2020.09.26 Wisła Kraków - Cracovia Kraków 1:0
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 1:0 (0:0) | Cracovia | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
CLJ U-17: DERBY DLA WISŁY!
26 września 2020
7. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-17 przyniosła derbowy pojedynek pomiędzy Wisłą Kraków a Cracovią. Podopieczni trenera Marcina Pluty przez większość spotkania dominowali na boisku w Myślenicach i po bramce Aleksandra Zębali pokonali lokalną rywalkę 1:0, odnosząc tym samy piąte zwycięstwo z rzędu.
Do sobotniego spotkania młodzi Wiślacy podchodzili jako lider tabeli i faworyt, który notował dobrą passę i zwyciężył w czterech ostatnich spotkaniach. Cracovia z kolei plasowała się na najniższym stopniu podium i do starcia z Białą Gwiazdą podeszła niesamowicie zmobilizowana.
Punktualnie o godzinie 11.00 rozbrzmiał pierwszy gwizdek sędziego, a na boisku w Myślenicach rozpoczęły się prawdziwe piłkarskie emocje. Od samego początku meczu oba zespoły starały się przejąć kontrolę, grając przy tym uważnie w defensywie. Wraz z upływem czasu to Wisła potrafiła jednak narzucić swój styl rywalce zza Błoń i wyprowadzał groźne ataki, które sprawiały sporo problemów linii obronnej gości. Wiślacy konsekwentnie realizowali swoje założenia, prowadzili grę i nieustannie starali się znaleźć sposób na skierowanie futbolówki do siatki rywali. Z kolei ekipa przyjezdnych swoich szans upatrywała w kontratakach i stałych fragmentach gry. Pomimo kilku prób żaden z bramkarzy nie dał się pokonać i do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis.
Po zmianie stron zawodnicy trenera Marcina Pluty nie ustali w swoich próbach i ruszyli do zdecydowanych ataków, mocno spychając Cracovię, która momentami miała problem, by wyjść z piłką poza własną połowę. Momentami gra była ostra, a zawodnicy walczyli o każdą piłkę, ani przez moment nie myśląc o odpuszczaniu. Gospodarze cały czas dążyli jednak do zdobycia decydującej bramki, co udało im się w 72. Minucie, kiedy piłkę w polu karnym otrzymał Aleksander Zębala, który uderzył tuż przy słupku bramki Cracovii i dał Wiślakom długo wyczekiwane prowadzenie. Goście starali się jeszcze poszukać trafienia wyrównującego, jednak czujna wiślacka defensywa z Piotrem Zagórowskim w bramce skutecznie oddalała zagrożenie i w finalnym rozrachunku trzy punkty zgarnęła Biała Gwiazda, która umocniła się na pozycji lidera tabeli.
Zadowolenia z derbowego zwycięstwa nie krył trener Marcin Pluta, który ocenił grę swoich podopiecznych. „Cieszymy się z tego zwycięstwa, bo wygraliśmy z w meczu derbowym. Spotkania z Cracovią zawsze są dla nas wyjątkowe, tym bardziej teraz, kiedy obie drużyny znajdują się w czołówce tabeli. Od początku spotkania wyszliśmy mocno zmotywowani, a tych chłopaków nie trzeba specjalnie mobilizować przed takimi starciami. Powiedzieliśmy sobie w szatni parę słów i przyniosło to zamierzony efekt. Dzisiaj po prostu byliśmy lepsi, wygraliśmy i dopisujemy do swojego konta kolejne trzy punkty. Skupiamy się jednak na dalszej pracy, bo przed nami kolejne mecze, które także będziemy chcieli wygrać” - powiedział szkoleniowiec.
Opiekun młodych Wiślaków podsumował również dotychczasowe występy swoich podopiecznych. „W dotychczasowych spotkaniach byliśmy zespołem, który był częściej przy piłce i kreował grę. Można powiedzieć, że byliśmy zmuszeni do prowadzenia ataku pozycyjnego i za wyjątkiem meczu Białej Podlaskiej, gdzie nie potrafiliśmy sobie do końca poradzić z dobrze zorganizowaną obroną przeciwnika, to w pozostałych spotkaniach stwarzaliśmy sobie dużo sytuacji i strzelaliśmy też sporo bramek. Dzisiaj odnieśliśmy skromne zwycięstwo, jednak jest ono bardzo cenne i jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni” - zakończył swoją wypowiedź trener Marcin Pluta.
Wisła Kraków U-17 - Cracovia U-17 1:0 (0:0)
1:0 Aleksander Zębala 72’
Wisła Kraków: Piotr Zagórowski - Karol Sałamaj (65’ Michał Głogowski), Jakub Madej, Bartosz Kutrzeba, Kacper Przybyłko - Radosław Zając, Wojciech Urbański (65’ Dorian Gądek), Bartosz Seweryn (75’ Oliwier Oczkowski), Karol Tokarczyk (75’ Dominik Sarga), Feliks Grzybowski - Mateusz Stanek (58’ Aleksander Zębala)
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl