Mariusz Pawełek
Z Historia Wisły
| |||
kraj | Polska | ||
pseudonim | Mario | ||
urodzony | 17.03.1981, Lubomia | ||
wzost/waga | 185/81 | ||
pozycja | bramkarz | ||
reprezentacja | 4A | ||
sukcesy | Mistrz Polski 2008, 2009, 2011 | ||
przebieg kariery | Silesia Lubomia, Odra Wodzisław Śląski | ||
2000/01 | Odra Wodzisław Śląski | 5 | 0 |
2001/02 | Odra Wodzisław Śląski | 0 | 0 |
2002/03 | Odra Wodzisław Śląski | 4 | 0 |
2003/04 | Odra Wodzisław Śląski | 0 | 0 |
2004/05 | Odra Wodzisław Śląski | 23 | 0 |
2005/06 | Odra Wodzisław Śląski | 17 | 0 |
2005/06 | Wisła Kraków | 4 | 0 |
2006/07 | Wisła Kraków | 9 | 0 |
2007/08 | Wisła Kraków | 26 | 0 |
2008/09 | Wisła Kraków | 29 | 0 |
2009/10 | Wisła Kraków | 20 | 0 |
2010/11 | Wisła Kraków | 13 | 0 |
2010/11 | Konyaspor Kulubu | 17 | 0 |
2011/12 | Konyaspor Kulubu | 31 | 0 |
2012/2013 | Polonia Warszawa | 12 | 0 |
2013/14 (j) | Çaykur Rizespor Kulübü | 3 | 0 |
2013/14 (w) | Adana Demirspor Kulübü | 8 | 0 |
2014/15 | Śląsk Wrocław | 29 | 0 |
2015/16 | Śląsk Wrocław | 24 | 0 |
2016/17 | Śląsk Wrocław | ||
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych. |
Spis treści |
Artykuły prasowe. Wywiady
O adrenalince i nie tylko
Data publikacji: 18-08-2006 11:25
Przedstawiamy pierwszą częśc rozmowy z Mariuszem Pawełkiem. Dziś bramkarz Wisły opowiada o towarzyszącej każdemu meczowi adrenalinie, o początkach swojej przygody w Wiśle i o tym, jak grało się przeciw "Żurawiowi" i "Frankowi". Na drugą część rozmowy zapraszamy w sobotę.
Marcin Górski: Zagrałeś już cztery mecze w podstawowym składzie. Czy możesz już o sobie powiedzieć: Mariusz Pawełek – pierwszy bramkarz Wisły Kraków?
Mariusz Pawełek: Racja, to już cztery mecze, a doliczając te z poprzedniego sezonu, to jest ich nawet osiem albo dziewięć. Czuję się dobrze, czuję się coraz pewniej, ale zbyt pewny siebie być nie mogę. Trener na mnie stawia, ale cały czas jest ostra rywalizacja, a mnie to się podoba. Gdy na odprawie przed meczem na kartce figuruje nazwisko Pawełek, to jest to bardzo przyjemna chwila dla mnie. Wtedy zaczynam się koncentrować na meczu. Jeśli jednak trener zadecyduje, że gra inny bramkarz, to on będzie grał,. Decyzje trenera są niepodważalne i ja je muszę uszanować.
Poczułeś się bardziej pewny po tych kilku meczach?
Widać, że to idzie w dobrym kierunku, ale musze jeszcze nad kilkoma elementami popracować i wtedy będzie bardzo dobrze.
Jest jakiś dreszczyk emocji, gdy trener zaczyna podawać skład i wyczytuje nazwisko bramkarza?
Po każdym rozegranym meczu jest tylko chwila na radość ze zwycięstwa, na rozmyślanie o nim. Potem trzeba zabrać się na nowo do pracy. Ja oglądam ostatni mecz naszego najbliższego rywala. Na nowo zaczyna się pojawiać adrenalinka. Gdy przychodzi ten dzień, gdy trener ustala skład na odprawie, adrenalina jeszcze bardziej się zwiększa. Na ostatnim treningu przed meczem może jeszcze być tak, że niektórzy ubierają koszulki i wtedy myśli się: „O, ten zagra, a ten nie”. Trener jednak może po tym ostatnim treningu też coś zmienić, tym bardziej, że ostatecznie skład ustala na trzy godziny przed meczem. Wtedy można odczuć ten dreszczyk emocji. Jeśli zobaczę swoje nazwisko, to zaczym się powoli wyciszać, myśleć o konkretnych sytuacjach meczowych. Potem już tylko rozgrzewka przed meczem i sam mecz. Wtedy nie należy robić więcej niż się potrafi, żeby nie przesadzić.
Jeśli porównujesz Twój pierwszy występ w Wiśle i ostatnie mecze, to jak to jest z tą adrenaliną: jest podobnie, czy już zacząłeś się przyzwyczajać?
Pierwszy mecz w barwach Wisły rozegrałem we Wronkach. Był to debiut, ale taki inny. We Wronach nie ma tak dużej publiczności, więc adrenalina była, ale nie taka duża. Pierwszy mecz u siebie to zupełnie co innego. Przede wszystkim była dużo większa publiczność. Kiedyś w barwach Odry graliśmy baraż przeciw Widzewowi. Na stadionie było wtedy 15 tysięcy osób, ale ta publiczność tak mnie nie zestresowała. A tu sama nazwa, Wisła Kraków, zrobiła swoje. W tym meczu nie czułem się zbyt pewnie, pamiętam, że miałem kilka błędów. Adrenalina była bardzo duża, ale z czasem udało mi się to opanować. Już do meczu z Legią na przykład podszedłem na luzie, z resztą to był mecz tylko o prestiż.
A teraz jak to jest, kibice w Krakowie dalej trochę cię stresują?
Nie, już się przyzwyczajam. Teraz na dodatek przez nałożona karę pojawia się mniej ludzi na stadionie. To i tak dużo więcej ludzi, niż we Wodzisławiu, ale staram się do tego podchodzić spokojnie. Trener mi w tym pomaga. Mam w trakcie meczu pokazywać to, co robię na treningu, wtedy na pewno będzie dobrze.
Czym dla ciebie najbardziej różni się granie w Odrze, a w Wiśle?
Tam za cel mieliśmy postawione utrzymać się i walczyć o jak najwyższą lokatę w tabeli. Tutaj natomiast, wiadomo, liczy się mistrzostwo i gra w europejskich pucharach. Tu jest większa presja wyniku. W Odrze poza tym miałem w trakcie meczu więcej pracy, było więcej możliwości pokazania się. W Wiśle mam jedną, dwie sytuacje w meczu, ale cały czas muszę być na maxa skoncentrowany.
Pamiętasz swoje występy w Odrze przeciwko Wiśle?
W barwach Odry grałem trzy razy przeciw Wiśle. Przegraliśmy u siebie 1:2 i zremisowaliśmy 1:1, a w Krakowie przegraliśmy 1:3. Były to zacięte mecze, typowe mecze walki. Do takich spotkań trener nie musiał nas specjalnie motywować. Nie były potrzebne jakieś specjalne dodatki pieniężne od prezesa, bo każdy z nas chciał się pokazać w występie przeciw Mistrzowi Polski, chciał przyzwoicie wyglądać na tle Wisły. Wyniki były, tak jak mówiłem, różne. W pierwszym meczu podarowałem bramkę "Frankowi", za to obroniłem karnego "Żurawiowi". Potem jeszcze Marek Zieńczuk dołożył gola. Za każdym razem "Żuraw" z "Frankiem" coś mi strzelili.
Czy to te bezpośrednie występ przeciw Wiśle zadecydowały według ciebie o tym, że zostałeś ściągnięty do Krakowa?
Wydaje mi się, że to raczej całokształt decydował o tym. Nie wiem, kto konkretnie mnie wypatrzył, czy to był pan Grzegorz Mielcarski, czy ktoś inny. To akurat nie było dla mnie ważne. Ja wiedziałem, że chcę spróbować czegoś innego. Były inne oferty, ale na pewno nie żałuję tego posunięcia, tego, że teraz jestem tu.
Marcin Górski: Spodziewałeś się, że taki klub jak Wisła zgłosi się po ciebie?
Mariusz Pawełek: Pojawiały się jakieś głosy, koło szóstej, siódmej kolejki tamtego sezonu, że interesuje się mną Wisła. Powiedział mi również o tym dyrektor Socha. Od razu zaczęli się kręcić wokół mnie menedżerowie, którzy chcieli podpisać ze mną umowę, ale ja nie zawracałem sobie tym głowy. To mi tylko przeszkadzało, bo oni kontaktowali się ze mną z reguły dzień przed meczem i mącili mi. Ja nie podpisałem umowy z żadnym menedżerem. W przejściu pomógł mi dyrektor Edward Socha. Powiedział, że to będzie dla mnie dobry ruch, że tu będzie dla mnie dobry klimat. I rzeczywiście, w Krakowie czuję się jak u siebie w domu. Nie mówię tylko o atmosferze w klubie, bo ta jest świetna, ale także o sąsiadach i innych ludziach, którzy traktuję mnie bardzo życzliwie.
