2020.08.30 Lechia Gdańsk - Wisła Kraków 0:3

Z Historia Wisły

2020.08.30, Centralna Liga Juniorów U-18, 3. kolejka, Sopot, Jana z Kolna 18, 12:00
Lechia Gdańsk 0:3 (0:1) Wisła Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki
0:1
0:2
0:3
25' Kacper Chełmecki
60' Kacper Chełmecki
74' Mateusz Magdziarz
Lechia Gdańsk
Michał Formella grafika:zmiana.PNG (46' grafika:zk.jpg Filip Koperski)
Marek Niewiadomski grafika:zmiana.PNG (29' grafika:zk.jpg Mikołaj Pietrzak)
Michał Sadowski grafika:zmiana.PNG (68' Oliwier Stenzel)
Mikołaj Rakowski
Krystian Okoniewski
Vakaris Skibiniauskas grafika:zmiana.PNG (46' Mateusz Wiewiórski)
Igor Martuszewski
Antoni Mikułko
Patryk Nowakowski
Maciej Zagraba
grafika:zk.jpg Wiktor Drzazga
trener:
Pęczak Paweł
Wisła Kraków
Piotr Ćwik
Kamil Głogowski
Miłosz Jaskuła
Tafara Madembo grafika:zk.jpg
Kacper Myszogląd grafika:zmiana.PNG (60' Mateusz Magdziarz)
Jakub Rachfalik
Filip Jania
Wiktor Szywacz
Kacper Chełmecki grafika:zmiana.PNG (75' Piotr Starzyński)
Sławomir Chmiel grafika:zmiana.PNG (78' Arkadiusz Ziarko)
Kacper Duda grafika:zmiana.PNG (46' Mariusz Kutwa)
Rezerwa: Arkadiusz Krzyżanowski
Dorian Gądek
trener:
Adrian Filipek
Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


CLJ U-18: Trzecie zwycięstwo i komplet punktów

3. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-18 przywiodła młodych Wiślaków do Trójmiasta, gdzie przyszło im się mierzyć z zespołem gdańskiej Lechii. Podopieczni trenera Adriana Filipka po raz kolejny zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, pokonali bowiem Lechię 3:0 i mają na swoim koncie komplet zwycięstw.


30.08.2020r.

Jakub Sumera

400mm

Spotkanie w Sopocie rozpoczęło się w samo południe. Już od pierwszego gwizdka obie drużyny starały się realizować przedmeczowe założenia i próbowały przejąć kontrolę nad meczem, potrafiąc stworzyć sobie dogodne sytuacje strzeleckie, jednak bramkarze stawali na wysokości zadania. Wszystko jednak zmieniło się w 15. minucie, kiedy jeden z zawodników gospodarzy został ukarany czerwoną kartką, skutkiem czego Lechia zmuszona była kontynuować to spotkanie w osłabieniu.


Wiślacy próbowali ten stan rzeczy wykorzystać i ruszyli do skomasowanych ataków, co przyniosło oczekiwany efekt w postaci bramki, której autorem został Kacper Chełmecki. Krakowianie nie zamierzali poprzestać na jednym trafieniu i dążyli do jak najszybszego strzelenia drugiego gola, ale defensywa gdańszczan do końca pierwszej połowy skutecznie hamowała ofensywne zapędy Białej Gwiazdy.


Po zmianie stron gracze spod Wawelu nadal starali się wykorzystać grę w przewadze i konstruowali kolejne składne akcje, szukając sposobu na pokonanie golkipera Lechii. Konsekwencja w ofensywnych poczynaniach została nagrodzona i Kacper Chełmecki po raz drugi tego dnia umieścił piłkę w siatce i podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Przy dwubramkowym prowadzeniu podopieczni trenera Adriana Filipka zaczęli grać spokojniej i rozważniej, jednak cały czas napierali na bramkę drużyny z Gdańska i udało im się dołożyć jeszcze jedno trafienie, a wynik na 3:0 ustalił Mateusz Magdziarz.


Po trzech spotkaniach Wisła ma na swoim koncie komplet punktów i zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli, ustępując jedynie Śląskowi Wrocław. O kolejne zwycięstwo Biała Gwiazda powalczy już w najbliższą sobotę, kiedy w Myślenicach rozegra derby z Cracovią.


Lechia Gdańsk - Wisła Kraków 0:3 (0:1)

0:1 Kacper Chełmecki

0:2 Kacper Chełmecki

0:3 Mateusz Magdziarz


Wisła (skład wyjściowy): Miłosz Jaskuła - Tafara Madembo, Filip Jania, Jakub Rachfalik, Kamil Głogowski - Piotr Ćwik, Sławomir Chmiel, Kacper Duda, Kacper Myszogląd, Wiktor Szywacz - Kacper Chełmecki


Grali również: Mariusz Kutwa, Mateusz Magdziarz, Piotr Starzyński, Arkadiusz Ziarko, Dorian Gądek

Filipek: Dobrze grać i zwyciężać w każdym meczu

W 3. kolejce Centralnej Ligi Juniorów U-18 Wisła Kraków po dwóch bramkach Kacpra Chełmeckiego oraz trafieniu Mateusza Magdziarza pokonała na wyjeździe Lechię Gdańsk 3:0. Po zakończeniu spotkania porozmawialiśmy z trenerem Adrianem Filipkiem. Co powiedział?


31.08.2020r.

Jakub Sumera

400mm

Młodzi Wiślacy nie zwolnili tempa i odnieśli kolejne zwycięstwo, dzięki czemu mają na sowim koncie komplet punków. „Cieszymy się z tego zwycięstwa, bo oznacza to, że nasza praca przynosi efekty. Nie popadamy jednak w hurraoptymizm, bo zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to dopiero początek sezonu i przed nami jeszcze wiele meczów. Z dziewięcioma punktami jeszcze nikt nie wygrał ligi ani się w niej nie utrzymał, więc skupiamy się na dalszej pracy i kolejnych spotkaniach, które chcemy wygrać” - rozpoczął opiekun młodych Wiślaków.


W 15. minucie jeden z zawodników Lechii otrzymał czerwoną kartkę, przez co przez resztę spotkanie gracze spod Wawelu grali w przewadze. Czy zdaniem trenera Filipka sytuacja ta pomogła w osiągnięciu końcowego sukcesu? „Fakt, że Lechia przez większość spotkania grała w osłabieniu na pewno miał wpływ na obraz meczu, lecz zarówno przed czerwoną kartką, jak i po niej to my byliśmy stroną, która prowadziła grę i konstruowała akcję. Na pewno Lechii w osłabieniu grało się dużo trudniej, bo więcej sił musieli włożyć w ten mecz. Duży szacunek dla nich, bo zaciekle bronili swojej bramki, byli dobrze zorganizowani w obronie pracując na całej długości i szerokości boiska. Potrafiliśmy sobie stworzyć wiele dogodnych sytuacji strzeleckich, ale gospodarze skutecznie utrudniali nam ich finalizację” - kontynuował szkoleniowiec.


Czynić postępy


Biała Gwiazda stworzyła sobie wiele okazji do zdobycia bramki, jednak piłka w siatce gdańszczan zatrzepotała trzykrotnie. Szkoleniowiec krakowian uważa, że jego zespół powinien strzelić więcej goli. „Jeżeli chodzi o skuteczność, to mam po dzisiejszym meczu bardzo duże pretensje do moich zawodników, że nie strzeliliśmy co najmniej ośmiu bramek, bo mieliśmy ku temu okazje i oddaliśmy bardzo dużo strzałów. Jeżeli chcemy czynić ciągły postęp, to musimy w takich sytuacjach strzelać bramki. Po prostu. Tak naprawdę Lechia mogła wyprowadzić jedną kontrę przy stanie w początkowej fazie i to spotkanie mogłoby wtedy ułożyć się zupełnie inaczej” - dodał trener.


Cel na Derby i nie tylko


W następnej kolejce młodzi Wiślacy podejmą w Myślenicach lokalnego rywala - Cracovię. Opiekun krakowian zapewnia, że jego zespół zrobi wszystko, by zarówno w Derbach, jak i w pozostałych spotkaniach zaprezentować się z jak najlepszej strony i sięgnąć po trzy punkty. „Przede wszystkim musimy skupić się na swojej pracy i wykonywać ją tak, jak robiliśmy to do tej pory. Przed nami na pewno wyjątkowe spotkanie, jakim niewątpliwie są Derby. Patrząc jednak w dłuższej perspektywie czasu, czeka nas 27 meczów, które również chcemy wygrywać. Dlatego mamy postawiony przed sobą cel, jakim jest dobra gra i zwycięstwo w każdym meczu” - zakończył swoją wypowiedź trener Adrian Filipek.

Źródło: wisla.krakow.pl