XXVIII Turniej im. Adama Grabki
Z Historia Wisły
Spis treści |
Zapowiedź
28. Międzynarodowy Turniej o Puchar im. Adama Grabki
Wszystko zaczęło się 27 lat temu, w lutym 1988 roku, kiedy Stanisław Chemicz postanowił stworzyć turniej na cześć zasłużonego dla Białej Gwiazdy trenera Adama Grabki. Na początku warto zwrócić uwagę na to, że wtedy szkolenie młodzieży wyglądało zupełnie inaczej. Obecnie zajęcia piłkarskie mają już nawet sześciolatkowie, a wtedy na pierwszym treningu pojawiały się osoby, które były w roczniku młodzika, czyli U-12. „Turniej był w lutym, więc mniej więcej pod koniec roku pojawił się jego temat. Jak dowiedzieliśmy się, że przyjedzie drużyna z zachodu, a wtedy było to coś, to pojawiły się duże emocje. Dla nas to było coś niespotykanego. Było to duże show, pierwszy duży turniej organizowany na Wiśle, pierwszy rok funkcjonowania szkółki piłkarskiej i od razu mieliśmy okazję zmierzyć się z dobrymi przeciwnikami”wspomina Wojciech Gajos – uczestnik pierwszej edycji. Podkreśla, że w tamtych czasach warunki do trenowania były czasami ekstremalne:„Trenowaliśmy na tak zwanych poletkach od Alei 3 Maja. Jedno poletko było żwirowe, drugie trawiaste. Tam gdzie teraz jest parking, za Starą Halą Wisły, było kolejne boisko żwirowe, no i nasze niezniszczalne treningowe. Za płotem od strony Cichego Kąciku tam gdzie jest teraz nasze boisko lekkoatletyczne trenowali zawodnicy naszej sąsiadki”.
Nad wszystkim wtedy czuwał trener Chemicz, którego Gajos wspomina tak: „Doktor Chemicz miał bardzo mocną osobowość. Udzielał bardzo precyzyjnych komentarzy oraz uwag, ale to co było ważne, że wpajał nam od dziecka miłość do Wisły. Miał kilka powiedzeń, których nie możemy zacytować, ale one pokazywały nam w jakim miejscu jesteśmy. Uczył nas podstaw, miał wsparcie u trenera Janusza Krupińskiego, dzięki czemu zajęcia były dzielone. Teraz mamy oddzielnych trenerów bramkarzy, motoryki, przygotowania fizycznego, a kiedyś było dwóch trenerów od piłki nożnej, prowadził to Chemicz a pomagali mu trenerzy Krupiński, Kapka i Szymanowski. Pamiętam, że kiedyś nie pojechałem do Francji na turniej, bo leczyłem kontuzję. Chłopaki o mnie nie zapomnieli i przywieźli mi buty. Tak zwane ‘Beckenbauery’. Wtedy to było ‘coś’, ponieważ graliśmy w takich szmaciankach, no szału nie było. Gdy założyłem je na nogi, to rywale tak się im przyglądali, że zanim się otrząsnęli już miałem trzy bramki na koncie”– śmieje się obecny kierownik drużyny Wisły U-7. 27. edycji przyniosło nam wiele emocji, gdy podziwialiśmy w Krakowie znane marki, potwierdzające swoją klasę, ale i zespoły mniej popularne, ale będące w znakomitej dyspozycji, jak choćby IF Brommapojkarna. Drużyna ze Szwecji, której nazwa sprawia problem w wymówieniu, podczas gry na wiślackim parkiecie nie miała sobie równych. Wzięli udział w czterech edycjach, zwyciężyli w trzech. Wysoki poziom, bardzo dobra oprawa oraz zaangażowanie wiślackiego środowiska – sprawiały, że uczestnicy z przyjemnością wspominają to wydarzenie. Były piłkarz Wisły, Paweł Stolarski przyznaje, że chętnie zagrałby jeszcze raz, a w pamięci ma Ukraińców ze Lwowa, którzy mimo słabych warunków finansowych zwyciężyli, udowadniając, że pieniądze to nie wszystko. Międzynarodowy sędzia piłkarski, Tomasz Musiał na pytanie o wspomnienie z „Grabki” od razu opowiada o szczupaku, którym strzelił jedyną finałową bramkę w 1992 roku. Mimo, że było to 13 lat temu! Wciąż o swoim występie pamięta też Mateusz Stolarski, który w sobotę i niedzielę stanie się kolejnym trenerem, który prowadził Wisłę Kraków w tym turnieju. Drużyna Wisły z rocznika 2003 nie ma za sobą dobrej wiosny – wyniki osiągane w Krakowskiej Lidze Młodzików są zdecydowanie poniżej oczekiwań „Tyle, że my tam gramy z zawodnikami starszymi. To nie może być