocnika.

Spis treści

Historia występów w barwach Wisły Kraków

Podział na sezony:

Sezon Rozgrywki M 0-90 grafika:Zk.jpg grafika:Cz.jpg
2015/2016 Ekstraklasa 21 7 5 9 2 1  
2015/2016 Puchar Polski 1 1        
Razem Ekstraklasa (I) 21 7 5 9 2 1  
Razem Puchar Polski (PP) 1 1        
RAZEM 22 8 5 9 2 1  

Artykuły, wywiady

Denis Popović zawodnikiem Wisły

24-06-2015

Wisła Kraków SA podpisała umowę ze słoweńskim pomocnikiem - Denisem Popoviciem. Kontrakt będzie obowiązywał obie strony przez najbliższy sezon z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.

Popović urodził się 15 października 1989 roku w Celje. Jest prawonożnym zawodnikiem, występującym na pozycji ofensywnego pomocnika. Słoweniec mierzy 187 cm przy wadze 75 kg.

Swoją piłkarską karierę nowy zawodnik Białej Gwiazdy zaczynał w rodzinnym NK Celje. Następnie reprezentował barwy takich klubów, jak: NK Šentjur, FC Koper, APS Panthrakikós, GKS-u Tychy, a ostatnio Olimpii Grudziądz, w barwach której w minionym sezonie zdobył siedem bramek i zaliczył dwanaście asyst.

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Wisła zaprezentowała Denisa Popoviča

Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej krakowska Wisła zaprezentowała swojego nowego piłkarza, którym jest słoweński pomocnik, Denis Popovič. Nowy wiślak grać będzie w naszych barwach z numerem 10. - Z dużą przyjemnością prezentuję Denisa Popoviča - powiedział, witając nowego zawodnika prezes Robert Gaszyński. - Denis nie jest postacią anonimową, wiemy co prezentował na boiskach w Polsce. Ten wybór był świadomy, przygotowany i przemyślany. Denis będzie pełnił ważną rolę w drużynie Białej Gwiazdy - uważa prezes Wisły.

- Denis jest zawodnikiem o nieprzeciętnych umiejętnościach, jeśli chodzi o kreowanie gry. Dokładnie wpisuje się w naszą strategię, nasz pomysł na grę, bo chcemy żeby Wisła grała efektownie i skutecznie. Witaj w drużynie "Białej Gwiazdy", w jej historii już jesteś i życzę Ci żebyś zapisał się w niej złotymi zgłoskami - dodał Gaszyński.

- Dziś rano miałem już pierwszy trening z drużyną, wszystko wygląda dobrze - mówił zadowolony z przyjścia do Wisły zawodnik. - Byłem tutaj na testach półtora roku temu, ale to już jest historia. Teraz Wisła też do mnie zadzwoniła i od początku byłem zainteresowany. Miałem też inną ofertę z polskiego klubu oraz dwie oferty z zagranicy, ale uznałem, że to Wisła będzie dla mnie najlepszym wyborem. W moim kraju wszyscy ją znają. To jest dobra marka i taka była moja decyzja - przyznał pomocnik.

- Grałem w kilku sparingach z klubami z Ekstraklasy. Moim zdaniem różnica nie jest aż tak duża między Ekstraklasą i I ligą. Nie powinienem mieć więc tutaj żadnych kłopotów. Od początku wszyscy mi mówią, że przychodzę w miejsce Semira Štilicia, ale nie mam z tym problemu. On jest Semir Štilić, a ja jestem Denis Popovič. Potrafię tak grać w piłkę, jak potrafię i będę chciał to pokazać na boisku - mówił bardzo dobrą polszczyzną Słoweniec.

- Ostatnio grałem na pozycji ofensywnego pomocnika, "na dziesiątce". Grałem też na pozycji trochę cofniętego pomocnika, jako drugi defensywny pomocnik, więc mogę też grać "na ósemce" - dodał pytany o swoją ulubioną pozycję na boisku wiślak.

W Wiśle Popovič spotka się z dobrze mu znanym rodakiem, Bobanem Joviciem. Nowy zawodnik "Białej Gwiazdy" przyznał też, że wcześniej znał się z Gordanem Bunozą. Ponadto jego znajomym jest zawodnik Cracovii, Miroslav Čovilo, z którym już wkrótce spotka się w derbach Krakowa. - To jest mój dobry kolega, graliśmy razem w FC Koper, ale jak przyjdzie mecz, to przez 90 minut nie będę go znał. Dopiero po meczu możemy znów rozmawiać - śmiał się Słoweniec.

Po tym jak półtora roku temu nie został zatrudniony w Wiśle i trafił do polskiej I ligi przyznał, że był to dla niego trudny okres jego kariery. - Miałem w głowie tylko to, aby dobrze grać i wtedy wiedziałem, że mogę trafić do lepszej drużyny. W Tychach byłem najlepszym zawodnikiem i dostałem ofertę z Olimpii. Tam też dobrze grałem i jestem w Wiśle - przyznał pomocnik.

Prezes Gaszyński zdradził ponadto, że po odejściu Štilicia - Denis Popovič był numerem jeden na liście życzeń Wisły, zresztą od dawna był przez naszych wysłanników obserwowany. - Uważamy, że inwestycja, którą zrobiliśmy, czyli klauzula wykupu Denisa jest na tyle atrakcyjna i był on wart tego wysiłku, że mamy go tutaj z nami - powiedział prezes Wisły, odnosząc się do faktu, że Wisła musiała Słoweńca wykupić z jego poprzedniego klubu, czyli Olimpii Grudziądz.

Dodajmy, że Popovič zostaje w Wiśle na najbliższy rok, z opcją przedłużenia kontraktu o kolejne dwa lata. - Zmieniły się przepisy. Mamy obowiązek poinformować zawodnika o swojej decyzji do 30 marca. Warunki teraz wynegocjowane wchodzą wtedy w życie, więc decyzja o przedłużeniu kontraktu jest decyzją klubu - powiedział Gaszyński.

Źródło: wislaportal.pl

Popović oficjalnie zaprezentowany!

25-06-2015

Do drużyny Wisły dołączył 26-letni pomocnik Denis Popović, który z białą gwiazdą na piersi będzie występował przynajmniej przez najbliższy sezon, kontrakt zawiera bowiem opcję przedłużenia o kolejne dwa lata. Nowy nabytek krakowskiego zespołu został w czwartkowe popołudnie oficjalnie zaprezentowany podczas konferencji prasowej.

Prezes Wisły Kraków Robert Gaszyński wręczył Popoviciowi koszulkę z numerem „10” i krótko przywitał nowego piłkarza Białej Gwiazdy: „Z dużą przyjemnością prezentuję zawodnika Wisły Kraków - Denisa Popivicia. Denis nie jest postacią anonimową, wiemy, co pokazywał na boiskach piłkarskich w Polsce i wybór ten jest świadomy, przygotowany i przemyślany. Denis będzie pełnił ważną rolę w drużynie Białej Gwiazdy, jest zawodnikiem o nieprzeciętnych umiejętnościach, jeśli chodzi o kreowanie gry. Wpisuje się w naszą strategię, bo chcemy, żeby Wisła grała efektownie, ale i skutecznie. Witaj w drużynie, życzę Ci, abyś zapisał się złotymi zgłoskami w historii naszego klubu”.

Słoweński pomocnik uczestniczył już w porannych zajęciach drużyny prowadzonej przez trenera Moskala i wraz z nowymi kolegami weźmie udział w popołudniowym treningu. „Dzisiaj rano odbyłem pierwszy trening i z mojej perspektywy wszystko wygląda dobrze. Przed nami drugie zajęcia, później zgrupowanie, więc czeka nas dużo pracy” – powiedział Popović.

Umiejętnościom Popovicia już wcześniej przyglądał się sztab szkoleniowy Białej Gwiazdy. „Byłem na testach półtora roku temu, ale to jest już historia. Teraz Wisła zgłosiła się do mnie i chociaż miałem oferty z Polski i z zagranicy, to Wisła jest jednak dla mnie najlepszym rozwiązaniem” – dodał. Zawodnik, przed przyjściem do Krakowa, konsultował się z Joviciem i Bunozą. „Znam się z Bobanem Joviciem i Gordanem Bunozą. Obaj namawiali mnie, żebym tutaj przyszedł. Wisła jest drużyną znaną i cenioną w moim kraju, więc wybór był prosty” – kontynuował.