Ale chyba nie możesz jeszcze powiedzieć, że jesteś Krakusem? Dusza Ślązaka pozostała?
Oczywiście. Ja zawsze będę pamiętał o mojej Lubomii, bo stamtąd się wywodzę. We Wodzisławiu się urodziłem, a Lubomia jest 15 kilometrów od tego miasta. Nigdy nie wyprę się tego, że jestem wieśniakiem, jak to się niektórzy śmieją. Nigdy się nie będę tego wstydził, zawsze będę mówił, że jestem ze Śląska. Z moich okolic pochodzi trener Smuda, także Arkadiusz Kampka. Ja chcę dalej kontynuować tą historię.
W taki razie jakie miejsce w tej hierarchii jest dla Krakowa, jakie masz plany związane z Wisłą?
Mam tu podpisany kontrakt na pięć lat i chcę go wypełnić. Chce grać dla tego klubu jak najlepiej, a samemu też robić ciągłe postępy, cały czas piąć się w górę. Chcę osiągnąć nie tylko mistrzostwo, ale i dostać się do ligi Mistrzów. Ostatnio było tak blisko, więc wydaje mi się, że można to osiągnąć. Chcę poczuć smak gry w Lidze Mistrzów, już w fazie grupowej. Tu tego właśnie bramkowało, a ja wierzę, że to w końcu nastąpi, a ja zapiszę się w tej historycznej chwili.
Mówisz o smaczku Ligi Mistrzów, tymczasem za tobą pierwszy mecz w Pucharze UEFA. I jakie wrażenia?
Czuję mały niedosyt po tym meczu. Na szczęście przed nami jeszcze druga połowa tego dwumeczu tu, w Krakowie. To będzie zupełnie inny mecz. Będziemy musieli się wznieść na wyżyny, pokazać charakter i umiejętności.
Uda się awansować do fazy grupowej Pucharu UEFA?
Jak najbardziej, ja w to wierzę. Nie widzę w drużynie kogoś, kto by zwątpił, kto by się poddawał. Najlepiej widać to na treningach, kiedy trenujemy z ochraniaczami, bo walka jest ostra. Z tego trzeba się cieszyć. Co najwyżej trener ma kłopot z bogactwem, ale to jest dobre dla drużyny.
Twój konkurent do miejsca w składzie, Emilian Dolha, powiedział ostatnio w wywiadzie dla jednej z rumuńskich gazet, że jeszcze nie rywalizował o miejsce w składzie z tak dobrym bramkarzem, że ty chyba nie masz słabych stron. A jak to jest w rzeczywistości, masz jakieś słabe strony?
Każdy zawodnik ma słabsze strony, ja też je mam, ale nie chciałbym zdradzać, jakie one są. Bardzo się cieszę, że "Ema" tak dobrze o mnie mówi. Ja też mogę powiedzieć, że on jest dobrym bramkarzem, ma świetne warunki fizyczne, jest bardzo wysportowany, skoczy. Ma wiele walorów, można dużo się od niego nauczyć. Szkoła w Rumunii, treningi bramkarskie, różnią się od tych w Polsce, Tam dużą wagę przykłada się do siły. Widać, że Emilian, podobnie jak ja, lubi dużo pracować, ciężko pracować. Tym bardziej cieszę się, że "Ema" tak dobrze wypowiada się na mój temat.
A jak tobie osobiście podoba się rumuńska szkoła trenowania bramkarzy?
Trener Stingaciu robi bardzo dużo ćwiczeń siłowych, wytrzymałościowych. W porównaniu z treningami, które miałem w Odrze z trenerem Bębnem, to tu jest więcej powtórzeń każdego ćwiczenia. Poza tym każda piłkę mamy starać się łapać, bez względu na to, czy strzał jest silny, czy nie. Inna jest też technika łapania piłki. U trenera Bębna łapałem piłkę w trójkąt, a tu mam inaczej ręce układać, bronić na wyciągniętych rękach. Treningi u trenera Stingaciu są bardzo ciekawe, codziennie mamy jakieś nowe ćwiczenia. To mi się bardzo podoba. Każdy trener ma inny tok treningów, co nie znaczy, że ktoś robi coś źle. Trener Bęben nauczył mnie na przykład wielu przydatnych rzeczy.
Dużo mówisz o swojej koncentracji w trakcie meczu. Jakie są twoje sposoby na koncentrowanie w trakcie tych 95 minut, o których często wspominasz?
Staram się podpowiadać obrońcom, co mają robić, żyć meczem. Cały czas rozmawiam z drużyną, podpowiadam jej, wtedy łatwiej o koncentrację. Poza tym na rozgrzewce przed samym meczem muszę dostać trochę w d..ę. Kiedyś profesor Chmura powiedział mi, że mój organizm jest na takim poziomie, że muszę dostać wycisk, żeby ta koncentracja była na wysokim poziomie. Potem pomaga też to, o czym wspominałem, to podpowiadanie. Ja jestem tak ustawiony na boisku, że najwięcej widzę, więc jest nawet wskazane, żebym przekazywał swoje uwagi kolegom.
Gdybyś miał wybrać twoją najtrudniejszą interwencję, jaką miałeś w barwach Wisły, to co by to było?
Szczerze mówiąc, to chyba nie miałem jeszcze takiej bardzo trudnej interwencji tu, w Wiśle. Poza tym ja nie cofam się wstecz, chcę cały czas iść do przodu. Może jak już będę dziadkiem to pooglądam sobie te kasety i płyty, a teraz co najwyżej lubię popatrzyć, jak zrobię jakiś błąd. Nie podniecam się moimi udanymi obronami. Jasne, że chciałbym bronić zarówno efektywnie, jak i efektownie, ale przede wszystkim myślę o dobru drużyny. Jak trzeba zrobić paradę, to ją zrobię, ale w innych wypadkach nie widzę potrzeby. Lubię bronić prosto – to co mam obronić, to obronię. Nie patrzę na oceny w gazetach. W jakieś efektowne obrony to mogę pobawić się na treningach, w trakcie meczów wolę bronić w prosty sposób, przede wszystkim efektywnie.
W takim razie czy przywiązujesz w ogóle wagę do twojej serii bez straty bramki?
Nie. Może gdzieś tam zapisze się moje osiągnięcie, ale ja się tym nie bardzo interesuję. Na to pracuje cała drużyna, czy ja mam zero z tyłu, czy nie. Oczywiście, ja do tego przyczyniam się w jakimś stopniu, ale takie wyliczenia nie są dla mnie takie ważne.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję.
rozmawiał Marcin Górski
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA
Źródło: wisla.krakow.pl
Uzupełnianka Pawełka
Data publikacji: 06-07-2009 17:59
Kto był idolem w dzieciństwie Mariusza Pawełka? Kim byłby bramkarz Wisły gdyby nie został piłkarzem? Na te i wiele innych pytań poznacie odpowiedź czytając poniższy materiał.
Mój pierwszy mecz… jako bramkarz w juniorach z Unią Racibórz.
Mój pierwszy sukces sportowy… mistrzostwo Polski z Wisłą Kraków.
Moja pierwsza porażka… dawno temu.
Najważniejszy mecz… z Legią Warszawa w ostatnim sezonie (10.05.2009).
Idol z dzieciństwa… Oliver Kahn.
Nie sądziłem że… będzie tak ciężko w zeszłym sezonie o obronę mistrzostwa.
Nigdy nie… nigdy nie mów nigdy.
Najczęściej w wolnych chwilach… spędzam czas z rodziną.
Gdybym nie był piłkarzem zostałbym… piosenkarzem (śmiech).
Ulubiona danie… pasta carbonara
alkohol… Reds
słodycze… Milka z orzechami i bakaliami
film/serial… każdy rodzaj
książka… Jan Paweł II
zespół muzyczny… Łzy
przedmiot w szkole… Wychowanie fizyczne
miejsce w Krakowie… jest dużo miejsc, ale postawię na Rynek.
Wymarzony samochód… tym którym jeżdżę A6
klub… FC Barcelona
Hobby… słuchanie muzyki.
Co zabrałbyś na bezludną wyspę… żonę i synka.
Moim marzeniem jest… grać w dobrym klubie.
Piłka nożna sprawia Ci przyjemność? Dużą przyjemność.