usprawiedliwienie, ale dużo osób mówi po naszych meczach, że gramy w piłkę, ale czegoś brakuje. Tak, jak w ostatnich meczach, kiedy traciliśmy bramki po stałych fragmentach gry – ciężko wygrać walkę w powietrzu z zawodnikiem dziesięć centymetrów wyższym. Poza tym, starałem się wszystkich ogrywać, żeby byli gotowi na czerwiec”,tłumaczy trener, który jest przekonany, że jego drużyna z rówieśnikami jest w stanie powalczyć o jak najwyższe cele. W marcu zwracał uwagę na to, że jego podopiecznych pozostało niewiele czasu do możliwości trenowania z pierwszą drużyną. „Droga do gry w seniorskiej piłce jest bardzo długa i potrzeba wytrwałości oraz ciężkiej pracy. Im zostało już tylko cztery lata, żeby mieć taką możliwość”mówił wtedy. Poniekąd jego słowa potwierdza Alan Uryga: „To jest taki wiek, kiedy można myśleć powoli o wchodzeniu w poważniejszą piłkę”. Dlatego też jest to pierwsza edycja, która odbywa się poza halą. O występie na stadionie im. Henryka Reymana marzy wielu – już jako dwunastolatkowie będą mieli okazję tego dostąpić.
Przeszło rok temu pierwsze miejsce w turnieju zajęła nasza drużyna, prowadzona przez Krystiana Pacia. W drodze do zwycięstwa przegrała tylko jedno spotkanie, w ośmiu meczach tracąc tylko trzy bramki. Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrany został Adrian Mirecki, który tak wspomina wydarzenia z tamtego roku: „Dobrze wspominam turniej. W ostatnim meczu było bardzo ciężko, przegrywaliśmy 0:1, udało mi się później strzelić dwie bramki i wygraliśmy. Już dwa tygodnie przed turniejem rozpoczęliśmy treningi w hali, przygotowawcze do „Grabki”, doszło do nas jeszcze dwóch zawodników z młodszego rocznika. Trener Pać pomagał nam przed turniejem. Cieszyłem się z nagrody, bo to jednak spore wyróżnienie dostać nagrodę na najważniejszym wiślackim turnieju”.
Kogo teraz należy upatrywać w roli kandydata do zwycięstwa? Może to zabrzmieć mocno kurtuazyjnie, ale każdego. Do Krakowa przyjeżdżają mocne drużyny z Polski i z zagranicy. Kluby ekstraklasowe oraz szkółki piłkarskie, takie jak SMS Łódź, który w tej kategorii wiekowej jest Mistrzem Polski. Co więcej – drużyny, słynące z dobrej pracy z młodzieżą z sześciu zagranicznych państw oraz atrakcyjny system rozgrywek, cztery grupy po cztery drużyny, czyli mini Liga Mistrzów i finały na Stadionie, gdzie na co dzień mecze w Ekstraklasie rozgrywa pierwsza drużyna Wisły Kraków. Wszystko to powinno sprawić, że jak największa liczba widzów przyjdzie i wesprze naszych młodych zawodników.
Rozpoczęcie Turnieju
Za nami oficjalne rozpoczęcie 28. Międzynarodowego Turnieju im. Adama Grabki! W Hali Głównej TS Wisła Kraków odsłuchaliśmy hymnów i krótkiej prezentacji drużyn, które jutro i pojutrze wystąpią na naszych boiskach. Prawdziwymi pechowcami okazali się zawodnicy z Białegostoku – mimo, że Jagiellonia wyruszyła z samego rana, to do Krakowa dotarła tuż po rozpoczęciu turnieju. – Fatalne drogi – westchnął trener Przemysław Papiernik. Jutro w stolicy Małopolski zameldują się ekipy FCB Escoli Varsovia, Ruchu Chorzów i FK SuperNova. Po ceremonii zapytaliśmy trenerów przyjezdnych o nastroje przed turniejem.
Piotr Stańko, trener Zagłębia Lubin: „Jesteśmy tutaj pierwszy raz, jako rocznik 2003 i jesteśmy bardzo ciekawi, ponieważ z tymi drużynami rywalizujemy po raz pierwszy. Do tej pory nie graliśmy po dziewięciu, czyli tak, jak w Dolnośląskiej Lidze Młodzików. Można powiedzieć, że zwycięstwo jest najważniejsze, ale u nas w klubie takie motto, żeby chłopcy rozwijali się. Nie patrzymy na wynik, chłopcy mają rozwijać się w każdym piłkarskim aspekcie, a wynik jest drugorzędną sprawą. Jesteśmy ciekawi jak te drużyny zachodnie się prezentują, wiadomo, że Polska chce czerpać stamtąd wiedzę, więc będziemy się przyglądać, jaki styl gry prezentują.