Na pytanie, czy nie boi się przeskoku z pierwszej ligi do Ekstraklasy, odpowiedział: „Grałem parę sparingów z drużynami z Ekstraklasy. Moim zdaniem to nie jest taka duża różnica i myślę, że nie będę miał problemów” – zaznaczył. Popović stał się naturalnym następcą Semira Stilicia, który nie zdecydował się na pozostanie w krakowskim klubie. „Od samego początku wszyscy powtarzają mi, że będę zastępował Stilicia, ale ja nim nie jestem, jestem Popović. Chcę dobrze zaprezentować się na boisku i pokazać swoje umiejętności. A na jakiej pozycji mogę występować? Najwięcej meczów rozegrałem jako typowa „10”, mogę grać także jako defensywny pomocnik” – zakończył.

K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

NA JEDEN KONTAKT – Denis Popović

2015-08-19

W czerwcu 2015 roku Denis Popović przeprowadził się pod Wawel, odnotowując tym samym piłkarski awans. Pomocnik Wisły Kraków podkreśla, że występy z białą gwiazdą na piersi traktuje w kategorii sukcesu, a jego największym marzeniem jest wywalczenie mistrzostwa Polski. Zapraszamy do lektury!


Domowy obiad czy restauracja?
Wybieram restaurację.


Spotkanie ze znajomymi przy lampce wina czy wypad na miasto?
Wolę spotkać się na mieście.


Bezpieczny i rodzinny samochód czy raczej szybki, sportowy?
Bezpieczny i rodzinny. Mój faworyt to Mercedes GLK.


Klasyczne dźwięki czy ostre brzmienia? Twój ulubiony gatunek muzyczny?
Lubię muzykę bałkańską, a także angielską, jednak nie mam ulubionej kapeli.


Ulubione miejsce na spędzenie wakacji?
Chorwackie morze.


Miejsce, w którym odpoczywa Ci się najlepiej?
Również w Chorwacji, bardzo lubię Dubrovnik.


Jakie jest Twoje ulubione miejsce w Krakowie?
Przypadła mi do gustu jedna z restauracji, z której można podziwiać widok na Wawel. Nie można zapomnieć o Rynku Głównym.


Ulubiony autor? Ulubiona książka?
Biografia Novaka Djokovicia.


Film, który według mnie jest najlepszy?
Ciężko mi teraz przypomnieć sobie wszystkie, ale bardzo lubię wracać do Gladiatora.


Piłkarski idol lub człowiek, który jest dla Ciebie największym autorytetem?
Na pewno jest to mój tata. Natomiast gdy byłem dzieckiem, moim idolem był Dejan Saviciević.


Gdybyś mógł wybrać, to w której najlepszej lidze świata chciałbyś zagrać?
W lidze hiszpańskiej.


Mecz, o którym nigdy nie zapomnę?
Mój pierwszy profesjonalny piłkarski mecz. Grałem wtedy w Celje.


Twój największy piłkarski sukces?
Wielkich sukcesów dotychczas nie odniosłem. Mogę powiedzieć, że gra w Wiśle jest dla mnie największym sukcesem.


Pierwsze boiskowe łzy/największe rozczarowanie?
Po przegranym meczu 1:4 z drużyną Bobana (Jovicia – red.), w którym strzelił nam dwie bramki. Byłem wtedy zawodnikiem FC Koper, a on Olimpji.


Twoje największe piłkarskie marzenie?
Zdobyć mistrzostwo Polski z Wisłą i grać w reprezentacji Słowenii.


Mistrzostwo Polski czy faza grupowa Ligi Mistrzów?
Liga Mistrzów.


Derby Krakowa czy Derby Polski? Które z tych spotkań ma dla Ciebie większe znaczenie?
Zdecydowanie mecz Wisła – Cracovia, ponieważ decyduje o prymacie w mieście, a oto chodzi w Derbach.


Gdybyś nigdy nie został piłkarzem, ale uprawiał sport zawodowo, to w której wiślackiej sekcji odnalazłbyś się najlepiej?
Pewnie byłaby to koszykówka.


Gdybyś nie był piłkarzem, ale kibicował Wiśle, to w jakim sektorze można by Cię było spotkać najczęściej?
Wybrałbym Sektor VIP.


Ulubiona wiślacka przyśpiewka?
Najbardziej podoba mi się hymn Wisły.


Kiedy zawiesisz już buty na kołku, zostaniesz trenerem, managerem, skautem, a może tylko kibicem?
Widzę się w roli managera.


A. Koprowski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Galeria zdjęć