2022.04.01 Korona Kielce U-17 - Wisła Kraków U-17 3:2
Z Historia Wisły
| Korona Kielce | 3:2 (1:0) | Wisła Kraków | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
| Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku z reguły nie odpowiada tym zapisom. | ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
CLJ U-17: ŚNIEŻNA PORAŻKA W KIELCACH
2 kwietnia 2022
W piątkowe popołudnie drużyna U-17 rozegrała swój piąty mecz rundy wiosennej CLJ. Podopieczni trenera Patryka Jałochy zmierzyli się na wyjeździe z Koroną Kielce i niestety musieli uznać wyższość gospodarzy, przegrywając 2:3.
Warunki atmosferyczne, a także stan boiska mocno utrudniał zawodnikom dobre wejście w mecz, ponieważ murawa była mokra, śliska i po części pokryta śniegiem. Już w 9. minucie wysoko ustawiona defensywa Korony odebrała piłkę gościom, wyprowadzając kontrę, a bramkarz Białej Gwiazdy sfaulował przeciwnika, czego efektem był celnie wykorzystany rzut karny.
Chwilę później sam na sam z golkiperem z Kielc wyszedł Michał Głogowski, jednak w tej sytuacji posłał piłkę obok bramki. Kilka minut później swoją szansę miał Michał Prochwicz, który oddał groźny strzał z prawej strony pola karnego – ale w boczną siatkę. Pod koniec pierwszej połowy okazję na zdobycie wyrównującego gola mieli Wiślacy, kiedy przy rzucie rożnym spod krycia urwał się Kacper Przybyłko, jednak nie udało mu się umieścić piłki w siatce. Zawodnicy zeszli na przerwę przy stanie 1:0 dla Korony Kielce.
Druga połowa przebiegała w większości pod dyktando Wisły Kraków, aczkolwiek obie drużyny miały swoje sytuacje bramkowe. Gospodarze okazali się jednak skuteczniejsi i w 49. minucie po rzucie z autu, zawodnik Korony oddał silny strzał z 18. metra w prawy róg bramki Jakuba Stępaka, podwyższając wynik na 2:0. Krakowianie nie zamierzali się jednak poddać i już trzy minuty później strzelili bramkę kontaktową, kiedy po rzucie rożnym piłka przeszła przez pole karne, a zamykający sytuację Kacper Rojkowicz, skierował ją w krótki róg. W 64. minucie Głogowski doprowadził do wyrównania na 2:2 i wynik meczu otworzył się. Radość przyjezdnych nie trwała jednak długo, gdyż w 70. minucie zawodnik Korony zamienił rzut wolny na bramkę, dając tym samym prowadzenie swojej drużynie. Ostatni kwadrans meczu to próby Białej Gwiazdy na chociażby zremisowanie spotkania, jednak brak precyzji przy strzałach sprawił, że zawodnicy z Krakowa zeszli z boiska, oddając punkty rywalom.
– Pechowo rozpoczęliśmy ten mecz – rzut karny po błędzie w 7. minucie sprawił, że praktycznie od samego początku musieliśmy gonić wynik. Stworzyliśmy kilka sytuacji w pierwszej połowie, ale ich niestety nie wykorzystaliśmy. Przy wyniku 0.2 wykazaliśmy się dużą siłą charakteru i w momencie, w którym strzeliliśmy wyrównującą bramkę, mocno wierzyłem w to że dołożymy kolejne trafienia, a okazji ku temu mieliśmy jeszcze kilka. Pięć meczów za nami – w każdym z nich byliśmy stroną przeważającą, straciliśmy w nich sześć bramek, z czego trzy z rzutów karnych i dwie bezpośrednio z rzutów wolnych. Bardzo dużo kosztuje nas każdy moment dekoncentracji i każdy indywidualny błąd. Dalej skupiamy się przede wszystkim na indywidualnym rozwoju zawodników, kolejne osoby dostają szansę gry w starszej kategorii wiekowej i to jest budujące – powiedział po meczu trener drużyny Patryk Jałocha.
Korona Kielce – Wisła Kraków 3:2 (1:0)
- Kacper Rojkowicz 52′, Michał Głogowski 64′
Wisła Kraków U-17: Jakub Stępak – Michał Prochwicz, Kacper Czepielik, Kacper Przybyłko, Marcin Górkiewicz, Dominik Maśnica, Michał Głogowski, Radosław Skała, Filip Kowalski, Bartosz Zimnicki, Kacper Rojkowicz oraz Dawid Kraczka, Jakub Nowiński, Maksymilian Rachfał, Wiktor Jaślar, Maciej Kuziemka, Tomasz Stanaszek
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