Dawid Kroczek, trener SMS Łódź: „Niekoniecznie wynik jest najważniejszy, a tutaj wystąpią ciekawe drużyny, są fajne warunki do grania, także spodziewamy się dobrego turnieju. Nasi chłopcy czytali o tych drużynach, które tu przyjeżdżają, zwłaszcza o tych z zagranicy, także jakiś poziom tej adrenaliny z każdym dniem podnosił się. Chcemy przede wszystkim grać piłką, żeby nasze decyzje były przemyślane. Liczymy na dobrą grę.”
Paweł Staruszkiewicz, trener Lechii Gdańsk: „Panują u nas bardzo dobre nastroje, jesteśmy nastawieni na dobre granie. Chłopaki, gdy się dowiedzieli, że występujemy w Turnieju im. Adama Grabki szukali informacji w Internecie i cieszyli się, że jedziemy na taki turniej. Możliwość gry na stadionie Wisły na pewno motywuje, zresztą my też mamy piękny stadion i chłopaki o grze na nim marzą. Przyjechaliśmy pograć w piłkę i mam nadzieję, że pozostawimy po sobie dobre wrażenie.”
Dane Faley, trener Cardiff City: „Staramy się grać piłką, kontrolować grę, jeśli nie możemy tego zrobić to gramy z kontrataku, mamy wielu szybkich piłkarzy. Nie wiemy zbyt wiele o naszych rywalach, chcemy grać naszą piłkę. Cel to międzynarodowe doświadczenie dla zawodników, poznanie kultury oraz poznanie elementów gry, które możemy przenieść do siebie. Chcemy aby nasi zawodnicy dzięki takim turniejom rozwijali się.
Wyniki
28. Turniej im. Adama Grabki jest już historią! Wkrótce przedstawimy podsumowanie wideo z tego wydarzenia, w którym wypowiadają się: nasi zawodnicy, zwycięzcy z Gdańska, Walijczycy z Cardiff i trener Wisły U-12 Mateusz Stolarski. Poniżej przedstawiamy wszystkie wyniki z sobotnich i niedzielnych meczów oraz wiślackich strzelców bramek.
Grupa A:
Wisła I – Banik Ostrawa 0:1;
Zagłębie Lubin – NK Jedinstvo Moholjac 3:0
Wisła I – Zagłębie Lubin 4:0 (Aleksander Buksa, Mateusz Gniecki, Szymon Gołąb, Bartosz Pietruszka);
Banik Ostrawa – NK Jedinstvo Moholjac 1:1
Wisła I – NK Jedinstvo Moholjac 5:0 (Aleksander Buksa 2, Jakub Lorek, Dawid Dąbrowski, Maciej Łabuz);
Zagłębie Lubin – Banik Ostrawa 2:1
Grupa B:
Akademia Sportu Progres Kraków – Cardiff City 1:1;
UKS SMS Łódź – Lechia Gdańsk 2:0
Akademia Sportu Progres Kraków – UKS SMS Łódź 0:4;
Cardiff City – Lechia Gdańsk 0:0
Cardiff City – UKS SMS Łódź 1:1;
Akademia Sportu Progres Kraków – Lechia Gdańsk 0:5
Grupa C:
Wisła II Kraków – FC SuperNova 0:0;
Slovan Bratysława – Ruch Chorzów 1:1
Wisła II Kraków – Ruch Chorzów 0:2;
Slovan Bratysława – FC SuperNova 1:0
Wisła II Kraków – Slovan Bratysława 1:0 (Michał Opalski);
Ruch Chorzów – FC SuperNova 0:2
Grupa D:
Akademia 21 Kraków – Karpaty Lwów 1:0;
FCB Escola – Jagiellonia Białystok 2:0
Akademia 21 Kraków – FCB Escola 0:1;
Karpaty Lwów – Jagiellonia Białystok 2:0
Karpaty Lwów – FCB Escola 2:0;
Akademia 21 Kraków – Jagiellonia Białystok 1:0
Liga Europy – ćwierćfinały o miejsca 9-16:
Banik – Progres 1:0
Slovan – Jagiellonia 1:1 (k. 3:5)
NK – Cardiff City 0:3
Wisła II Kraków – FCB Escola 2:5 (Maciej Tracz, Michał Opalski)
Półfinały o miejsca 13-16:
Progres – Slovan 0:2
NK – Wisła II 0:0 (k. 3:1)
Mecz o miejsce 15.:
Wisła II – AS Progres 0:2
Mecz o miejsce 13.
Slovan – NK 2:0
Półfinały o miejsca 9-12:
FCB Escola – Cardiff City 1:0
Banik – Jagiellonia 3:2
Mecz o miejsce 11.:
Jagiellonia – Cardiff 0:0 (k. 3:4)
Mecz o miejsce 9.:
FCB Escola – Banik Ostrawa 3:0
Liga Mistrzów – ćwierćfinały:
Wisła Kraków – Lechia 0:0 (k. 3:4)
FC SuperNova – Akademia 21 0:1
Zagłębie Lubin – UKS SMS Łódź 0:1
Ruch Chorzów – Karpaty Lwów 1:0
Półfinały o miejsca 5-8:
Wisła Kraków – FC SuperNova 4:1 (Jakub Lorek, Dominik Król, Bartosz Pietruszka, Daniel Hoyo-Kowalski)
Karpaty Lwów – Zagłębie Lubin 1:3
Mecz o miejsce 7.:
FC SuperNova – Karpaty Lwów 2:1
Mecz o miejsce 5.:
Wisła Kraków – Zagłębie Lubin 1:1 (k. 3:4) (Daniel Hoyo-Kowalski)
Półfinały o miejsca 1-4:
Lechia Gdańsk – Akademia 21 Kraków 1:1 (k. 4:1)
UKS SMS Łódź – Ruch Chorzów 0:1
Mecz o miejsce 3.:
UKS SMS Łódź – Akademia 21 Kraków 2:1
Finał:
Lechia Gdańsk – Ruch Chorzów 1:0
Skład Wisły Kraków: Wiktor Skrzyński, Piotr Szczepaniak (bramkarze), Dawid Dąbrowski, Michał Opalski, Mateusz Gniecki, Jakub Lorek, Maciej Tracz, Szymon Gołąb, Mateusz Kulma, Arkadiusz Krysik, Filip Leśniak, Aleksander Buksa, Patryk Fundament, Dominik Król, Karol Włodarski, Bartosz Pietruszka, Daniel Hoyo-Kowalski
Skład Wisły II Kraków: Kasper Burkat, Szymon Wolak (bramkarze), Mateusz Kaleta, Kamil Sanojca, Bartłomiej Butrymowicz, Aleksander Kowalski, Dawid Kędziora, Patryk Kościółek, Bartosz Kutrzeba, Stanisław Tynor, Michał Opalski, Kacper Filo, Robert Zaborowski, Jakub Jania
Sztab szkoleniowy: Mateusz Stolarski (pierwszy trener), Patryk Jałocha (drugi trener), Jakub Bubetty (trener bramkarzy), Agnieszka Cyran (fizjoterapeuta), Łukasz Lorek (kierownik)
Końcowa klasyfikacja:
1. Lechia Gdańsk
2. Ruch Chorzów
3. SMS Łódź
4. Akademia Piłkarska 21
5. Zagłębie Lubin
6. Wisła I Kraków
7. FC SuperNova
8. Karpaty Lwów
9. FCB Escola Varsovia
10. Banik Ostrawa
11. Cardiff City
12. Jagiellonia Białystok
13. Slovan Bratysława
14. NK Jedinstvo Donji Moholjac
15. AS Progres Kraków
16. Wisła II Kraków
Najlepszym zawodnikiem turnieju został Marcel Żurek (SMS Łódź), najlepszym bramkarzem Jakub Kowynia (Lechia Gdańsk), który był kluczowym zawodnikiem Lechii, bardzo pomógł w rzutach karnych. Królem strzelców został Miłosz Róg (Zagłębie Lubin) z pięcioma golami na koncie. Na uroczystym zakończeniu turnieju nie zabrakło wyjątkowych gości. Swoją obecnością zaszczyciła nas Katarzyna Partyka – prawnuczka Adama Grabki, Prezes Towarzystwa Sportowego Wisła Piotr Dunin-Suligostowski, Prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej Ryszard Niemiec wraz z władzami MZPN – Andrzejem Syktą, Lucjanem Franczakiem oraz Aleksandrem Hradeckim. We wręczaniu nagród brali udział również piłkarze pierwszej drużyny Wisły Kraków – Alan Uryga i Emmanuel Sarki.
Wideo:
Źródło: akademiawisly.pl
