Królowie strzelców (piłka nożna)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Tabela - królowie strzelców)
Aktualna wersja (12:30, 6 sie 2022) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 34 wersji pośrednich.)
Linia 1: Linia 1:
-
Wyobrażam sobie, że w tym temacie opiszemy po kolei strzeleckie popisy wiślackich królów strzelców, począwszy od 1927 r. Wcześniejsze statystyki tworzone z dzisiejszej perspektywy są mało wiarygodne, gdyż obejmują rozgrywki grupowe w finałach Mistrzostw Polski, w których np. Wacek Kuchar wygrywając wraz z Pogonią w dwucyfrowym stosunku z Lublinianką mógł w tym jednym meczu zapewnić sobie tytuł króla strzelców. Wisłą i Reyman takiego komfortu nie mieli, gdyż grali z bardziej wymagającymi rywalami.
+
[[Grafika:Stadjon 1927-04-12c.jpg‎|thumb|right|200px]]
 +
Statystykę najlepszych strzelców ligowych jako pierwszy wprowadził warszawski "Stadjon". Niemała w tym zasługa opracowującego regularnie dział piłki nożnej w tym piśmie [[Stanisław Mielech|S. Mielecha]]. Stało się to już na początku sezonu. Po paru latach tygodnik ten zrezygnował z zamieszczania ligowych statystyk, a inne sportowe tytuły nie bardzo kwapiły się do kontynuowania tej tradycji. Na przykład "Przegląd Sportowy" okazjonalnie, na koniec sezonu, podawał statystyki strzelców (ale też nie zawsze). Po wojnie już regularnie podawano w prasie takie statystyki. Jednak niezbyt długo, bo w czasach stalinowskich z nich zrezygnowano. Powrócono do nich po politycznej odwilży w drugiej połowie lat pięćdziesiątych i do dziś statystyki najlepszych ligowych strzelców są obecne niemal w każdej gazecie (nie tylko sportowej). A tytuł króla strzelców jest zaszczytnym wyróżnieniem, które każdy z piłkarzy sobie ceni.
-
Dla przykładu wklejam z swojej książki pierwszy tytuł królewski Reymana:
+
'''Wiślacy należą do najczęściej koronowanych, bijąc w tych statystykach przedstawicieli innych klubów. W sumie do 2018 roku zdobywali aż 20 takich tytułów. To właśnie Wiślak [[Henryk Reyman]] był pierwszym królem strzelców naszej ligi z niepobitym do dziś rekordem strzelonych goli (37!). '''
 +
[[Grafika:IKC 1937-11-19.JPG|thumb|right|200 px]]
 +
Świadczy to wymownie o skuteczności i piłkarskiej jakości snajperów z białą gwiazdą na piersi, a także o ofensywnym stylu gry całej drużyny, co pod Wawelem zawsze było w cenie. Dobrych napastników w Wiśle nie brakowało. W zasadzie każde wiślackie pokolenie mogło się poszczycić nieprzeciętnymi talentami na tej pozycji. Stąd wiele tytułów królów strzelców zdobywanych w latach, w których Wisła wcale do faworytów rozgrywek nie należała, bądź zajmowała w lidze odleglejsze miejsca. Z reguły też wiślaccy królowie strzelców byli także reprezentantami kraju.
 +
 +
Poniższą statystykę podajemy w oparciu o publikowane listy najlepszych strzelców ligowych w książkach wydawanych w ramach Encyklopedii Piłkarskiej Fuji. Weryfikując je w miarę możności o materiały źródłowe.
-
==[[Henryk Reyman]] 1927 (37 goli)==
+
==Wiślaccy królowie strzelców==
-
[[Grafika: Henryk_Reyman.jpg‎|left|thumb|300px|Henryk Reyman.]]
+
#[[Henryk Reyman]] - [[Henryk Reyman - król strzelców|Król strzelców 1927]] (37 goli)
 +
#[[Henryk Reyman]] - [[Henryk Reyman - król strzelców|Król strzelców 1928]] (27-31 goli)
 +
#[[Walerian Kisieliński]] - [[Walerian Kisieliński - król strzelców|Król strzelców 1931]] (24 gole)
 +
#[[Artur Woźniak]] - [[Artur Woźniak - król strzelców|Król strzelców 1933]] (19 goli)
 +
#[[Artur Woźniak]] - [[Artur Woźniak - król strzelców|Król strzelców 1937]] (12 goli)
 +
#[[Józef Kohut]] - [[Józef Kohut - król strzelców|Król strzelców 1948]] (31 goli)
 +
#[[Zdzisław Kapka]] - [[Zdzisław Kapka - król strzelców|Król strzelców 1974]] (15 goli)
 +
#[[Kazimierz Kmiecik]] - [[Kazimierz Kmiecik - król strzelców|Król strzelców 1976]] (20 goli)
 +
#[[Kazimierz Kmiecik]] - [[Kazimierz Kmiecik - król strzelców|Król strzelców 1978]] (15 goli)
 +
#[[Kazimierz Kmiecik]] - [[Kazimierz Kmiecik - król strzelców|Król strzelców 1979]] (17 goli)
 +
#[[Kazimierz Kmiecik]] - [[Kazimierz Kmiecik - król strzelców|Król strzelców 1980]] (24 gole)
 +
#[[Tomasz Dziubiński]] - [[Tomasz Dziubiński - król strzelców|Król strzelców 1991]] (21 goli)
 +
#[[Tomasz Frankowski]] - [[Tomasz Frankowski - król strzelców|Król strzelców 1999]] (21 goli)
 +
#[[Tomasz Frankowski]] - [[Tomasz Frankowski - król strzelców|Król strzelców 2001]] (18 goli)
 +
#[[Maciej Żurawski]] - [[Maciej Żurawski - król strzelców|Król strzelców 2002]] (21 goli)
 +
#[[Maciej Żurawski]] - [[Maciej Żurawski - król strzelców|Król strzelców 2004]] (20 goli)
 +
#[[Tomasz Frankowski]] - [[Tomasz Frankowski - król strzelców|Król strzelców 2005]] (25 goli)
 +
#[[Paweł Brożek]] - [[Paweł Brożek - król strzelców|Król strzelców 2008]] (23 gole)
 +
#[[Paweł Brożek]] - [[Paweł Brożek - król strzelców|Król strzelców 2009]] (19 goli)
 +
#[[Carlos Lopez]] - [[Carlos Lopez - król strzelców|Król strzelców 2018]] (24 gole)
-
Było to rekordowe i nie pobite do dziś osiągnięcie w lidze liczącej 13 zespołów.
+
==Podsumowanie i statystyki==
 +
*Liczba wiślaków w zestawieniu: 11 (68 wszystkich) ('''Rekord Polski''')
 +
*Liczba zawodników w procentach: ok. 16,2% ('''Rekord Polski''')
 +
*Liczba tytułów: 20 (83 wszystkich) ('''Rekord Polski''')
 +
*Liczba tytułów procentowo: ok. 24% ('''Rekord Polski''')
 +
*Najlepszy wynik: [[Henryk Reyman]] (37 goli - '''Rekord Polski''')
 +
*Najwięcej tytułów: [[Kazimierz Kmiecik]], [[Tomasz Frankowski]] i Włodzimierz Lubański (4 - '''Rekord Polski''')
-
Statystykę najlepszych strzelców ligowych w sezonie jako pierwszy wprowadził warszawski „Stadion”. Niemała w tym zasługa opracowującego regularnie dział piłki nożnej w tym piśmie S. Mielecha. Stało się to jednak dopiero w połowie sezonu ligowego. Numer 25 „Stadionu” donosił, że przed zakończeniem pierwszej serii spotkań prowadził w niej kierownik ataku warszawskiej Legii Łańko. Gracz ten w sposobie gry przypominał nieco Kałużę. Prezentował dobre wyszkolenie techniczne, a jego znakiem firmowym były podania prostopadłe. Nie należał jednak do piłkarzy, którzy samotnym przebojem potrafią stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika. Brakowało mu także szybkiego startu do piłki. Tym niemniej uważano go obok Reymana i Kałuży za trzeciego gracza, który potrafi „z jednakową swobodą tak grać skrzydłami, jak i trójką środkową”.
 
-
 
-
Drugie miejsce zajmowali ex equo Reyman i Herbstreit z dorobkiem 11 goli. Herbstreit podówczas gracz toruńskiego TKS był piłkarzem przebojowym. Posiadał dużą intuicję strzelecką i potrafił znaleźć się w sytuacjach podbramkowych umiejętnie wykorzystując każdą nadarzającą się do strzału okazję. Tuż za nimi z dziesięcioma trafieniami plasował się Wawrzyniec Staliński - gwiazda i najskuteczniejszy strzelec poznańskiej Warty. Gracz ze względu na charakterystyczną posturę na boisku (pochylony, jak by na wpół złamany) łatwo rozpoznawalny przez kibiców. Za plecami tych snajperów znajdował się: Wacek Kuchar, uważany nie bez racji za najlepszego przebojowca; oraz Geisler - snajper z niemieckiego 1.FC - słynący z silnych plasowanych strzałów.
 
-
 
-
Początek sezonu wcale nie wróżył Reymanowi wielkich osiągnięć strzeleckich. Bowiem do meczu z Warszawianką (16.06) trafiał wprawdzie w miarę regularnie do siatki rywali, ale nigdy nie strzeli więcej jak jednej bramki w meczu. Z 10 ligowych spotkań jakie rozegrała wtedy Wisła - wystąpił w ośmiu i zdobył „tylko” 6 bramek. Pozostawał więc wyraźnie w tyle za najlepszymi strzelcami ligowymi. Szybko jednak rozwiał nadzieje tych, którzy sądzili, że podobnie jak Kałuża najlepsze lata piłkarskie ma już za sobą. W meczu z Warszawianką strzelił wszystkie bramki dla „Czerwonych”. Mecz wprawdzie do najlepszych widowisk piłkarskich nie należał, ale gole te były wyjątkowej urody. Pierwszy ligowy hat trick zaliczył już w następnym pojedynku z TKS, a Wisła rozgromiła gospodarzy aż 7:2. Smaczkiem tego meczu był pojedynek snajperski Reymana i Herbstreita. Zaczął się on pomyślnie dla Torunianina, gdyż to właśnie on strzelił pierwszą bramkę meczu. Potem jednak wyższość kapitana Wisły była wyraźna. 5 bramek strzelonych w dwu meczach miało swoją wymowę i spowodowało szybki awans Reymana w klasyfikacji najlepszych strzelców. Ostatni mecz przed letnią przerwą „Czerwoni” i Reyman nie mogli jednak zaliczyć do udanych. Wysoka przegrana z Pogonią 1:4 (26.06) i zerowe konto bramkowe „Proboszcza” mówiły same za siebie. Jak pisano celował on w tym meczu „w pięknych strzałach”, ale ze skutecznością było wyraźnie na bakier. Nie można tego było powiedzieć o Wacku Kucharze, który w tym meczu zaliczył 2 bramki. Następne dodał w wygranym meczu z Jutrzenką i szybko awansował na drugie miejsce w tabeli strzelców z 13 trafieniami. Pozostali rywale Reymana również nie próżnowali: Staliński w meczu Warty z Klubem Turystów trafił 2 razy do siatki rywali, a Łańko raz do bramki ŁKS. Tym samym Reyman spadł aż na 5 miejsce. Prowadził w tej klasyfikacji Łańko z 14 golami na koncie, drugi był Kuchar z 13, po 12 trafień mieli Staliński i Herbstreit.
 
-
 
-
Rundę rewanżową Wisła zaczęła jednak w dobrym stylu. Grała skutecznie, strzelała sporo bramek - w czym niewątpliwie spora byłą zasługa Reymana, który trafiał do bramek rywali z dokładnością szwajcarskiego zegarka. Wystarczy podać, że w kolejnych 10 spotkaniach w jakich wystąpił strzelał zawsze co najmniej jedną bramkę. Zaczął nadzwyczaj skromnie bo tylko od jednego trafienia w meczu z Czarnymi. Była to jednak niezwykle ważna bramka, gdyż dawała „Czerwonym” wygraną 3:2. Jego rywale nie zasypiali jednak gruszek w popiele i także regularnie powiększali swe bramkowe konto. Przed meczem Wisły z Warszawianką na czele znajdował się Herbstreit z 18 golami. Wyprzedzał Kuchara - 15 goli, Łańkę - 14 i Stalińskiego z Geislerem - po 13 goli. Reyman tracił więc do prowadzącego snajpera z TKS aż 6 bramek. Następne ligowe mecze przyniosły jednak prawdziwą rewolucję w tabeli, a zadecydowały o tym w dużej mierzy wysokie wygrane jakie odniosła Pogoń nad TKS 8:1 i Wisła nad Warszawianką 8:2. Pięć bramek w tym ostatnim meczu strzelił Reyman, a co równie ważne obsługiwał także celnymi podaniami swoich partnerów nie zapominając o swojej roli kierownika napadu „Czerwonych”. Dzięki tej eksplozji strzeleckiej z dorobkiem 17 goli znajdował się tuż za prowadzącymi w klasyfikacji Herbstreitem i Kucharem (po 18 bramek). Tuż za nimi plasował się Łańko po wygranej Legii z Klubem Turystów 5:2.
 
-
 
-
Jego najgroźniejsi rywale dostali jednak w następnych meczach pewnej zadyszki. Kapitan Wisły jednak nie zwalniał tempa i w kolejnym spotkaniu z Jutrzenką (7.08 7:2) znowu popisał się hat trickiem co dało mu samodzielne prowadzenie w tabeli najskuteczniejszych napastników. Nie oddał go już do końca rozgrywek. 20 bramek strzelonych w 14 meczach jakie rozegrał (była to 16 kolejka ligowa) miały swoją wymowę. Jego najgroźniejsi rywale nie potrafili nawet wykorzystać jego absencji w następnym ligowym pojedynku z Wartą nadal zachowywał przewagę 2 bramek nad Kucharem i Herbstreitem. Do tej dwójki dołączył napastnik 1.FC Geisler, który poprawił swój dorobek strzelecki po wygranej z TKS 5:2.
 
-
 
-
Przewaga Reymana nad rywalami do miana króla strzelców nie była duża i w zasadzie wystarczał jeden mecz by go wyprzedzić w klasyfikacji. W lidze bowiem nie brakowało spotkań kończących się wysokimi wynikami, w których padało więcej jak pół tuzina bramek. Do tego Reyman w meczu z Legią wykazywał „braki kondycyjne”. Nie przeszkodziło mu to strzelić jedynego gola w meczu z Legią. Mecz tem miał dodatkowy smaczek, gdyż w drużynie rywala Wisły występował Łańko, który w klasyfikacji strzelców tracił do Reymana tylko 3 bramki. Po tym spotkaniu dystans ten zwiększył się do czterech. Wysoka wygrana Legii z TKS 6:1 w następnej kolejce ligowej pozwoliła jednak Łańce na wysforowanie się na drugie miejsce w tej klasyfikacji z dorobkiem 21 bramek. Wisła w tym samym czasie pewnie pokonała Ruch 4:0, a Reyman znowu należał do głównych aktorów tego widowiska strzelając dwa gole. Łańko niezbyt długo cieszył się z wiceliderowania, gdyż w kolejnym meczu zmierzył się we Lwowie z Pogonią i Kucharem. W meczu tym Poganiacze prowadzeni do boju przez Wacka rozgnietli wprost legionistów 11:2. Łup bramkowy Kuchara pozwolił mu ponownie włączyć się do rywalizacji z Reymanem o miano najlepszego napastnika. Wacek miał na swym koncie 22 trafienia i tracił do Reymana tylko 2 bramki (kapitan Wisły w wygranym przez „Czerwonych” meczu z ŁKS trafił tylko raz i to z karnego). By jednak nie dawać zbytnich nadziei Kucharowi i Łańce w następnym pojedynku z TKS trafił do siatki osłabionego personalnie rywala aż sześciokrotnie, walnie przyczyniając się do najwyższej wygranej w historii ligowych spotkań (15:0 11.09). Miał już wtedy 30 bramek na swoim koncie, a Kuchar tylko 23. W praktyce rywalizacja o miano króla strzelców została w ten sposób rozstrzygnięta. Zostało jednak jeszcze 5 ligowych kolejek i skoro Reyman mógł w jednym meczu strzelić pół tuzina goli - mógł zrobić to także Kuchar czy Łańko. Rywale Reymana musieli jednak wykazać się wyjątkową skutecznością w ostatnich ligowych meczach i liczyć przy okazji na zapaść strzelecką Reymana. Ten jednak ani myślał oddawać pola i w następnych 5 meczach regularnie trafiał do bramek rywali Wisły zdobywając siedem goli: w meczu z Klubem Turystów jedną, z 1.FC jedną (bądź dwie). Jego rywale również starali się o zdobywanie kolejnych bramek. Lepiej wypadał w tej konfrontacji Łańko, który na 3 kolejki przed końcem rozgrywek wyprzedził Kuchara z dorobkiem 25 bramek. Po meczu Wisły z Polonią (2.10 7:1) dystans dzielący kapitana Wisły od Łańki i Kuchara jeszcze bardziej się powiększył, gdyż „Reyman jak zwykle doskonały” trafił 4-krotnie do bramki odmłodzonej Polonii. Pewnym pocieszeniem dla Kuchara był następny ligowy pojedynek, w którym Pogoń wygrała w Krakowie z świętującą już mistrzostwo Polski Wisłą 2:0. Swój ligowy popis strzelecki zakończył Reyman skromnie dodając w ostatnim meczu ligowym z Hasmoneą jedno trafienie.
 
-
 
-
Tym samym w 26 kolejkach ligowych trafiał aż 37krotnie do bramek rywali co jest rekordem do dziś niepobitym i mało na to wskazuje, by ktokolwiek poprawił ten rezultat. Dodać należy, że strzelił tyle bramek w zaledwie 23 spotkaniach (w 3 meczach z różnych powodów nie mógł wystąpić). Mógł strzelić znacznie więcej ale nie wykorzystał 3 z 5 rzutów karnych (22.05 z Wartą, 18.09 Klubem Turystów i Hasmoneą w ostatnim ligowym meczu). Należałoby w zasadzie jeszcze uwzględnić strzelonego karnego do pustej bramki w pamiętnym meczu z 1.FC w Katowicach. Jednak w większości relacji z tego meczu nie wspomina się o tym fakcie, a spotkanie to zweryfikowano jako wygraną Wisły 2:0 (nie uwzględniając tym samym drugiej bramki strzelonej przez Reymana).
 
-
 
-
Zdecydowanie lepiej radził sobie z wykonywaniem jedenastek inny as Wisły - Adamek, choć i jemu zdarzały się pudła. Reyman bramki w zasadzie zdobywał z każdej pozycji i każdą dozwoloną częścią ciała - z jednym małym wyjątkiem, nie trafił ani razu do siatki rywala głową. Jak zwykle popisowo zdobywał bramki z rzutów wolnych, a jego silne plasowane strzały sprawiały sporą trudność bramkarzom (przynajmniej raz piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę -29.05 z 1.FC, a w meczu z Polonią bramkarz nie był w stanie utrzymać na piersi mocno bitej piłki - podobnie w spotkaniu z Warszawianką - 31.07 - piłka po jego strzale wysuwa się bramkarzowi z rąk i wpada do siatki). Podobnie zresztą było po jego samotnych przebojach „przez obronę” kiedy to strzelał swymi „niechybnymi bombami bramki”. Potrafił się również dobrze i przytomnie zachowywać w zamieszaniu podbramkowym, kierując ostrymi strzałami piłki do bramki rywali (np. w meczu z Jutrzenką 7.08 i Legią 21.08). Najwięcej jednak goli strzelał z centr skrzydłowych: Adamka i Balcera. Przy czym więcej asyst zaliczył ten pierwszy. Akcje skrzydłami prowadzone przez Reymana były zresztą jego znakiem firmowym, a piłki wracające do niego po strzałach jego przyjaciół z reguły trafiały w „światło bramki”. Nic dziwnego, że z czasem nie bez racji pisano, że „H. Reyman po złożeniu, jeżeli są tylko centry lub auty wolne, powiększa sobie rekord goli”. Co jednak równie ważne sam potrafił także wyrabiać partnerom pozycje do strzałów, łącząc niebywałą skuteczność z dużą ilością zaliczonych asyst bramkowych.
 
-
 
-
==Odebrane królestwo. [[Henryk Reyman]]. 1928==
 
-
 
-
[[Grafika: Karykatura_Gintla_i_Reymana.jpg ‎|right|thumb|300px|„Dwaj królowie monarchowie” – karykatura Gintla i Reymana. (Przegląd Sportowy nr 54 s. 2 1928)]]
 
-
 
-
Powtórne zdobycie tytułu króla strzelców polskiej ligi mówiło samo za siebie. Rzecz charakterystyczna, że nikt wówczas nie podważał tego tytułu. Stało się tak dopiero po siedemdziesięciu latach. Ale po kolei. Reyman rozpoczynał ten rok w glorii najlepszego napastnika i strzelca polskiej ligi. Nic dziwnego, że rywale Wisły, chcąc powstrzymać jej atak, z reguły starali się sparaliżować grę kierownika napadu „Czerwonych”, duszę i mózg całego zespołu. Delegowali więc do jego ścisłego pilnowania jednego lub nawet dwóch graczy. Stąd przy takiej asyście trudniej mu było zdobywać bramki. Tak było np. w meczu z Legią i Warszawianką (3.05 0:1 i 13.05 1:2). Tym niemniej niejednokrotnie udowadniał, że jeśli jest tylko w dobrej dyspozycji, to nawet obecność aniołów stróżów w jego otoczeniu nie przeszkadza mu w zdobywaniu bramek. Już pierwszy mecz sezonu z Ruchem wskazywał wyraźnie, jaką taktykę przyjmować będą rywale Wisły. Reyman mimo „troskliwej opieki” nie dość, że obsługiwał celnymi podaniami kolegów, to jeszcze sam przypieczętował wysoką wygraną 4:0, strzelając ostatnią bramkę. Po dokooptowaniu do ligi zespołu Cracovii kibice ostrzyli sobie zęby na pojedynek snajperski najlepszych piłkarzy tych zespołów: Reymana i Kałuży. Okazało się jednak, że kierownik ataku „Biało-czerwonych” zatracił niemal zupełnie swój strzał i był już schodzącą gwiazdą piłkarską. Dość powiedzieć, że w całym sezonie strzelił tylko 9 goli.
 
-
Niespodziewanie talentem strzeleckim błyszczał natomiast niedawny obrońca Cracovii i podpora defensywy reprezentacji Polski – L. Gintel, który po wysokiej wygranej „Pasów” nad Czarnymi 6:0 z dorobkiem 5 goli prowadził na liście czołowych strzelców. W pierwszych trzech meczach Reyman, podobnie jak w roku ubiegłym, trafiał do siatki rywali regularnie i w każdym z spotkań po razie. Nic dziwnego, że po pierwszych kolejkach ligowych wyprzedzali go także Emchowicz z Polonii i Geisler z 1.FC. W 4 kolejce ligowej Wisła trafiała na TKS, drużynę, z którą do tej pory wygrywała wysoko, a Reyman zwykle strzelał w tych pojedynkach najwięcej bramek. Tak też było i tym razem. Dwie bramki (wg PS 3!) pozwoliły mu zbliżyć się na dystans zaledwie jednej bramki do najlepszego strzelca 1.FC Geislera (który regularnie trafiał w meczach swej drużyny z Legią 4:1 i Czarnymi 3:2) i Łańki z Legii (po pokonaniu Pogoni aż 7:0). Gintel z Emchowiczem (podobnie jak Reyman) trafili do bramek rywali dotychczas po 5 razy.
 
-
 
-
Kapitan Wisły również dwukrotnie trafiał do bramki w następnym meczu Wisły z Wartą – co jednak równie ważne, to właśnie jego bramka ostatecznie zadecydowała o skromnej wygranej 3:2. Równie regularnie strzelali gole jego rywale: Łańko w meczu Legii z Pogonią 4:1, oraz Geisler (1.FC-ŁKS 3:0) i Emchowicz (Polonia-Hasmonea 4:1). Z tej czwórki najlepszy był Łańko, który z dorobkiem 8 goli samodzielnie liderował czołowym strzelcom. Tuż za nim, o jedną bramkę mniej mieli Reyman, Geisler i Emchowicz.
 
-
 
-
Niefortunnie przegrany mecz z Legią i wypad Wisły do Pragi wywołał małe załamanie formy Wisły, co odbiło się na skuteczności Reymana. W dwu kolejnych spotkaniach nie strzelił żadnej bramki, a jego rywale nie próżnowali i po ośmiu ligowych kolejkach na czele najlepszych strzelców znajdował się Geisler (po wysokich wygranych 1.FC z Hasmoneą 5:0 i TKS 5:3). Po 8 trafień zaliczyli Kossok II, Gintel i Łańko. Na osłodę przed meczem z Legią redakcja „Stadionu” wręczyła Reymanowi puchar „króla strzelców” ubiegłego sezonu. Noblesse oblige i w wysoko wygranym meczu z Polonią „król” polskich boisk piłkarskich ponownie dał znać o sobie strzelając 2 bramki. Wcześniej trafił również Gintel w meczu Cracovia-Legia (2:0).
 
-
 
-
Majowy mecz z 1.FC (20.05) niósł więc obok pozasportowych emocji także rywalizację czołowych strzelców ligowych: Reymana z prowadzącym w tych statystykach Geislerem i drepczącym obu tym piłkarzom po piętach Kossokiem. Rywalizacja ta zakończyła się remisowo dla Reymana i Kossoka, co pozwoliło kapitanowi Wisły na zrównanie się w klasyfikacji strzelców z Geislerem. 10 bramka strzelona w 9 meczu ligowym świadczyła wyraźnie o tym, że już nie tak łatwo przychodziło asowi Wisły pokonywanie ligowych bramkarzy. Po 1.FC czekał Wisłę kolejny ciężki mecz ligowy. Tym razem były to derby z Cracovią. Naprzeciwko Reymana stawali do walki Kałuża i Gintel. Nic dziwnego, że mecz ten wzbudził ogromne zainteresowanie wśród kibiców. Zakończył się on niezasłużoną wygraną „Pasów” 2:1, a o wyniku w dużej mierze zadecydowała kontuzja Skrynkowicza. Pojedynek najlepszych strzelców obu drużyn wygrał tym razem Gintel (2 gole). Reyman odpowiedział tylko jednym trafieniem i to z rzutu karnego. Dzięki temu na czele ligowych snajperów znajdowali się obaj ci gracze z dorobkiem 11 goli. Tuż za nimi plasowali się gracze 1.FC Geisler i Kossok oraz Łańko z Legii. Właśnie Łańko, po pokonaniu w następnej kolejce przez Legię Warszawianki 4:2, wysunął się na czoło tego peletonu napastników z dorobkiem 12 bramek. Wisła wzięła teraz rozbrat z ligą na 3 tygodnie. Inne drużyny nadal rozgrywały mecze, a konkurenci Reymana systematycznie zaliczali kolejne trafienia. Gintel, po wysokim zwycięstwie Cracovii nad Klubem Turystów 5:1, miał ich już na swoim koncie 15, a Łańko 13. Na taki afront szybko odpowiedział Reyman w znanym już sobie stylu. W kolejnym pojedynku z wymagającym przecież rywalem, Pogonią, zaliczył hat trick, co pozwoliło mu na wysunięcie się na fotel wicelidera (Gintel nadal trafiał do siatki rywali i miał na swym koncie 17 bramek). W następnym meczu z ŁKS (2:4) Reyman nie potrafił zmusić do kapitulacji bramkarza, a w 2 następnych w ogóle nie zagrał. Szczęśliwie dla niego również Gintel przeżywał regres formy strzeleckiej i nie poprawił swego dorobku. Jedynie Łańko poprawił skuteczność, co pozwoliło mu na wyprzedzenie Reymana o 1 bramkę (miał ich już 15). Reyman wrócił do gry w meczu z TKS – drużyną jakże szczęśliwą dla Wisły. Tak było i tym razem. Czerwoni odprawili sympatycznych torunian do domu z bagażem 9 bramek, a 4 z nich strzelił nie kto inny tylko Reyman. Gintel dał skromne zwycięstwo Cracovii w meczu z Śląskiem 1:0 i tym samym na czele najlepszych strzelców z dorobkiem 18 goli znaleźli się właśnie ci gracze („Przegląd Sportowy” daje Reymanowi 5 goli). W następnych meczach nastąpił jednak widoczny spadek formy „Czerwonych”. Zaledwie jeden remis w 3 meczach był tego wymownym dowodem. Niewątpliwie wpływ na postawę drużyny i samego Reymana miała jego służba wojskowa. Przydzielony do 5 pp. stacjonującego w Wilnie musiał na każdy mecz ligowy dojeżdżać pociągiem. I tak np. na przegrany ostatecznie mecz z Wartą w Poznaniu (2.09 0:2) dojechał niemal w ostatniej chwili po 24-godzinnej jeździe. Należą się słowa uznania kapitanowi Wisły, że mimo tych przeszkód potrafił jednak dojść do siebie i odzyskać formę strzelecką w końcówce sezonu. Pierwszym tego sygnałem był derbowy pojedynek z Cracovią, pewnie i wysoko wygrany przez Wisłę 5:1. „Król strzelców” polskiej ligi trafił w tym meczu tylko raz i to z rzutu karnego, ale gol ten dał mu prowadzenie w tabeli strzelców. Tuż za nim znajdowali się Gintel i Łańko. Po piętach deptali im gracze lwowscy z niezawodnym Kucharem i Steuermanem z Hasmonei. Ten ostatni gracz (wysoki jak na napastnika przystało) dorównywał Reymanowi siłą strzałów i jak pisano, po jego bombach „pękały siatki w bramkach, mdleli bramkarze”. Potrafił także uderzyć z dalszej odległości, musiał jednak stopować piłki przed strzałami i w grze wykazywał się pewną powolnością.
 
-
 
-
Zerowe konto po stronie zdobytych bramek przez Reymana w meczu z Czarnymi i absencję w spotkaniu z Warszawianką wykorzystał Łańko, który po pokonaniu przez Legię TKS 5:2 i Cracovii 3:2 wysunął się na czoło najlepszych strzelców. Wyjazd do Rumunii wyraźnie jednak posłużył Reymanowi, który po powrocie zaaplikował Polonii dwie bramki. Był w tym meczu „równie dobry jako kierownik ataku i jako strzelec”. Jego rywale o koronę króla strzelców jednak także trafili celnie do siatek rywali. Zaimponował zwłaszcza Łańko w meczu Legii z Warszawianką (7:1), który po tym meczu gromadził na swym koncie 24 gole. Gintel po wygranej Cracovii z Wartą 5:2 miał ich 22, a Reyman 21. Na polepszenie konta bramkowego nie pozwolili Reymanowi w meczu z Legią wojskowi, nie puszczając go z Wilna. Wykorzystał to Gintel, zaliczając kolejne trafienia w meczu Cracovia-Hasmonea (2:0). Ubiegłoroczny „król strzelców” tracił więc do liderującego Łańki 3 bramki, a do Gintla dwie. Nie polepszył również swego dorobku po wygranym przez Wisłę meczu z Pogonią 2:0. Nadrobił jednak te zaległości z nawiązką w meczu z Klubem Turystów. Najwidoczniej wyprawa do Czechosłowacji i 2 bramki strzelone zawodowcom tego kraju podziałały na niego mobilizująco. Hat trick zaaplikowany łodzianom nie pozwolił mu jednak zniwelować straty do Gintla, gdyż ten nie wypuścił prowadzenia i znowu błysnął formą strzelecką w meczu Cracovia-ŁKS 7:1. Wiśle pozostawało już do końca rozegranie tylko 2 spotkań oraz dogranie przerwanego meczu z ŁKS, a Reyman tracił do Gintla aż 4 gole. Strata była do odrobienia. Kapitan Wisły niejednokrotnie udowadniał, że potrafił strzelać w jednym meczu po kilka bramek i na to liczyli sympatycy Wisły. Trzeba jednak dodać, że bardziej cieszył ich wynik całej drużyny, która po raz drugi z rzędu, po serii kolejnych zwycięstw, pewnie zmierzała po tytuł mistrzowski. Dość powiedzieć, że od pamiętnego zwycięstwa nad Cracovią 5:1 wygrywała kolejno wszystkie mecze w lidze. Podobnie było w meczu ze Śląskiem wygranym wysoko 9:2. „Przegląd Sportowy”, „Stadion” i „IKC” zaliczyły w tym spotkaniu 4 trafienia Reymanowi, co pozwoliło mu zrównać się w tabeli strzelców z Gintlem. Z kolei bramka strzelona w remisowym meczu z 1.FC dała mu tytuł króla strzelców, a Wiśle mistrzostwo Polski. Miał jeszcze niebywałą okazję do polepszenia swego konta strzeleckiego, gdyż w dogrywanym po zakończeniu sezonu meczu z ŁKS strzelał rzut karny. Jednak niewymiarowa i zbyt lekka piłka nie pozwoliła mu na pokonanie bramkarza łodzian. Wtedy wydawało się to bez znaczenia – dziś ten przestrzelony karny dla niektórych statystyków futbolu oznacza utratę tytułu najlepszego snajpera ligi!
 
-
 
-
A. Gowarzewski w swych opracowaniach poświęconych rozgrywkom ligowym przyznaje tytuł króla strzelców Gintlowi z dorobkiem 28 goli (w tym 9 z rzutów karnych). Reymanowi przyznaje tylko 27 bramek (w tym 4 z rzutów karnych)! Nie dolicza do tego dorobku goli strzelonych w meczach 4. kolejki z TKS (wg „Przeglądu” strzelił 3, a nie 2 gole); 15. kolejki ponownie z TKS (wg „Przeglądu” nr 34 strzelił 5, a nie 4 gole); 27. kolejki z Śląskiem (wg „Przeglądu” nr 51 i IKC nr 315 strzelił 4, a nie 2 gole). W sumie daje to różnicę aż 4 bramek na niekorzyść Reymana i utratę tytułu króla strzelców. Utratę po 70 latach, gdyż do drugiej połowy lat 90-tych nikt nie podważał zdobycia przez niego tego tytułu. Nie rozstrzygamy, kto ma rację, podajemy tylko liczbę strzelonych bramek przez bombardiera z Wisły na 27-31 (wg różnych źródeł).
 
-
 
-
Podsumowując ten sezon, charakterystyczne było to, że najlepsi strzelcy ligowi reprezentowali „krakowską szkołę gry w piłkę nożną”. Gintel swą skutecznością zawstydził innych napastników i mówiono, że „ma tak zimną krew, że stojąc obok niego można kataru dostać”. Jedynym graczem, który dotrzymywał mu kroku, okazał się Reyman. Ubiegłoroczny król strzelców i tym razem nie potrafił strzelić bramki głową. Poprawił za to zdecydowanie wykonywanie rzutów karnych. Z tego stałego fragmentu gry strzelał na bramkę rywali pięciokrotnie, pudłując tylko raz w meczu z ŁKS ([[1928.11.25 ŁKS Łódź – Wisła Kraków 2:1|1:2]]) w dość nietypowych okolicznościach. Czasami zastępowali go w tym obowiązku Jan Kotlarczyk (strzelone 3 karne) i Skrynkowicz z dwoma trafieniami. Nie udało mu się natomiast strzelić żadnej bramki z rzutów wolnych, co było pewną niespodzianką. Jak zwykle potrafił wykorzystywać celne podania skrzydłowych i łączników. Tym razem najwięcej bramek strzelił z podań Balcera, co było zrozumiałe, gdyż Adamek przez większą część sezonu z powodu kontuzji nie występował na polskich boiskach. Nie zatracił także swej siły przebojowca.
 
-
 
-
 
-
 
-
 
-
[[Walerian Kisieliński]] 1931 (24 gole)
 
-
 
-
[[Artur Woźniak]] 1933 (19 goli)
 
-
==Najmłodszy król strzelców==
 
-
Tak o nim pisał A. Gowarzewski: „Piłkarz kompletny – znakomity technik, doskonały drybler, wyborny strzelec i wspaniały strateg”. Do tego piłkarz znany z elegancji i kultury gry. Już w drugim swym ligowym sezonie został najlepszym strzelcem swej drużyny (1932) z 13 trafieniami na koncie., by już rok później sięgnąć po koronę króla strzelców polskiej ligi. Powtórzył ten wyczyn po czterech latach.
 
-
<br>Potrafił sam wygrywać mecze po efektownych przebojach, gdy partnerom z drużyny nic nie wychodziło. Nie był jednak graczem pazernym na bramki, doskonale zdawał sobie sprawę, że futbol to gra zespołowa i potrafił znakomicie dyrygować całym atakiem. Od początku zaskakiwała ilość zaliczanych przez niego asyst przy bramkach kolegów. Lubił grę kombinacyjną, techniczną i taką potrafił narzucić swym boiskowym partnerom. Czytania gry i roli środkowego napastnika uczył się od mistrza – Henryka Reymana. Był jednak zupełnie innym typem zawodnika. W przeciwieństwie do Reymana, pierwszego króla strzelców w historii polskiej ligi, nie imponował warunkami fizycznymi. Był niski, filigranowy, słabszy fizycznie. Nie imponował też siłą strzałów, a raczej ich precyzją. Łączyło go jednak z Reymanem jedno: boiskowa inteligencja i znakomite czytanie gry. Cechy niezbędne dla środkowego napastnika w klasycznym systemie gry.
 
-
<br>Należał do tego wiślackiego pokolenia, które systematycznie wprowadzano do gry w I. drużynie, wiążąc z nim wielkie nadzieje. Debiutował w lidze licząc zaledwie 17 lat w przegranym meczu z Ruchem 0:2 (15 sierpnia 1931). Przy Reymanie grywał jako łącznik. Gdy wiślackiego bombardiera na boisku brakowało zajmował pozycję środkowego napastnika. „Skromny, spokojny chłopczyk” szykowany był przez Reymana na swego zastępcę. W pierwszych meczach ligowych jeszcze niczym specjalnym się nie wyróżniał, ale wprawne oko „starego wygi”, jakim był Reyman, dostrzegło w nim nieprzeciętny talent. I ten talent szlifowano przez najbliższe lata, a Artur był wyjątkowo pojętnym uczniem, eliminując szybko piłkarskie mankamenty, w tym nadmierną ochotę do wózkowania i niedostrzeganie partnerów.
 
-
<br>Niespodziewanie, w wieku niespełna 20 lat, przyszło mu zastąpić w drużynie Henryka Reymana. Stało się to po pamiętnych derbach z Cracovią 11 czerwca 1933 roku (1:4) zakończonych skandalem i zejściem Wisły z boiska. W wyniku pomeczowej afery Reyman już na ligowe boiska nie powrócił. „Artur” musiał więc przedwcześnie zastąpić wiślackiego bombardiera na pozycji środkowego napastnika.
 
-
<br>Sezon ten był dla niego wyjątkowy z paru powodów. Był pierwszym, w którym rozegrał wszystkie spotkania ligowe. Przede wszystkim jednak zapadł w pamięć obserwatorów ligowych zmagań jako król strzelców tych rozgrywek, kontynuator tradycji strzeleckich Reymana i Kisielińskiego. Tytuł ten psuje nieco fakt, że drużyny ligowe przed finałowymi spotkaniami rozgrywały swoje mecze w dwóch grupach eliminacyjnych.
 
-
<br>Ciekawostką był fakt, że w pierwszych pięciu ligowych kolejkach trafił do siatki rywali zaledwie raz, w wygranym meczu z Wartą (30 kwietnia, 2:1) i to z podania swojego mentora – Reymana. Co było niespodzianką, biorąc pod uwagę fakt, że był najlepszym strzelcem swej drużyny w ubiegłym sezonie. Nic więc nie zapowiadało, że będzie w stanie powalczyć o koronę króla strzelców w tym sezonie. Tym bardziej, że walczący o to miano gracz Ruchu Edmund Giemsa imponował skutecznością od pierwszych meczów w sezonie. Wystarczy podać , że w pierwszej ligowej potyczce Ruchu z Garbarnią strzelił aż 4 gole, a później regularnie trafiał do bramek rywali. W końcu maja miał na koncie 6 trafień (w 6 grach ligowych), a Artur zaledwie jedno! Jak się okaże na koniec sezonu, inny rywal do miana króla strzelców, Stanisław Malczyk z Cracovii, w tym samym czasie zaliczył już 3 trafienia.
 
-
<br>Artur należał jednak do wyróżniających się graczy Wisły, choć grał pechowo, nie wyzyskując szeregu dobrych sytuacji podbramkowych (czasami bramkarzy rywali wyręczała poprzeczka, jak w meczu 5. kolejki z Garbarnią (29 maja, 0:2). Kolejnego gola strzelił w tym pamiętnym pojedynku z Cracovią, jedynego dla wiślackich barw i znowu strzelonego po asyście Reymana. Jego rywale boiskowi jednak również nie próżnowali: Malczyk w tymże meczu również wpisał się na listę strzelców; Giemsa z kolei w wygranym meczu z Podgórzem (10 czerwca, 2:1) strzelił wszystkie gole dla „niebieskich” i miał na koncie już 8 trafień, przy zaledwie dwóch Artura i 4 Malczyka. Ciekawostką był fakt, że wszyscy ci gracze do wielkoludów się nie zaliczali. Najwyższy z nich Giemsa liczył zaledwie 173 cm wzrostu, choć był mocnej budowy ciała.
 
-
<br>W następnych meczach Artur musiał już sobie radzić bez starszego nauczyciela. I poradził sobie znakomicie. W kolejnych sześciu spotkaniach miał znakomitą passę i w każdym z nich trafiał co najmniej raz do bramki rywali. Dowodem najlepszym i najwymowniejszym był następny pojedynek z Wartą (18 czerwca, 2:1). Artur był ojcem zwycięstwa swojej drużyny, strzelając zwycięskiego gola po rzucie rożnym na kilka minut przed końcem meczu. „Co się wtedy działo na trybunach, tego bez aparatu dźwiękowego opisać nie można [pisał sprawozdawca Przeglądu Sportowego]. Jeszcze kilka minut gry – i koniec. Artur powędrował do szatni na rękach kibiców”, stając się od razu ulubieńcem kibiców. Dwudziestolatek imponował i w następnych meczach skutecznością. W meczu z Podgórzem trafił do siatki rywala aż czterokrotnie, najwięcej w historii swoich występów ligowych (2 lipca, 10:1!)
 
-
<br>Seria kolejnych spotkań okraszonych bramkami zakończyła się w pierwszym meczu Grupy Mistrzowskiej z Legią (13 sierpnia, 3:2). Strzelił wówczas dwa gole. Co w sumie dawało mu aż 12 bramek w klasyfikacji najlepszych strzelców. Giemsa również nie próżnował, regularnie trafiając do siatki . Strzelał jednak tylko po jednej bramce w meczu i po pierwszej kolejce Grupy Mistrzowskiej po raz pierwszy dał się wyprzedzić w klasyfikacji snajperskiej właśnie Arturowi. Malczyk pozostawał w tyle za tymi snajperami, bo do rozgrywek finałowych przystępował z dorobkiem tylko 6 bramek. Cracovia zresztą z pewnym opóźnieniem rozpoczęła mistrzowskie gry ligowe i miała parę kolejek do odrobienia. Sezon mistrzowski rozpoczęła dopiero 20 sierpnia. W tym czasie Ruch rozegrał już 3 ligowe kolejki, a Wisła 2. Wysokie pokonanie przez Ruch lwowskiej Pogoni 5:1 (20 sierpnia) i dwie bramki Giemsy pozwoliły mu na ponowne wysforowanie się na czoło ligowych strzelców, bo Woźniak we wcześniejszym meczu z ŁKS nie trafił do siatki wywala ani razu (15 sierpnia, 1:1). Poprawił za to statystyki o dwa trafienia Malczyk w meczu z Legią (20 sierpnia, 6:2). Giemsa miał więc już 13 goli na koncie, Artur 12, a Malczyk 8.
 
-
<br>W następnej kolejce prowadzący snajperzy mieli okazję zmierzyć się oko w oko, bo Wisła podejmowała w Krakowie właśnie Ruch. Wygrała skromnie ten mecz 1:0, jak potem napisano :w 18-ej minucie uzyskuje Artur z woleja pięknym strzałem jedyną bramkę dnia”. Tym samym zrównał się liczbą zdobytych w lidze goli z Giemsą, który był w tym meczu wyraźnie w cieniu wiślackiego snajpera. Jak się okazało, w tym cieniu pozostał już do końca sezonu, gdyż w pozostałych sześciu ligowych spotkaniach strzelił zaledwie dwa gole. Tyle bramek strzelił Artur w kolejnym meczu na szczycie z Cracovią (3 września, 3:1). Meczu nie tylko prestiżowym, dwóch czołowych drużyn w kraju, ale także meczu, w którym zmierzył swe snajperskie umiejętności z Malczykiem. Z tej rywalizacji wyszedł zwycięsko: Malczyk strzelił o jednego gola mniej. Po czterech kolejkach mistrzowskich miał już 15 bramek zdobytych, dwie więcej od Giemsy. Rywalizacja snajperów nie była jeszcze przesądzona, gdyż w następnej kolejce Woźniak nie poprawił swego bramkowego konta, a Giemsa w wygranym meczu z Cracovią strzelił jedną bramkę, zbliżając się do Artura na zaledwie jedną bramkę. Warte odnotowania było też trafienie Malczyka w tym meczu (24 września, 3:1 dla Ruchu), 10 w sezonie ligowym.
 
-
<br>O ostatnich ligowych kolejkach i skuteczności Artura można powiedzieć jedno: w 4 kolejnych meczach strzelił 3 gole. Giemsa nie wykorzystał szansy i trafił zaledwie raz (w meczu z ŁKS: 22 października, 4:0). Starał się wprawdzie nadrobić dystans bramkowy do wiślackiego snajpera i widać to było choćby w rewanżowym meczu z Wisłą, raził jednak nieskutecznością.
 
-
<br>Układ gier ligowych był jednak zagmatwany. Wisła zakończyła rozgrywki 1 listopada meczem z Pogonią. Jej główni rywale do mistrzowskiego tytułu grali jednak dalej, mając zaległe spotkania. Tak było właśnie z Ruchem. Nie licząca się z kolei w walce o mistrzostwo Cracovia grać miała po 1 listopada aż dwa mecze: z Legią i 12 listopada właśnie z Ruchem na zakończenie sezonu. Malczyk przed tymi spotkaniami miał na koncie 13 trafień. Woźniak skończył już ligę z dorobkiem 19 goli. Biorąc pod uwagę dotychczasowy dorobek strzelecki obu graczy było wątpliwe, by Wiślaka w klasyfikacji najlepszych strzelców wyprzedził, ale nie takie cuda oglądały już polskie boiska… Cud jednak się nie wydarzył. Malczyk wprawdzie trafiał w każdym z tych listopadowych spotkań, ale trafiał tylko trzykrotnie, co dało mu tytuł wicekróla strzelców. Wyprzedził więc na finiszu Giemsę. Ten jednak to przebolał, bo przecież w ostatnim ligowym pojedynku Ruchu z Cracovią to właśnie chorzowski klub okazał się zwycięski, co dało mu pierwszy tytuł mistrzowski w historii… Wisła ostatecznie zakończyła rozgrywki na 3. miejscu. Pod Wawelem tytuł króla strzelców dla Artura odebrano jedynie jako nagrodę pocieszenia…
 
-
<br>
 
-
<br>
 
-
 
-
 
-
 
-
[[Artur Woźniak]] 1937 (12 goli)
 
-
 
-
[[Józef Kohut]] 1948 (31 goli)
 
-
[[Grafika:Sport 1980-01-11.jpg|right|thumb|200px]]
 
-
 
-
[[Zdzisław Kapka]] 1974 (15 goli)
 
-
[[Grafika:Sport 1980-04-29.jpg|right|thumb|200px]]
 
-
 
-
[[Kazimierz Kmiecik]] 1976 (20 goli)
 
-
 
-
[[Kazimierz Kmiecik]] 1978 (15 goli)
 
-
 
-
[[Kazimierz Kmiecik]] 1979 (17 goli)
 
-
 
-
[[Kazimierz Kmiecik]] 1980 (24 gole)
 
-
[[Grafika:Sport 1980-05-06.jpg|right|thumb|200px]]
 
-
 
-
[[Tomasz Dziubiński]] 1991 (21 goli)
 
-
 
-
[[Tomasz Frankowski]] 1999 (21 goli)
 
-
 
-
[[Tomasz Frankowski]] 2001 (18 goli)
 
-
 
-
==[[Maciej Żurawski]] 2002 (21 goli)==
 
-
[[Grafika:Maciej Żurawski.jpg ‎|left|thumb|200px|Maciej Żurawski]]
 
-
Sezon 2001/2002 dla Wisły był porażką, ponieważ drużyna wywalczyła "tylko" wicemistrzostwo Polski. Dla Macieja Żurawskiego natomiast ten sezon okazał się przełomowy. Sprowadzony w 1999 roku z poznańskiego Lecha zawodnik długo nie mógł się w Wiśle zaaklimatyzować. W dwóch poprzednich sezonach "Żuraw", zdobył ledwie 14 goli, co nie zachwyciło pod Wawelem nikogo. Żadne znaki na niebie, czy ziemi nie wskazywały, że trzeci rok w Krakowie będzie inny. W obliczu słabszej formy Tomasza Frankowskiego, na pierwszy plan wyszedł Żurawski. Dla niego sezon ten był początkiem wielkiej kariery.
 
-
 
-
Nic nie zapowiadało, że to właśnie Żurawski sięgnie po koronę króla strzelców. Początek sezonu nie zapowiadał nawet, że będzie on dla Macieja lepszy niż dwa poprzednie, ponieważ pierwszą bramkę strzelił dopiero w szóstej kolejce. Pokonał wówczas bramkarza Zagłębia Lubin z rzutu karnego w 48 minucie. Wcześniej, niemal na samym początku sezonu zmarnował identyczną okazję w spotkaniu z Polonią. Na początku września stało się jednak coś, czego nikt w Polsce się nie spodziewał. Była siódma kolejka, Wisła w Katowicach mierzyła się z tamtejszym GKS-em, a Maciej Żurawski po raz pierwszy zapisał się złotymi zgłoskami w historii "Białej Gwiazdy". Wisła mecz wygrała 5:1, a wszystkie bramki dla Niej uzyskał właśnie Żurawski (16', 22', 29', 42', 47'), czym wyrównał wyczyn wiślackiej legendy - Kazimierza Kmiecika. Po spotkaniu trener GKS Janusz Białek powiedział: "Wpadliśmy dziś pod walec, którego kierowcą był Żurawski". Żurawski natomiast podsumował to tak: "Do tej pory nigdy nie strzeliłem nawet trzech bramek w jednym meczu pierwszej ligi. Teraz udało się aż pięć. Taki wynik wcześniej mi się nawet nie śnił. Wychodziło mi dzisiaj po prostu wszystko. Swoje bramki chciałbym zadedykować żonie". Do końca pierwszej części rozgrywek, Żurawski zdołał pokonać bramkarzy rywali jeszcze pięciokrotnie, co dało mu w sumie jedenaście trafień i przodownictwo w tabeli strzelców w połowie rozgrywek.
 
-
 
-
Po wznowieniu rozgrywek, Maciej kontynuował drogę do korony, w trzech pierwszych meczach strzelając aż pięć goli. W osiemnastej kolejce, czyli z początkiem marca przyszła jakaś blokada. Żurawski nie mógł celnie uderzyć niemal przez miesiąc. Marnując dogodne sytuacje w meczach z Polonią, Legią, GKS-em Katowice i Amicą. Dopiero trzydziestego marca, w 29 minucie meczu z Odrą Wodzisław Śląski wykorzystał rzut karny i tym samym rozwiązał nieco "worek z bramkami". W kolejnych trzech spotkaniach dołożył jeszcze cztery trafienia i tym samym został najlepszym strzelcem ligi, z dorobkiem 21 goli. Mimo, iż do końca rozgrywek pozostało kilka spotkań, w których "Żuraw" nie strzelał, to jednak nikt już dogonić snajpera Wisły nie zdołał.
 
-
 
-
źródło: www.sport.pl, www.90minut.pl, wikipedia, www.gks.witaj.pl
 
-
===Żurawski 14. Królem Strzelców z Wisły===
 
-
Żaden polski klub nie miał w swoich szeregach więcej ligowych królów strzelców niż Wisła. Co ważne w ostatnich latach grono systematycznie się powiększa. Wcześniej dzięki Tomkowi Frankowskiemu, którego teraz zastąpił Maciej Żurawski. Tytuł wędruje więc do Krakowa po raz czternasty.
 
