2012.09.16 Wisła Kraków ME - Pogoń Szczecin ME 0:1
Z Historia Wisły
Wisła Kraków ME | 0:1 (0:0) | Pogoń Szczecin ME | ||||||||
widzów: 50 | ||||||||||
sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź) | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Lider minimalnie lepszy
Data publikacji: 16-09-2012 14:27
W meczu 4. kolejki Młodej Ekstraklasy krakowska Wisła przegrała u siebie z liderem tabeli, Pogonią Szczecin 0:1.
Pogoń spisuje się w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy bardzo dobrze – w sześciu rozegranych meczach zdobyła 16 punktów, notując pięć zwycięstw i tylko jeden remis. Spotkanie Białej Gwiazdy z liderem w Myślenicach było wyrównane i podopieczni trenera Kulawika mieli szansę na korzystny wynik, której jednak nie wykorzystali.
W 5. minucie meczu Piotr Karłowicz wbiegł z lewej strony w pole karne rywali, wycofał piłkę spod linii końcowej, ale nabiegający Damian Buras jej nie sięgnął. W 12. minucie młody pomocnik dostrzegł wysuniętego bramkarza Pogoni, oddał strzał z okolic środka boiska, jednak do gola zabrakło kilku centymetrów i piłka trafiła w poprzeczkę. W 34. minucie okazję do strzału z kilkunastu metrów miał Dawid Kamiński, ale Rudnicki zdołał przeszkodzić Wiślakowi i wybił piłkę na rzut rożny. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy po dwójkowej akcji Karłowicza z Urygą ten drugi strzelał z około 16 metrów, ale i tym razem golkiper Portowców nie dał się zaskoczyć.
Pogoń również próbowała znaleźć drogę do bramki Białej Gwiazdy, ale Michał Miśkiewicz pewnie bronił mocne i dobre strzały Norberta Neumanna, Rafała Gutowskiego czy Szymona Kapelusza. Po przerwie optyczną przewagę osiągnęli goście, którzy w 58. minucie bliscy byli zdobycia gola. Po strzale z rogu pola karnego jednego z Portowców wydawało się, że piłka zatrzepotała w siatce, ale okazało się, że trafiła tylko w boczną siatkę. Trzy minuty później szczecinianie dopięli swego – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzałem głową Jana Koconia, który w przerwie zmienił między słupkami Miśkiewicza, pokonał obrońca Pogoni, Rafał Gutowski. Okazja dla Wiślaków na wyrównanie nadarzyła się szybko, bo już 60 sekund później. Sam na sam z Rudnickim wyszedł Jakub Pułka, ale pomocnik, który miał przed sobą tylko pustą bramkę, kopnął piłkę obok słupka. Była to najlepsza szansa dla gospodarzy na bramkę w tej części meczu. Pogoń do końca utrzymała prowadzenie i z Myślenic wyjeżdża z kompletem punktów.
Młoda Ekstraklasa:
Wisła Kraków – Pogoń Szczecin 0:1 (0:0)
0:1 Gutowski 61’
Wisła Kraków: Miśkiewicz (46’ Kocoń) – Jovanović (46’ Stolarski), Lepiarz, Chavez, Żemło (69’ Downar-Zapolski) – Uryga, Czekaj – Kamiński, Buras (60’ Pułka), Szewczyk (60’ Michalski) – Karłowicz (46’ Sikorski)
Pogoń Szczecin: Rudnicki – Błajewski (46’ Majak), Krzywicki, Murawski, Gutowski – Kapelusz (86’ Jałoszyński), Galoch, Wilk, Pogorzelczyk (80’ Strąpoć) – Neumann (69’ Izdebski), Fijałkowski
Żółte kartki: Uryga, Stolarski (Wisła) – Neumann (Pogoń)
Sędziował: Zbigniew Dobrynin (Łódź)
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl