Seria B 2004/2005 (siatkówka kobiet)
Z Historia Wisły
Seria B, runda zasadnicza
| rozgr. | data | gdzie | przeciwnik | wynik |
|---|---|---|---|---|
| 1. | 2004.10.02 | wyjazd | MMKS Dąbrowa Górnicza | 1:3 |
| 2. | 2004.10.09 | wyjazd | AZS Pronar Zeto Białystok | 0:3 |
| 3. | 2004.10.06 | dom | KS Piast Szczecin | 2:3 |
| 4. | 2004.10.23 | wyjazd | SCC Sokół Chorzów | 0:3 |
| 5. | 2004.10.30 | dom | Legionovia Legionowo | 3:0 |
| 6. | 2004.11.06 | wyjazd | SPS AZS Politechnika Częstochowa | 1:3 |
| 7. | 2004.11.13 | dom | SKS Start Łódź | 3:1 |
| 8. | 2004.11.20 | wyjazd | SMS I PZPS Sosnowiec | 1:3 |
| 9. | 2004.11.27 | dom | AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski | 3:1 |
| 10. | 2004.12.04 | wyjazd | TPS Rumia | 3:1 |
| 11. | 2004.12.11 | dom | ChTPS Chodzież | 3:0 |
| 12. | 2004.12.18 | wyjazd | KPS Skra Bełchatów | 3:2 |
| 13. | 2005.01.08 | dom | KS Olimpia Jawor | 3:1 |
| 14. | 2005.01.15 | dom | MMKS Dąbrowa Górnicza | 3:2 |
| 15. | 2005.01.22 | dom | AZS Pronar Zeto Białystok | 3:1 |
| 16. | 2005.01.29 | wyjazd | KS Piast Szczecin | 1:3 |
| 17. | 2005.02.05 | dom | SCC Sokół Chorzów | 3:0 |
| 18. | 2005.02.12 | wyjazd | Legionovia Legionowo | 3:2 |
| 19. | 2005.02.19 | dom | SPS AZS Politechnika Częstochowa | 3:2 |
| 20. | 2005.02.26 | wyjazd | SKS Start Łódź | 1:3 |
| 21. | 2005.03.05 | dom | SMS I PZPS Sosnowiec | 3:0 |
| 22. | 2005.03.12 | wyjazd | AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski | 3:0 |
| 23. | 2005.03.19 | dom | TPS Rumia | 3:1 |
| 24. | 2005.04.02 | wyjazd | ChTPS Chodzież | 3:1 |
| 25. | 2005.04.09 | dom | KPS Skra Bełchatów | 3:1 |
| 26. | 2005.04.16 | wyjazd | KS Olimpia Jawor | 3:0 |
Tabela końcowa Serii B, sezonu 2004/2005
| msc | drużyna | m | pkt | zw | p | sety | małe pkt. |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1. | KS Piast Szczecin | 26 | 49 | - | - | 73:32 | 2430:2119 |
| 2. | SPS AZS Politechnika Częstochowa | 26 | 45 | - | - | 69:33 | 2338:2156 |
| 3. | MMKS Dąbrowa Górnicza | 26 | 44 | - | - | 64:31 | 2286:2019 |
| 4. | TS Wisła Kraków | 26 | 44 | - | - | 61:40 | 2297:2182 |
| 5. | SCC Sokół Chorzów | 26 | 42 | - | - | 53:44 | 2126:2062 |
| 6. | Legionovia Legionowo | 26 | 39 | - | - | 53:48 | 2268:2216 |
| 7. | KPS Skra Bełchatów | 26 | 39 | - | - | 50:48 | 2190:2118 |
| 8. | AZS KSZO Ostrowiec Św. | 26 | 38 | - | - | 48:50 | 2128:2151 |
| 9. | SKS Start Łódź | 26 | 38 | - | - | 46:52 | 2186:2187 |
| 10. | TPS Rumia | 26 | 38 | - | - | 44:52 | 2163:2186 |
| 11. | SMS I PZPS Sosnowiec | 26 | 36 | - | - | 39:58 | 1981:2218 |
| 12. | AZS Pronar Zeto Białystok | 26 | 34 | - | - | 41:57 | 2113:2157 |
| 13. | KS Olimpia Jawor | 26 | 32 | - | - | 31:66 | 1950:2217 |
| 14. | ChTPS Chodzież | 26 | 27 | - | - | 16:77 | 1784:2252 |
Końcówka sezonu
16 lipca - Wiślaczki zdominowały ostatnie kolejki spotkań w serii B. Siatkarki dzielnie walczyły na parkietach, kończąc ligę z sześcioma wygranymi pod rząd. Gydyby nie niefortunna przegrana na wyjeździe ze Startem Łódź bilans ten mógłby wzrosnąć aż do 10 zwycięstw.
Owa passa zaczęła się 2 marca, gdy siatkarki podejmowały u siebie SMS I Sosnowiec, pokonując go 3:0. Wiślaczki nie dały szans przeciwniczkom wygrywając poszczególne sety do 12 i dwa razy 17. Tak wyraźne zwycięstwo potwierdziło to o czym wielu wspominało, ten zespół ma potencjał, który w przyszłości może zaowocować grą o najwyższe cele. Kolejne spotkania to dalsze łatwe potyczki z AZS Ostrowcem, TPS Rumią, ChTPS Chodzieżą, Skrą Bełchatów oraz Olimpią Jawor.
Ostatnie spotkanie na hali przy ulicy Reymonta 22 odbyło się własnie ze Skrą Bełchatów. Krakowianki kontrolowały przebieg wydarzeń na boisku i zwyciężyły 3:1. Było to doskonałe podziękowanie kibicom, którzy pomimo swej małej liczebności zawsze starali się dać z siebie wszystko. To również sukces drużyny Ryszarda Litiwna, bowiem Skra zawsze uważana była za zespół z aspiracjami, a w obecnym sezonie dwa razy musiała uznać wyższość Krakowianek.
Już od dawna wiadomo było, iż Wisła zdobędzie tylko, lub aż 4 miejsce w tabeli. Jednak pomimo tego zawodniczki walczyły do końca, pragnąc za wszelką cenę zwiększyć swój dorobek punktowy. Na ostatnie spotkanie z Olimpią Jawor także wyjechały zmobilizowane i gotowe do gry. Do spotkanie doszło 16 kwietnia, a przeciwnik nie wydawał się zbyt wymagający. Beniaminek serii B zajmował bowiem przedostatnią lokatę w tabeli. Zwycięstwo przyszło łatwo, wygraną 3:0 ( do 23, 23 oraz 21 ) zawodniczki Białej Gwiazdy zakończyły sezon. Do walki o baraże zabrakło jedynie dwóch zwycięstw. Niefortunne przegrane w pierwszych kolejkach zemściły się, a Wiślaczki muszą czekać na kolejny sezon. My, kibice siatkarek z niecierpliwością wyczekujemy go, pełni nadziei na to, iż ten zespół jest na tyle dobry, aby walczyć o serię A, a w poźniejszym czasie również godnie reprezentować Wisłe Kraków w najwyższej polskiej lidze. Byłoby to coś niezwykłego, bowiem wszystkie najpopularniejsze sekcje Białej Gwiazdy walczyłyby o najważniejsze polskie trofea. Jest to jednak proces niezwykle trudny. Jak napisał Marco TS na forum Wisły : „Teraz najważniejsze to, aby sekcja siatkówki dostała takie wsparcie finansowe, aby mogła spokojnie przygotowywać sie do kolejnego sezonu”. Bez tego wsparcia ciężko będzie cokolwiek osiągnąć. Nie od dziś wiadomo, że wiślacka siatkówka boryka się z ciągłymi trudnościami finasowymi, wielokrotnie znajdowała się na skraju bankructwa. Aby utworzyć dobry zespół potrzebne są przede wszystkim fundusze, sam potencjał zawodniczek, ich chęci do gry i uwielbienie tego co robią nie wystraczą. Dlatego mam nadzieję, że środki na budowę zespołu znajdą się, ponieważ to połowa sukcesu.
Jeszcze nie wiadomo jak będzie wyglądała kadra zawodniczek w przyszłym sezonie. Narazie Wiślaczki normalnie trenuja od 9 maja do połowy czerwca. Co będzie dalej ? Tego nikt nie wie. Tak samo jak nikt nie wie jak będzie wygladała przyszła seria B. Trwają spekulacje na temat podzielenia ligii na dwie geograficzne grupy oraz ustanowienia fazy play-off. Czy jednak tak się stanie nie wiemy. Z pewnością pomogłoby to sekcji, bowiem klub nie musiałby płacić za dalekie dojazdy (choćby do Szczecina), czy jednak taka rywalizacja będzie lepsza ? Nie wiem, przekonamy się.
Mijający sezon to także pustki na hali. Przykro o tym pisać, ale często liczba kibiców nie przekraczała 100 osób. Z jednej strony możemy wziąć pod uwagę to, że kobiecy sport jest mniej popularny, z drugiej jednak to przecież wciąż Wisła Kraków, której nie brakuje sympatyków, a ponadto wstęp na mecze jest darmowy. Niestety często liczba kibiców w młynie wahała się od 3 do 10. Na szczęscie parokrotnie udało się zorganizować baloniadę na sektorze kibicowskim, a także całkiem niezłą oprawę w meczu z Czestochową, gdzie grono sympatyków odpaliło zimne ognie i zaprezentowało barwy Wisły w układzie poziomym. Widać więc, że jeżeli chce się, to można. Kibice, którzy wtedy włożyli trud w owe przedsięwzięcie byli zadowoleni zarówno z efektów jak również z zabawy i dreszczyka emocji (przypomne, że Wisła wygrała to spotkanie 3:2). Mam szczerą nadzieję, że w przyszłym sezonie także "piłkarscy" kibice udadzą się na hale by dopingować te, które z dumą noszą białą gwiazdę na piersi. Sądzę, że naprawdę warto, bo Wisła Kraków to nie tylko piłka nożna. Zatem udowodnijmy to razem w przyszłym sezonie...
(Gusiaczek) Źródło: siatkowka.tswisla.pl