-
 
-
"Żuraw" dołączył tym samym do grona w którym znajdują się takie sławy jak Henryk Reyman, Zdzisław Kapka, czy wreszcie Kazimierz Kmiecik, który aż czterokrotnie okazywał się najlepszym ligowym strzelcem. Dziewięciu napastników składało się na czternaście tytułów dla Wisły. Oto oni:
 
-
 
-
1927 - Henryk Reyman - 37
 
-
1928 - Henryk Reyman - 30
 
-
1931 - Walerian Kisieliński - 25
 
-
1933 - Artur Woźniak - 19
 
-
1948 - Józef Kohut - 33
 
-
1973/74 - Zdzisław Kapka - 15
 
-
1975/76 - Kazimierz Kmiecik - 20
 
-
1977/78 - Kazimierz Kmiecik - 15
 
-
1978/79 - Kazimierz Kmiecik - 17
 
-
1979/80 - Kazimierz Kmiecik - 24
 
-
1990/91 - Tomasz Dziubiński - 21
 
-
1998/99 - Tomasz Frankowski - 21
 
-
2000/01 - Tomasz Frankowski - 18
 
-
2001/02 - Maciej Żurawski - 21
 
-
 
-
Najwięcej bramek Żurawski strzelił w Katowicach, gdzie drużynie GKS zaaplikował aż pięć bramek. Tyle samo w przeciągu całego sezonu trafiał z rzutów karnych. Średnia ligowa to 0,78 bramki na mecz. Zdecydowanie wygrał także punktację kanadyjską za sezon w ogóle. Jego wynik to 38 punktów: 30 bramek i 8 asyst. Na dalszych miejscach uplasowali się Kamil Kosowski i Tomasz Frankowski (po 28 pkt).
 
-
 
-
Po właśnie zakończonym sezonie "Żuraw" ma na swoim koncie już 68 bramek i jeśli zachowa taką skuteczność, już w przyszłym roku mógłby poważnie zaatakować Klub Stu.
 
-
 
-
 
-
(mat)
 
-
 
-
{{TWSD|http://wislakrakow.com}}
 
-
[[Maciej Żurawski]] 2004 (20 goli)
 
-
 
-
[[Tomasz Frankowski]] 2005 (25 goli)
 
-
 
-
[[Paweł Brożek]] 2008 (23 gole)
 
-
 
-
[[Paweł Brożek]] 2009 (19 goli)
 
==Tabela - królowie strzelców==
==Tabela - królowie strzelców==
-
<center>'''Królowie strzelców ligowych i nieligowych Mistrzostw Polski'''</center>
+
<center>'''Królowie strzelców I. ligi'''</center>
-
{|style="text-align:center;border:2px blue solid" rules=all cellspacing=1 cellpadding=1 align="center" class="sortable"
+
{|style="text-align:center;border:2px blue solid; color:black" rules=all cellspacing=1 cellpadding=1 align="center" class="sortable"
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''LP'''
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''LP'''
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''sezon'''
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''sezon'''
Linia 143: Linia 47:
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''klub'''
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''klub'''
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''liczba goli'''
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''liczba goli'''
 +
| align="center" style="background:#f0f0f0;" class="unsortable" width=15px|
 +
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''najlepszy wiślak'''
 +
| align="center" style="background:#f0f0f0;"|'''liczba goli'''
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''1.'''||'''1927'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Henryk Reyman]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''37'''
 +
|rowspan=95|
 +
|[[Henryk Reyman]]
 +
|37
|-
|-
-
| 1.||1920
+
|rowspan=2|'''2.'''
-
|colspan=4|<small>rozgrywek nie dokończono (wybuch wojny)*</small>
+
|rowspan=2|'''1928'''
 +
||Ludwik Gintel
 +
||Cracovia
 +
||28
 +
|rowspan=2|[[Henryk Reyman]]
 +
|rowspan=2|27-31
|-
|-
-
| 2.||1921||Józef Kałuża||Cracovia||9
+
|style="color:red;"|'''[[Henryk Reyman]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''
 +
|'''27-31'''
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 3.||1929||Rochus Nastula||Czarni Lwów||25||[[Henryk Reyman]]||16
|-
|-
-
| 3.||1922||Wacław Kuchar||Pogoń Lwów||21
+
| 4.||1930||Karol Kossok||Cracovia||24||[[Walerian Kisieliński]]||17
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''5.'''||'''1931'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Walerian Kisieliński]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''24'''||[[Walerian Kisieliński]]||24
|-
|-
-
| 4.||1923||Mieczysław Batsch||Pogoń Lwów||17
+
| 6.||1932||Kajetan Kryszkiewicz||Warta Poznań||16||[[Artur Woźniak]]||13
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''7.'''||'''1933'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Artur Woźniak]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''18-19'''||[[Artur Woźniak]]||18-19
|-
|-
-
| - ||1924
+
| 8.||1934||Ernest Wilimowski||Ruch Hajduki Wielkie||33||[[Stanisław Obtułowicz]]||12
-
|colspan=4|<small>brak rozgrywek**</small>
+
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 9.||1935||Michał Matyas||Pogoń Lwów||22||[[Artur Woźniak]]||16
|-
|-
-
| 5.||1925||Henryk Reyman||Wisła Kraków||11
+
|rowspan=2|10.
-
|-
+
-
|rowspan=2|6.
+
-
|rowspan=2|1926
+
-
|Józef Garbień
+
-
|rowspan=2|Pogoń Lwów
+
-
|rowspan=2|11
+
-
|-
+
-
|Wacław Kuchar
+
-
|-
+
-
| 7.||1927||Henryk Reyman||Wisła Kraków||37
+
-
|-
+
-
| 8.||1928||Ludwik Gintel||Cracovia||28
+
-
|-
+
-
| 9.||1929||Rochus Nastula||Czarni Lwów||25
+
-
|-
+
-
| 10.||1930||Karol Kossok||Cracovia||24
+
-
|-
+
-
| 11.||1931||Walerian Kisieliński||Wisła Kraków||24
+
-
|-
+
-
| 12.||1932||Kajetan Kryszkiewicz||Warta Poznań||16
+
-
|-
+
-
| 13.||1933||Artur Woźniak||Wisła Kraków||18/19
+
-
|-
+
-
| 14.||1934||Ernest Wilimowski||Ruch Hajduki Wielkie||33
+
-
|-
+
-
| 15.||1935||Michał Matyas||Pogoń Lwów||22
+
-
|-
+
-
|rowspan=2|16.
+
|rowspan=2|1936
|rowspan=2|1936
|Teodor Peterek
|Teodor Peterek
|rowspan=2|Ruch Hajduki Wielkie
|rowspan=2|Ruch Hajduki Wielkie
|rowspan=2|18
|rowspan=2|18
 +
|rowspan=2|[[Artur Woźniak]]
 +
|rowspan=2|6
|-
|-
|Ernest Wilimowski
|Ernest Wilimowski
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''11.'''||'''1937'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Artur Woźniak]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''12'''||[[Artur Woźniak]]||12
|-
|-
-
| 17.||1937||Artur Woźniak||Wisła Kraków||12
+
| 12.||1938||Teodor Peterek||Ruch Hajduki Wielkie||21||[[Mieczysław Gracz]]||11
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
||13.||1939
 +
|colspan=3|<small>rozgrywek nie dokończono (wybuch wojny)</small>||[[Artur Woźniak]]||12
|-
|-
-
| 18.||1938||Teodor Peterek||Ruch Hajduki Wielkie||21
+
| '''14.'''||'''1948'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Józef Kohut]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''31'''||[[Józef Kohut]]||31
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 15.||1949||Teodor Anioła||Lech Poznań||20||[[Józef Kohut]]||16
|-
|-
-
||19.||1939
+
|rowspan=2|16.
-
|colspan=4|rozgrywek nie dokończono (wybuch wojny)
+
|rowspan=2|1950
-
|-
+
|rowspan=2|Teodor Anioła
-
| 20.||1946||Henryk Spodzieja||AKS Chorzów||8
+
|rowspan=2|Lech Poznań
-
|-
+
|rowspan=2|20||[[Józef Kohut]]
-
| 21.||1947||Mieczysław Gracz||Wisła Kraków||4
+
|rowspan=2|12
-
|-
+
-
| 22.||1948||Józef Kohut||Wisła Kraków||31
+
-
|-
+
-
| 23.||1949||Teodor Anioła||Lech Poznań||20
+
-
|-
+
-
| 24.||1950||Teodor Anioła||Lech Poznań||20
+
-
|-
+
-
| 25.||1951||Teodor Anioła||Lech Poznań||20
+
-
|-
+
-
|rowspan=4|25.
+
-
|rowspan=4|1951 [PP]
+
-
|Henryk Alszer
+
-
|rowspan=2|Ruch Chorzów
+
-
|rowspan=4|5
+
-
|-
+
-
|Gerard Cieślik
+
-
|-
+
-
|Maksymilian Barański
+
-
|rowspan=2|AKS Chorzów
+
-
|-
+
-
|Henryk Spodzieja
+
|-
|-
-
| 26.||1952||Gerard Cieślik||Ruch Chorzów||11
+
|[[Mieczysław Gracz]]
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 17.||1951||Teodor Anioła||Lech Poznań||20||[[Mieczysław Gracz]]||16
|-
|-
-
| 27.||1953||Gerard Cieślik||Ruch Chorzów||24
+
| 18.||1952||Gerard Cieślik||Ruch Chorzów||11||[[Zdzisław Mordarski]]||7
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 19.||1953||Gerard Cieślik||Ruch Chorzów||24||[[Józef Kohut]]||9
|-
|-
-
|rowspan=2|28.
+
|rowspan=2|20.
|rowspan=2|1954
|rowspan=2|1954
|Henryk Kempny
|Henryk Kempny
|Polonia Bytom
|Polonia Bytom
|rowspan=2|13
|rowspan=2|13
 +
|rowspan=2|[[Zdzisław Mordarski]]
 +
|rowspan=2|6
|-
|-
|Ernest Pol
|Ernest Pol
|Legia Warszawa
|Legia Warszawa
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 21.||1955||Stanisław Hachorek||Gwardia Warszawa||16||[[Wiesław Gamaj]]||9
|-
|-
-
| 29.||1955||Stanisław Hachorek||Gwardia Warszawa||16
+
| 22.||1956||Henryk Kempny||Legia Warszawa||21||[[Marian Machowski]]||11
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 23.||1957||Lucjan Brychczy||Legia Warszawa||19||[[Antoni Rogoza]]||15
|-
|-
-
| 30.||1956||Henryk Kempny||Legia Warszawa||21
+
| 24.||1958||Władysław Soporek||Łódzki KS||19||[[Stanisław Adamczyk]]||17
-
|-
+
|-style="background:GhostWhite"
-
| 31.||1957||Lucjan Brychczy||Legia Warszawa||19
+
|rowspan=2|25.
-
|-
+
-
| 32.||1958||Władysław Soporek||Łódzki KS||19
+
-
|-
+
-
|rowspan=2|33.
+
|rowspan=2|1959
|rowspan=2|1959
||Jan Liberda
||Jan Liberda
||Polonia Bytom
||Polonia Bytom
|rowspan=2|21
|rowspan=2|21
-
|-
+
|rowspan=2|[[Stanisław Adamczyk]]
 +
|rowspan=2|8
 +
|-style="background:GhostWhite"
|Ernest Pol||Górnik Zabrze
|Ernest Pol||Górnik Zabrze
|-
|-
-
| 34.||1960||Marian Norkowski||Polonia Bydgoszcz||17
+
| 26.||1960||Marian Norkowski||Polonia Bydgoszcz||17||[[Stanisław Śmiałek]]||9
-
|-
+
|-style="background:GhostWhite"
-
| 35.||1961||Ernest Pol||Górnik Zabrze||24
+
| 27.||1961||Ernest Pol||Górnik Zabrze||24||[[Andrzej Sykta]]||11
-
|-
+
-
| 36.||1962||Jan Liberda||Polonia Bytom||16
+
|-
|-
-
| 37.||1962/63||Marian Kielec||Pogoń Szczecin||18
+
| 28.||1962||Jan Liberda||Polonia Bytom||16||[[Edward Gajewski]]||3
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 29.||1962/63||Marian Kielec||Pogoń Szczecin||18||[[Wiesław Rusin]]||8
|-
|-
-
|rowspan=3|38.
+
|rowspan=3|30.
|rowspan=3|1963/64
|rowspan=3|1963/64
||Lucjan Brychczy
||Lucjan Brychczy
||Legia Warszawa
||Legia Warszawa
|rowspan=3|18
|rowspan=3|18
 +
|rowspan=3|[[Czesław Studnicki]]
 +
|rowspan=3|6
|-
|-
|Józef Gałeczka||Zagłębie Sosnowiec
|Józef Gałeczka||Zagłębie Sosnowiec
|-
|-
|Jerzy Wilim||Szombierki Bytom
|Jerzy Wilim||Szombierki Bytom
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 31.||1964/65||Lucjan Brychczy||Legia Warszawa||20
 +
|colspan=2|<small>Wisła grała w II lidze</small>
|-
|-
-
| 39.||1964/65||Lucjan Brychczy||Legia Warszawa||20
+
|rowspan=4|32.
 +
|rowspan=4|1965/66
 +
|rowspan=4|Włodzimierz Lubański
 +
|rowspan=4|Górnik Zabrze
 +
|rowspan=4|23
 +
|[[Józef Gach]]
 +
|rowspan=4|5
|-
|-
-
| 40.||1965/66||Włodzimierz Lubański||Górnik Zabrze||23
+
|[[Wiesław Lendzion]]
|-
|-
-
| 41.||1966/67||Włodzimierz Lubański||Górnik Zabrze||18
+
|[[Czesław Studnicki]]
|-
|-
-
| 42.||1967/68||Włodzimierz Lubański||Górnik Zabrze||24
+
|[[Andrzej Sykta]]
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 33.||1966/67||Włodzimierz Lubański||Górnik Zabrze||18||[[Czesław Studnicki]]||8
|-
|-
-
| 43.||1968/69||Włodzimierz Lubański||Górnik Zabrze||22
+
|rowspan=2|34.
 +
|rowspan=2|1967/68
 +
|rowspan=2|Włodzimierz Lubański
 +
|rowspan=2|Górnik Zabrze
 +
|rowspan=2|24
 +
|[[Tadeusz Polak]]
 +
|rowspan=2|3
|-
|-
-
| 44.||1969/70||Andrzej Jarosik||Zagłębie Sosnowiec||18
+
|[[Andrzej Sykta]]
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 35.||1968/69||Włodzimierz Lubański||Górnik Zabrze||22||[[Ireneusz Adamus]]||5
|-
|-
-
| 45.||1970/71||Andrzej Jarosik||Zagłębie Sosnowiec||13
+
|rowspan=2|36.
 +
|rowspan=2|1969/70
 +
|rowspan=2|Andrzej Jarosik
 +
|rowspan=2|Zagłębie Sosnowiec
 +
|rowspan=2|18
 +
|[[Wiesław Lendzion]]
 +
|rowspan=2|4
|-
|-
-
| 46.||1971/72||Ryszard Szymczak||Gwardia Warszawa||16
+
|[[Hubert Skupnik]]
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 37.||1970/71||Andrzej Jarosik||Zagłębie Sosnowiec||13||[[Wiesław Lendzion]]||6
|-
|-
-
| 47.||1972/73||Grzegorz Lato||Stal Mielec||13
+
| 38.||1971/72||Ryszard Szymczak||Gwardia Warszawa||16||[[Kazimierz Kmiecik]]||11
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 39.||1972/73||Grzegorz Lato||Stal Mielec||13||[[Kazimierz Kmiecik]]||12
|-
|-
-
| 48.||1973/74||Zdzisław Kapka||Wisła Kraków||15
+
| '''40.'''||'''1973/74'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Zdzisław Kapka]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''15'''||[[Zdzisław Kapka]]||15
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 41.||1974/75||Grzegorz Lato||Stal Mielec||19||[[Kazimierz Kmiecik]]||15
|-
|-
-
| 49.||1974/75||Grzegorz Lato||Stal Mielec||19
+
| '''42.'''||'''1975/76'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Kazimierz Kmiecik]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''20'''||[[Kazimierz Kmiecik]]||20
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 43.||1976/77||Włodzimierz Mazur||Zagłębie Sosnowiec||17||[[Kazimierz Kmiecik]]||8
|-
|-
-
| 50.||1975/76||Kazimierz Kmiecik||Wisła Kraków||20
+
| '''44.'''||'''1977/78'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Kazimierz Kmiecik]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''15'''||[[Kazimierz Kmiecik]]||15
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''45.'''||'''1978/79'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Kazimierz Kmiecik]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''17'''||[[Kazimierz Kmiecik]]||17
|-
|-
-
| 51.||1976/77||Włodzimierz Mazur||Zagłębie Sosnowiec||17
+
| '''46.'''||'''1979/80'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Kazimierz Kmiecik]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''24'''||[[Kazimierz Kmiecik]]||24
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 47.||1980/81||Krzysztof Adamczyk||Legia Warszawa||18||[[Kazimierz Kmiecik]]||16
|-
|-
-
| 52.||1977/78||Kazimierz Kmiecik||Wisła Kraków||15
+
| 48.||1981/82||Grzegorz Kapica||Szombierki Bytom||16||[[Andrzej Iwan]]||14
-
|-
+
|-style="background:GhostWhite"
-
| 53.||1978/79||Kazimierz Kmiecik||Wisła Kraków||17
+
|rowspan=2|49.
-
|-
+
-
| 54.||1979/80||Kazimierz Kmiecik||Wisła Kraków||24
+
-
|-
+
-
| 55.||1980/81||Krzysztof Adamczyk||Legia Warszawa||18
+
-
|-
+
-
| 56.||1981/82||Grzegorz Kapica||Szombierki Bytom||16
+
-
|-
+
-
|rowspan=2|57.
+
|rowspan=2|1982/83
|rowspan=2|1982/83
||Mirosław Okoński
||Mirosław Okoński
||Lech Poznań
||Lech Poznań
|rowspan=2|15
|rowspan=2|15
-
|-
+
|rowspan=2|[[Zdzisław Kapka]]
 +
|rowspan=2|12
 +
|-style="background:GhostWhite"
|Mirosław Tłokiński||Widzew Łódź
|Mirosław Tłokiński||Widzew Łódź
|-
|-
-
| 58.||1983/84||Włodzimierz Ciołek||Górnik Wałbrzych||14
+
| 50.||1983/84||Włodzimierz Ciołek||Górnik Wałbrzych||14||[[Andrzej Iwan]]||11
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
|rowspan=2|51.
 +
|rowspan=2|1984/85
 +
|rowspan=2|Leszek Iwanicki
 +
|rowspan=2|Motor Lublin
 +
|rowspan=2|14
 +
|[[Marek Banaszkiewicz]]
 +
|rowspan=2|3
|-
|-
-
| 59.||1984/85||Leszek Iwanicki||Motor Lublin||14
+
|[[Zbigniew Klaja]]
|-
|-
-
| 60.||1985/86||Andrzej Zgutczyński||Górnik Zabrze||20
+
| 52.||1985/86||Andrzej Zgutczyński||Górnik Zabrze||20
 +
|colspan=2|<small>Wisła grała w II lidze</small>
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 53.||1986/87||Marek Leśniak||Pogoń Szczecin||24
 +
|colspan=2|<small>Wisła grała w II lidze</small>
|-
|-
-
| 61.||1986/87||Marek Leśniak||Pogoń Szczecin||24
+
| 54.||1987/88||Dariusz Dziekanowski||Legia Warszawa||20
 +
|colspan=2|<small>Wisła grała w II lidze</small>
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 55.||1988/89||Krzysztof Warzycha||Ruch Chorzów||24||[[Kazimierz Moskal]]||8
|-
|-
-
| 62.||1987/88||Dariusz Dziekanowski||Legia Warszawa||20
+
| 56.||1989/90||Andrzej Juskowiak||Lech Poznań||18||[[Kazimierz Moskal]]||11
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''57.'''||'''1990/91'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Tomasz Dziubiński]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''21'''||[[Tomasz Dziubiński]]||21
|-
|-
-
| 63.||1988/89||Krzysztof Warzycha||Ruch Chorzów||24
+
|rowspan=2|58.
-
|-
+
-
| 64.||1989/90||Andrzej Juskowiak||Lech Poznań||18
+
-
|-
+
-
| 65.||1990/91||Tomasz Dziubiński||Wisła Kraków||21
+
-
|-
+
-
|rowspan=2|66.
+
|rowspan=2|1991/92
|rowspan=2|1991/92
||Jerzy Podbrożny
||Jerzy Podbrożny
||Lech Poznań
||Lech Poznań
|rowspan=2|20
|rowspan=2|20
 +
|rowspan=2|[[Zbigniew Świętek]]
 +
|rowspan=2|8
|-
|-
|Mirosław Waligóra||Hutnik Kraków
|Mirosław Waligóra||Hutnik Kraków
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 59.||1992/93||Jerzy Podbrożny||Lech Poznań||25||[[Zbigniew Świętek]]||11
|-
|-
-
| 67.||1992/93||Jerzy Podbrożny||Lech Poznań||25
+
| 60.||1993/94||Zenon Burzawa||Sokół Pniewy||21||[[Grzegorz Szeliga]]||8
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 61.||1994/95||Bogusław Cygan||Stal Mielec||16
 +
|colspan=2|<small>Wisła grała w II lidze</small>
|-
|-
-
| 68.||1993/94||Zenon Burzawa||Sokół Pniewy||21
+
| 62.||1995/96||[[Marek Koniarek]]||Widzew Łódź||29
-
|-
+
|colspan=2|<small>Wisła grała w II lidze</small>
-
| 69.||1994/95||Bogusław Cygan||Stal Mielec||16
+
|-style="background:GhostWhite"
 +
|rowspan=3|63.
 +
|rowspan=3|1996/97
 +
|rowspan=3|Mirosław Trzeciak
 +
|rowspan=3|Łódzki KS
 +
|rowspan=3|18
 +
|[[Tomasz Kulawik]]
 +
|rowspan=3|5
|-
|-
-
| 70.||1995/96||Marek Koniarek||Widzew Łódź||29
+
|[[Janusz Świerad]]
|-
|-
-
| 71.||1996/97||Mirosław Trzeciak||Łódzki KS||18
+
|[[Robert Szopa]]
|-
|-
-
|rowspan=3|72.
+
|rowspan=3|64.
|rowspan=3|1997/98
|rowspan=3|1997/98
||Arkadiusz Bąk
||Arkadiusz Bąk
||Polonia Warszawa
||Polonia Warszawa
|rowspan=3|14
|rowspan=3|14
 +
|rowspan=3|[[Tomasz Kulawik]]
 +
|rowspan=3|10
|-
|-
|Sylwester Czereszewski||Legia Warszawa
|Sylwester Czereszewski||Legia Warszawa
|-
|-
|Mariusz Śrutwa||Ruch Chorzów
|Mariusz Śrutwa||Ruch Chorzów
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''65.'''||'''1998/99'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Tomasz Frankowski]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''21'''||[[Tomasz Frankowski]]||21
|-
|-
-
| 73.||1998/99||Tomasz Frankowski||Wisła Kraków||21
+
| 66.||1999/00||Adam Kompała||Górnik Zabrze||19||[[Tomasz Frankowski]]||17
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''67.'''||'''2000/2001'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Tomasz Frankowski]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''18'''||[[Tomasz Frankowski]]||18
|-
|-
-
| 74.||1999/00||Adam Kompała||Górnik Zabrze||19
+
| '''68.'''||'''2001/2002'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Maciej Żurawski]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''
 +
|'''21'''
 +
|[[Maciej Żurawski]]
 +
|21
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 69.||2002/2003||[[Stanko Svitlica]]||Legia Warszawa||24||[[Maciej Żurawski]]||22
|-
|-
-
| 75.||2000/2001||Tomasz Frankowski||Wisła Kraków||18
+
| '''70.'''||'''2003/2004'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Maciej Żurawski]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''20'''||[[Maciej Żurawski]]||20
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| '''71.'''||'''2004/2005'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Tomasz Frankowski]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''25'''||[[Tomasz Frankowski]]||25
|-
|-
-
| 76.||2001/2002||Maciej Żurawski||Wisła Kraków||21
+
| 72.||2005/2006||Grzegorz Piechna||Korona Kielce||21||[[Paweł Brożek]]||14
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
| 73.||2006/2007||Piotr Reiss||Lech Poznań||15||[[Paweł Brożek]]||7
|-
|-
-
| 77.||2002/2003||Stanko Svitlica||Legia Warszawa||24
+
| '''74.'''||'''2007/2008'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Paweł Brożek]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''||'''23'''||[[Paweł Brożek]]||23
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
|rowspan=2|'''75.'''
 +
|rowspan=2|'''2008/2009'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Paweł Brożek]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''
 +
|rowspan=2|'''19'''
 +
|rowspan=2|[[Paweł Brożek]]
 +
|rowspan=2|19
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
|Takesure Chinyama||Legia Warszawa
|-
|-
-
| 78.||2003/2004||Maciej Żurawski||Wisła Kraków||20
+
| 76.||2009/2010||Robert Lewandowski||Lech Poznań||18||||[[Paweł Brożek]]||10
|-
|-
-
| 79.||2004/2005||Tomasz Frankowski||Wisła Kraków||25
+
| 77.||2010/2011||[[Tomasz Frankowski]]||Jagiellonia Białystok||14||||[[Andraż Kirm]]||9
|-
|-
-
| 80.||2005/2006||Grzegorz Piechna||Korona Kielce||21
+
| 78.||2011/2012||Artjoms Rudņevs||Lech Poznań||22||||[[David Biton]]||11
|-
|-
-
| 81.||2006/2007||Piotr Reiss||Lech Poznań||15
+
| 79.||2012/2013||Róbert Demjan||Podbeskidzie Bielsko-Biała||14||||[[Łukasz Garguła]]<br>[[Michał Chrapek]]<Br>[[Cwetan Genkow]]||4
|-
|-
-
| 82.||2007/2008||Paweł Brożek||Wisła Kraków||23
+
| 79.||2013/2014||Marcin Robak||Pogoń Szczecin||22||||[[Paweł Brożek]]||17
|-
|-
-
|rowspan=2|83.
+
| 80.||2014/2015||Kamil Wilczek||Piast Gliwice||20||||[[Paweł Brożek]]||15
-
|rowspan=2|2008/2009
+
-
|Paweł Brożek
+
-
|Wisła Kraków
+
-
|rowspan=2|19
+
|-
|-
-
|Takesure Chinyama||Legia Warszawa
+
| 81.||2015/2016||Nemanja Nikolić||Legia Warszawa||28||||[[Paweł Brożek]]||14
 +
|-
 +
|rowspan=2|82.
 +
|rowspan=2|2016/2017
 +
|Marco Paixão
 +
|Lechia Gdańsk
 +
|rowspan=2|18
 +
|rowspan=2|
 +
|rowspan=2|[[Rafał Boguski]]
 +
|rowspan=2|12
 +
|-style="background:GhostWhite"
 +
|Marcin Robak||Lech Poznań
 +
|-
 +
| '''83.'''||'''2017/2018'''
 +
|style="color:red;"|'''[[Carlos Lopez]]'''
 +
|style="color:red;"|'''Wisła Kraków'''
 +
|'''24'''
 +
|
 +
|[[Carlos Lopez]]||24
 +
|-
 +
| 84.||2018/2019||Igor Angulo||Górnik Zabrze||24||||[[Marko Kolar]]||12
 +
|-
 +
| 85.||2019/2020||Christian Gytkjær||Lech Poznań||24||||[[Paweł Brożek]]||8
|}
|}
-
[[Kategoria:Piłka nożna]]
+
==Czy wiesz, że: Królestwo strzelców==
 +
Data publikacji: 01-06-2016 20:50
 +
 
 +
Najlepszym snajperem Białej Gwiazdy w sezonie 2015/2016 był Paweł Brożek - zdobywca 14 goli. Do wyrównania rekordowego osiągnięcia „Broziowi” zabrakło 9 bramek. Napastnik Wisły w sezonie 2007/2008 z 23 trafieniami na koncie sięgnąl po tytuł króla strzelców. Laur najlepszego strzelca przypadł Brożkowi jeszcze raz - w rozgrywkach 2008/2009. Od siedmiu lat żaden Wiślak nie mógł pochwalić się tym indywidualnym osiągnięciem. Mimo to, krakowski klub pozostaje rekordzistą, jeśli chodzi o zdobywców tytułów najskuteczniejszego gracza sezonu. W „Czy wiesz, że” przypominamy dziś najlepszych wiślackich snajperów.
 +
 
 +
W obecnych rozgrywkach długo mówiło się o szansach Nemanji Nikolicia na pobicie rekordu wszech czasów w liczbie zdobytych bramek w sezonie. Węgrowi do wyniku legendy Białej Gwiazdy, Henryka Reymana, zabrakło jednak aż 9 goli. Występujący w latach 1921-1933 snajper, w 1927 roku w zaledwie 23 rozegranych spotkaniach strzelił oszałamiającą liczbę 37 goli. Najlepszym osiągnieciem meczowym było zdobycie przez Reymana aż sześciu bramek w starciu z TKS-em Toruń, zakończonym wynikiem 15:0. Wiślacka legenda po raz kolejny sięgnęła po koronę króla strzelców rok później, tym razem zdobywając według różnych źródeł od 27 do 31 goli. W obu tych sezonach Wisła - której kapitanem, a zarazem szkoleniowcem był Reyman - wywalczyła mistrzostwo kraju.
 +
Na początku lat 30-tych, gdy kapitan drużyny powoli zbliżał się do końca swojej zawodniczej kariery, eksplodował talent Waleriana Kisielińskiego. Urodzony w 1907 roku wychowanek Soły Oświęcim - którego imieniem nazwany jest dziś oświęcimski stadion - w rozgrywkach ligowych 1931 roku aż 24 razy pokonywał bramkarzy rywali, co pozwoliło mu święcić triumf w prestiżowej klasyfikacji strzeleckiej.
 +
 +
Kolejnym z graczy, który mógł poszczycić się takim tytułem, był w roku 1933 Artur Woźniak. Był to sezon szczególny - karierę kończył bowiem Henryk Reyman. Jednak młodsi zawodnicy przejęli od starszego odpowiedzialność za zdobywanie goli, czego najlepszym przykładem był Woźniak, autor 19 bramek. Piłkarz, który całą swoją piłkarską karierę spędził w barwach Wisły, powtórzył swoje osiągnięcie w 1937 roku, strzeliwszy 12 goli.
 +
 +
Wiślacka dynastia
 +
 +
Następne zwycięstwo w klasyfikacji strzelców piłkarz Wisły osiągnął dopiero po II wojnie światowej. Graczem tym był Józef Kohut - napastnik słynący ze swojej szybkości i przebojowości. Na nieszczęście dla zawodnika, najlepszy okres jego kariery przypadł na czas wojny i dane mu było zaledwie 11 razy wystąpić w kadrze narodowej. W reprezentacyjnej koszulce Kohut zdobył 4 bramki, natomiast w barwach Białej Gwiazdy w 125 pierwszoligowych meczach urodzony w 1922 roku gracz strzelił aż 81 goli, z czego 31 w 1948 roku. Wynik ten zapewnił Kohutowi koronę króla strzelców.
 +
 +
26 lat później do zdobycia tytułu najskuteczniejszego gracza I ligi Zdzisławowi Kapce wystarczyło zdobycie 15 goli. W nagrodę niespełna 20-letni napastnik zabrany został przez Kazimierza Górskiego na Mistrzostwa Świata w Republice Federalnej Niemiec, gdzie wystąpił w spotkaniu z Brazylią, którego stawką było trzecie miejsce na świecie. Dwa lata później rozpoczęła się era Kazimierza Kmiecika, który w ciągu pięciu sezonów aż cztery razy był najlepszym strzelcem ligi (1976, 1978-1980). Obecny trener juniorów Białej Gwiazdy, który do dziś pozostaje jej najskuteczniejszym graczem, zapewnił sobie koronę króla strzelców zdobywając odpowiednio 20, 15, 17 oraz 24 bramki.
 +
 +
7 władców muraw
 +
 +
W 1991 roku najlepszym napastnikiem ligi został Wiślak, który został pokochany już od pierwszej minuty debiutanckiego meczu. Tomasz Dziubiński - bo o nim oczywiście mowa - w swoim premierowym spotkaniu przy pierwszym kontakcie z piłką pokonał bramkarza Stali Mielec i zapewnił Białej Gwieździe ważne zwycięstwo. Miało to miejsce w 1989 roku, lecz tytuł króla strzelców dwukrotnemu reprezentantowi kraju przypadł dwa lata później. W 30 meczach popularny Dziubek 21 razy pokonywał golkiperów rywali. W kolejnym sezonie Tomasz Dziubiński został sprzedany do Club Brugge i co ciekawe, w belgijskim zespole został pierwszym w historii Polakiem, który zdobył bramkę w Lidze Mistrzów.
 +
 +
W erze Tele-Foniki Wiślacy aż siedmiokrotnie uzyskiwali statuetkę najlepszego strzelca ligi. Trzykrotnie tym osiągnięciem mógł pochwalić się Tomasz Frankowski (1999, 2001, 2005), dwa razy Maciej Żurawski (2002, 2004) oraz wspominany już wcześniej Paweł Brożek (2008, 2009). Jak widać gołym okiem - w ciągu dekady piłkarze Białej Gwiazdy aż siedem razy deklasowali innych konkurentów do tego tytułu. Najwięcej goli z tego grona strzelił Tomasz Frankowski - aż 25.
 +
 +
Kibice Wisły, tak samo jak jej napastnicy, czekają na jubileuszową, 20. koronę króla strzelców. Kto wie - być może sukces ten uda się odnieść Zdenkowi Ondraskowi lub Pawłowi Brożkowi w sezonie 2016/2017..? Gdyby powiodło się Czechowi, byłby on pierwszym obcokrajowcem w historii Wisły, który wywalczyłby taki tytuł.
 +
 +
'''Jakub Pobożniak'''<br>
 +
'''Biuro Prasowe Wisły Kraków SA'''
 +
 
 +
==Artykuły prasowe==
 +
 
 +
*[[:Grafika:Dziennik Polski 1994-08-04.jpg|Statystyka ligowych strzelców 1994]]
 +
 
 +
[[Kategoria:Królowie strzelców (piłka nożna)|- Królowie strzelców (piłka nożna)]]

Aktualna wersja

Statystykę najlepszych strzelców ligowych jako pierwszy wprowadził warszawski "Stadjon". Niemała w tym zasługa opracowującego regularnie dział piłki nożnej w tym piśmie S. Mielecha. Stało się to już na początku sezonu. Po paru latach tygodnik ten zrezygnował z zamieszczania ligowych statystyk, a inne sportowe tytuły nie bardzo kwapiły się do kontynuowania tej tradycji. Na przykład "Przegląd Sportowy" okazjonalnie, na koniec sezonu, podawał statystyki strzelców (ale też nie zawsze). Po wojnie już regularnie podawano w prasie takie statystyki. Jednak niezbyt długo, bo w czasach stalinowskich z nich zrezygnowano. Powrócono do nich po politycznej odwilży w drugiej połowie lat pięćdziesiątych i do dziś statystyki najlepszych ligowych strzelców są obecne niemal w każdej gazecie (nie tylko sportowej). A tytuł króla strzelców jest zaszczytnym wyróżnieniem, które każdy z piłkarzy sobie ceni.

Wiślacy należą do najczęściej koronowanych, bijąc w tych statystykach przedstawicieli innych klubów. W sumie do 2018 roku zdobywali aż 20 takich tytułów. To właśnie Wiślak Henryk Reyman był pierwszym królem strzelców naszej ligi z niepobitym do dziś rekordem strzelonych goli (37!).

Świadczy to wymownie o skuteczności i piłkarskiej jakości snajperów z białą gwiazdą na piersi, a także o ofensywnym stylu gry całej drużyny, co pod Wawelem zawsze było w cenie. Dobrych napastników w Wiśle nie brakowało. W zasadzie każde wiślackie pokolenie mogło się poszczycić nieprzeciętnymi talentami na tej pozycji. Stąd wiele tytułów królów strzelców zdobywanych w latach, w których Wisła wcale do faworytów rozgrywek nie należała, bądź zajmowała w lidze odleglejsze miejsca. Z reguły też wiślaccy królowie strzelców byli także reprezentantami kraju.

Poniższą statystykę podajemy w oparciu o publikowane listy najlepszych strzelców ligowych w książkach wydawanych w ramach Encyklopedii Piłkarskiej Fuji. Weryfikując je w miarę możności o materiały źródłowe.

Spis treści

Wiślaccy królowie strzelców

  1. Henryk Reyman - Król strzelców 1927 (37 goli)
  2. Henryk Reyman - Król strzelców 1928 (27-31 goli)
  3. Walerian Kisieliński - Król strzelców 1931 (24 gole)
  4. Artur Woźniak - Król strzelców 1933 (19 goli)
  5. Artur Woźniak - Król strzelców 1937 (12 goli)
  6. Józef Kohut - Król strzelców 1948 (31 goli)
  7. Zdzisław Kapka - Król strzelców 1974 (15 goli)
  8. Kazimierz Kmiecik - Król strzelców 1976 (20 goli)
  9. Kazimierz Kmiecik - Król strzelców 1978 (15 goli)
  10. Kazimierz Kmiecik - Król strzelców 1979 (17 goli)
  11. Kazimierz Kmiecik - Król strzelców 1980 (24 gole)
  12. Tomasz Dziubiński - Król strzelców 1991 (21 goli)
  13. Tomasz Frankowski - Król strzelców 1999 (21 goli)
  14. Tomasz Frankowski - Król strzelców 2001 (18 goli)
  15. Maciej Żurawski - Król strzelców 2002 (21 goli)
  16. Maciej Żurawski - Król strzelców 2004 (20 goli)
  17. Tomasz Frankowski - Król strzelców 2005 (25 goli)
  18. Paweł Brożek - Król strzelców 2008 (23 gole)
  19. Paweł Brożek - Król strzelców 2009 (19 goli)
  20. Carlos Lopez - Król strzelców 2018 (24 gole)

Podsumowanie i statystyki

  • Liczba wiślaków w zestawieniu: 11 (68 wszystkich) (Rekord Polski)
  • Liczba zawodników w procentach: ok. 16,2% (Rekord Polski)
  • Liczba tytułów: 20 (83 wszystkich) (Rekord Polski)
  • Liczba tytułów procentowo: ok. 24% (Rekord Polski)
  • Najlepszy wynik: Henryk Reyman (37 goli - Rekord Polski)
  • Najwięcej tytułów: Kazimierz Kmiecik, Tomasz Frankowski i Włodzimierz Lubański (4 - Rekord Polski)

Tabela - królowie strzelców

Królowie strzelców I. ligi
LP sezon król strzelców klub liczba goli najlepszy wiślak liczba goli
1.1927 Henryk Reyman Wisła Kraków37 Henryk Reyman 37
2. 1928 Ludwik Gintel Cracovia 28 Henryk Reyman 27-31
Henryk Reyman Wisła Kraków 27-31
3.1929Rochus NastulaCzarni Lwów25Henryk Reyman16
4.1930Karol KossokCracovia24Walerian Kisieliński17
5.1931 Walerian Kisieliński Wisła Kraków24Walerian Kisieliński24
6.1932Kajetan KryszkiewiczWarta Poznań16Artur Woźniak13
7.1933 Artur Woźniak Wisła Kraków18-19Artur Woźniak18-19
8.1934Ernest WilimowskiRuch Hajduki Wielkie33Stanisław Obtułowicz12
9.1935Michał MatyasPogoń Lwów22Artur Woźniak16
10. 1936 Teodor Peterek Ruch Hajduki Wielkie 18 Artur Woźniak 6
Ernest Wilimowski
11.1937 Artur Woźniak Wisła Kraków12Artur Woźniak12
12.1938Teodor PeterekRuch Hajduki Wielkie21Mieczysław Gracz11
13.1939 rozgrywek nie dokończono (wybuch wojny)Artur Woźniak12
14.1948 Józef Kohut Wisła Kraków31Józef Kohut31
15.1949Teodor AniołaLech Poznań20Józef Kohut16
16. 1950 Teodor Anioła Lech Poznań 20Józef Kohut 12
Mieczysław Gracz
17.1951Teodor AniołaLech Poznań20Mieczysław Gracz16
18.1952Gerard CieślikRuch Chorzów11Zdzisław Mordarski7
19.1953Gerard CieślikRuch Chorzów24Józef Kohut9
20. 1954 Henryk Kempny Polonia Bytom 13 Zdzisław Mordarski 6
Ernest Pol Legia Warszawa
21.1955Stanisław HachorekGwardia Warszawa16Wiesław Gamaj9
22.1956Henryk KempnyLegia Warszawa21Marian Machowski11
23.1957Lucjan BrychczyLegia Warszawa19Antoni Rogoza15
24.1958Władysław SoporekŁódzki KS19Stanisław Adamczyk17
25. 1959 Jan Liberda Polonia Bytom 21 Stanisław Adamczyk 8
Ernest PolGórnik Zabrze
26.1960Marian NorkowskiPolonia Bydgoszcz17Stanisław Śmiałek9
27.1961Ernest PolGórnik Zabrze24Andrzej Sykta11
28.1962Jan LiberdaPolonia Bytom16Edward Gajewski3
29.1962/63Marian KielecPogoń Szczecin18Wiesław Rusin8
30. 1963/64 Lucjan Brychczy Legia Warszawa 18 Czesław Studnicki 6
Józef GałeczkaZagłębie Sosnowiec
Jerzy WilimSzombierki Bytom
31.1964/65Lucjan BrychczyLegia Warszawa20 Wisła grała w II lidze
32. 1965/66 Włodzimierz Lubański Górnik Zabrze 23 Józef Gach 5
Wiesław Lendzion
Czesław Studnicki
Andrzej Sykta
33.1966/67Włodzimierz LubańskiGórnik Zabrze18Czesław Studnicki8
34. 1967/68 Włodzimierz Lubański Górnik Zabrze 24 Tadeusz Polak 3
Andrzej Sykta
35.1968/69Włodzimierz LubańskiGórnik Zabrze22Ireneusz Adamus5
36. 1969/70 Andrzej Jarosik Zagłębie Sosnowiec 18 Wiesław Lendzion 4
Hubert Skupnik
37.1970/71Andrzej JarosikZagłębie Sosnowiec13Wiesław Lendzion6
38.1971/72Ryszard SzymczakGwardia Warszawa16Kazimierz Kmiecik11
39.1972/73Grzegorz LatoStal Mielec13Kazimierz Kmiecik12
40.1973/74 Zdzisław Kapka Wisła Kraków15Zdzisław Kapka15
41.1974/75Grzegorz LatoStal Mielec19Kazimierz Kmiecik15
42.1975/76 Kazimierz Kmiecik Wisła Kraków20Kazimierz Kmiecik20
43.1976/77Włodzimierz MazurZagłębie Sosnowiec17Kazimierz Kmiecik8
44.1977/78 Kazimierz Kmiecik Wisła Kraków15Kazimierz Kmiecik15
45.1978/79 Kazimierz Kmiecik Wisła Kraków17Kazimierz Kmiecik17
46.1979/80 Kazimierz Kmiecik Wisła Kraków24Kazimierz Kmiecik24
47.1980/81Krzysztof AdamczykLegia Warszawa18Kazimierz Kmiecik16
48.1981/82Grzegorz KapicaSzombierki Bytom16Andrzej Iwan14
49. 1982/83 Mirosław Okoński Lech Poznań 15 Zdzisław Kapka 12
Mirosław TłokińskiWidzew Łódź
50.1983/84Włodzimierz CiołekGórnik Wałbrzych14Andrzej Iwan11
51. 1984/85 Leszek Iwanicki Motor Lublin 14 Marek Banaszkiewicz 3
Zbigniew Klaja
52.1985/86Andrzej ZgutczyńskiGórnik Zabrze20 Wisła grała w II lidze
53.1986/87Marek LeśniakPogoń Szczecin24 Wisła grała w II lidze
54.1987/88Dariusz DziekanowskiLegia Warszawa20 Wisła grała w II lidze
55.1988/89Krzysztof WarzychaRuch Chorzów24Kazimierz Moskal8
56.1989/90Andrzej JuskowiakLech Poznań18Kazimierz Moskal11
57.1990/91 Tomasz Dziubiński Wisła Kraków21Tomasz Dziubiński21
58. 1991/92 Jerzy Podbrożny Lech Poznań 20 Zbigniew Świętek 8
Mirosław WaligóraHutnik Kraków
59.1992/93Jerzy PodbrożnyLech Poznań25Zbigniew Świętek11
60.1993/94Zenon BurzawaSokół Pniewy21Grzegorz Szeliga8
61.1994/95Bogusław CyganStal Mielec16 Wisła grała w II lidze
62.1995/96Marek KoniarekWidzew Łódź29 Wisła grała w II lidze
63. 1996/97 Mirosław Trzeciak Łódzki KS 18 Tomasz Kulawik 5
Janusz Świerad
Robert Szopa
64. 1997/98 Arkadiusz Bąk Polonia Warszawa 14 Tomasz Kulawik 10
Sylwester CzereszewskiLegia Warszawa
Mariusz ŚrutwaRuch Chorzów
65.1998/99 Tomasz Frankowski Wisła Kraków21Tomasz Frankowski21
66.1999/00Adam KompałaGórnik Zabrze19Tomasz Frankowski17
67.2000/2001 Tomasz Frankowski Wisła Kraków18Tomasz Frankowski18
68.2001/2002 Maciej Żurawski Wisła Kraków 21 Maciej Żurawski 21
69.2002/2003Stanko SvitlicaLegia Warszawa24Maciej Żurawski22
70.2003/2004 Maciej Żurawski Wisła Kraków20Maciej Żurawski20
71.2004/2005 Tomasz Frankowski Wisła Kraków25Tomasz Frankowski25
72.2005/2006Grzegorz PiechnaKorona Kielce21Paweł Brożek14
73.2006/2007Piotr ReissLech Poznań15Paweł Brożek7
74.2007/2008 Paweł Brożek Wisła Kraków23Paweł Brożek23
75. 2008/2009 Paweł Brożek Wisła Kraków 19 Paweł Brożek 19
Takesure ChinyamaLegia Warszawa
76.2009/2010Robert LewandowskiLech Poznań18Paweł Brożek10
77.2010/2011Tomasz FrankowskiJagiellonia Białystok14Andraż Kirm9
78.2011/2012Artjoms RudņevsLech Poznań22David Biton11
79.2012/2013Róbert DemjanPodbeskidzie Bielsko-Biała14Łukasz Garguła
Michał Chrapek
Cwetan Genkow
4
79.2013/2014Marcin RobakPogoń Szczecin22Paweł Brożek17
80.2014/2015Kamil WilczekPiast Gliwice20Paweł Brożek15
81.2015/2016Nemanja NikolićLegia Warszawa28Paweł Brożek14
82. 2016/2017 Marco Paixão Lechia Gdańsk 18 Rafał Boguski 12
Marcin RobakLech Poznań
83.2017/2018 Carlos Lopez Wisła Kraków 24 Carlos Lopez24
84.2018/2019Igor AnguloGórnik Zabrze24Marko Kolar12
85.2019/2020Christian GytkjærLech Poznań24Paweł Brożek8

Czy wiesz, że: Królestwo strzelców

Data publikacji: 01-06-2016 20:50

Najlepszym snajperem Białej Gwiazdy w sezonie 2015/2016 był Paweł Brożek - zdobywca 14 goli. Do wyrównania rekordowego osiągnięcia „Broziowi” zabrakło 9 bramek. Napastnik Wisły w sezonie 2007/2008 z 23 trafieniami na koncie sięgnąl po tytuł króla strzelców. Laur najlepszego strzelca przypadł Brożkowi jeszcze raz - w rozgrywkach 2008/2009. Od siedmiu lat żaden Wiślak nie mógł pochwalić się tym indywidualnym osiągnięciem. Mimo to, krakowski klub pozostaje rekordzistą, jeśli chodzi o zdobywców tytułów najskuteczniejszego gracza sezonu. W „Czy wiesz, że” przypominamy dziś najlepszych wiślackich snajperów.

W obecnych rozgrywkach długo mówiło się o szansach Nemanji Nikolicia na pobicie rekordu wszech czasów w liczbie zdobytych bramek w sezonie. Węgrowi do wyniku legendy Białej Gwiazdy, Henryka Reymana, zabrakło jednak aż 9 goli. Występujący w latach 1921-1933 snajper, w 1927 roku w zaledwie 23 rozegranych spotkaniach strzelił oszałamiającą liczbę 37 goli. Najlepszym osiągnieciem meczowym było zdobycie przez Reymana aż sześciu bramek w starciu z TKS-em Toruń, zakończonym wynikiem 15:0. Wiślacka legenda po raz kolejny sięgnęła po koronę króla strzelców rok później, tym razem zdobywając według różnych źródeł od 27 do 31 goli. W obu tych sezonach Wisła - której kapitanem, a zarazem szkoleniowcem był Reyman - wywalczyła mistrzostwo kraju. Na początku lat 30-tych, gdy kapitan drużyny powoli zbliżał się do końca swojej zawodniczej kariery, eksplodował talent Waleriana Kisielińskiego. Urodzony w 1907 roku wychowanek Soły Oświęcim - którego imieniem nazwany jest dziś oświęcimski stadion - w rozgrywkach ligowych 1931 roku aż 24 razy pokonywał bramkarzy rywali, co pozwoliło mu święcić triumf w prestiżowej klasyfikacji strzeleckiej.

Kolejnym z graczy, który mógł poszczycić się takim tytułem, był w roku 1933 Artur Woźniak. Był to sezon szczególny - karierę kończył bowiem Henryk Reyman. Jednak młodsi zawodnicy przejęli od starszego odpowiedzialność za zdobywanie goli, czego najlepszym przykładem był Woźniak, autor 19 bramek. Piłkarz, który całą swoją piłkarską karierę spędził w barwach Wisły, powtórzył swoje osiągnięcie w 1937 roku, strzeliwszy 12 goli.

Wiślacka dynastia

Następne zwycięstwo w klasyfikacji strzelców piłkarz Wisły osiągnął dopiero po II wojnie światowej. Graczem tym był Józef Kohut - napastnik słynący ze swojej szybkości i przebojowości. Na nieszczęście dla zawodnika, najlepszy okres jego kariery przypadł na czas wojny i dane mu było zaledwie 11 razy wystąpić w kadrze narodowej. W reprezentacyjnej koszulce Kohut zdobył 4 bramki, natomiast w barwach Białej Gwiazdy w 125 pierwszoligowych meczach urodzony w 1922 roku gracz strzelił aż 81 goli, z czego 31 w 1948 roku. Wynik ten zapewnił Kohutowi koronę króla strzelców.

26 lat później do zdobycia tytułu najskuteczniejszego gracza I ligi Zdzisławowi Kapce wystarczyło zdobycie 15 goli. W nagrodę niespełna 20-letni napastnik zabrany został przez Kazimierza Górskiego na Mistrzostwa Świata w Republice Federalnej Niemiec, gdzie wystąpił w spotkaniu z Brazylią, którego stawką było trzecie miejsce na świecie. Dwa lata później rozpoczęła się era Kazimierza Kmiecika, który w ciągu pięciu sezonów aż cztery razy był najlepszym strzelcem ligi (1976, 1978-1980). Obecny trener juniorów Białej Gwiazdy, który do dziś pozostaje jej najskuteczniejszym graczem, zapewnił sobie koronę króla strzelców zdobywając odpowiednio 20, 15, 17 oraz 24 bramki.

7 władców muraw

W 1991 roku najlepszym napastnikiem ligi został Wiślak, który został pokochany już od pierwszej minuty debiutanckiego meczu. Tomasz Dziubiński - bo o nim oczywiście mowa - w swoim premierowym spotkaniu przy pierwszym kontakcie z piłką pokonał bramkarza Stali Mielec i zapewnił Białej Gwieździe ważne zwycięstwo. Miało to miejsce w 1989 roku, lecz tytuł króla strzelców dwukrotnemu reprezentantowi kraju przypadł dwa lata później. W 30 meczach popularny Dziubek 21 razy pokonywał golkiperów rywali. W kolejnym sezonie Tomasz Dziubiński został sprzedany do Club Brugge i co ciekawe, w belgijskim zespole został pierwszym w historii Polakiem, który zdobył bramkę w Lidze Mistrzów.

W erze Tele-Foniki Wiślacy aż siedmiokrotnie uzyskiwali statuetkę najlepszego strzelca ligi. Trzykrotnie tym osiągnięciem mógł pochwalić się Tomasz Frankowski (1999, 2001, 2005), dwa razy Maciej Żurawski (2002, 2004) oraz wspominany już wcześniej Paweł Brożek (2008, 2009). Jak widać gołym okiem - w ciągu dekady piłkarze Białej Gwiazdy aż siedem razy deklasowali innych konkurentów do tego tytułu. Najwięcej goli z tego grona strzelił Tomasz Frankowski - aż 25.

Kibice Wisły, tak samo jak jej napastnicy, czekają na jubileuszową, 20. koronę króla strzelców. Kto wie - być może sukces ten uda się odnieść Zdenkowi Ondraskowi lub Pawłowi Brożkowi w sezonie 2016/2017..? Gdyby powiodło się Czechowi, byłby on pierwszym obcokrajowcem w historii Wisły, który wywalczyłby taki tytuł.

Jakub Pobożniak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Artykuły prasowe