Marta Strączek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
„Jakbym mógł, to każdego zabrałbym ze sobą”
Data publikacji: 14-01-2011 16:37
Na konferencji prasowej odbyło się pożegnanie Mariusza Pawełka, który grał w Wiśle Kraków przez 5 lat. Kontrakt bramkarza z Białą Gwiazdą wygasł 31 grudnia 2010 roku. „Była to dla mnie ciężka decyzja, ale takie jest życie” – mówił dziennikarzom zawodnik.
„Piłkarz ma prawo wyboru swojej życiowej drogi. Takie jest życie. Chciałbym w imieniu właściciela klubu, pracowników i kibiców podziękować ci za te 5 lat współpracy. Nie będę oryginalny i chciałbym życzyć, żebyś osiągał sukcesy w Turcji i spełniał swoje marzenia sportowe” – powiedział do Mariusza Pawełka na początku konferencji prezes Wisły Kraków, Bogdan Basałaj. Prezes wręczył byłemu już bramkarzowi Białej Gwiazdy pamiątkowe zdjęcie, także przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków przekazali Pawełkowi w imieniu wszystkich fanów zdjęcie oraz szalik.
„Mario” nie mógł ukryć wzruszenia żegnając się z miejscem, w którym spędził 5 lat. „Chciałbym podziękować prezesowi Basałajowi za te ciepłe słowa. Przede wszystkim chciałbym serdecznie podziękować ludziom związanym z klubem za te 5 lat spędzonych w Wiśle” – mówił ze łzami w oczach. „Była to dla mnie ciężka decyzja, ale takie jest życie. Cieszę się z tej podjętej decyzji i będę robił wszystko, żeby zaistnieć w nowym klubie” – dodał piłkarz. „Jest to bardzo silna liga i myślę, że na tle sportowym nie stracę, ale jeszcze zyskam. Ale to już będzie w moich rękach i w głowie, jak to będzie przebiegało” – mówił Mariusz Pawełek.
Pytany o to, co najbardziej zapamięta z tych pięciu lat spędzonych w Krakowie, Mariusz odparł: „Pierwsze to moje wicemistrzostwo z tym klubem, później mistrzostwo jedno, drugie. Myślałem, że będzie trzecie, ale się nie udało. Przede wszystkim to te mistrzostwa, gdy świętowaliśmy na Rynku Głównym. To było naprawdę wspaniałe przeżycie. I parę meczów w europejskich pucharach. To najbardziej utkwiło mi w głowie”. Bramkarz dodał, że wierzy, że w tym roku Wisła Kraków w końcu awansuje do upragnionej fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Mariusz Pawełek miał propozycję przejścia nie tylko do Konyasporu, ale także do Herthy Berlin. W międzyczasie toczone były rozmowy na temat jego pozostania w Wiśle Kraków. „Musiałem dać odpowiedź Konyasporowi do końca roku, a na odpowiedź z Herthy miałem czekać do 10 stycznia. Nie chciałem tyle czekać, bo mógłbym zostać bez pracy” – tłumaczył swój wybór „Mario”.
Zapytany o to, którego bramkarza Wisły, z którym rywalizował o miejsce w podstawowym składzie, wspomina najlepiej, Pawełek odpowiedział: „Z Emilianem Dolhą była naprawdę zdrowa rywalizacja. Muszę powiedzieć jeszcze o Filipie Kurto, który zrobił duże postępy i daje znaki, żeby dać mu szansę gry. Wydaje mi się, że zrobił duży krok naprzód pod okiem trenera Łaciaka i trenera Kurdziela. Jestem za tym, żeby Filip stanął w bramce jako pierwszy bramkarz i życzę mu tego z całego serca”. Mariusz dodał również, że nie miał problemów z kontaktami z innymi zawodnikami. „Z każdym mogłem się dogadać, z każdym miałem dobry kontakt – czy to był obcokrajowiec, czy Polak. Obojętnie z jakiego regionu świata był, z każdym mogłem się dogadać bez problemu. Jestem komunikatywny i z nikim nie miałem problemu. Jakbym mógł, to każdego zabrałbym ze sobą” – mówił z uśmiechem.
AM
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Historia występów w barwach Wisły Kraków
Podział na sezony:
Sezon | Rozgrywki | M | 0-90 | |||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
2005/2006 | Ekstraklasa | 4 | 4 | |||||
2006/2007 | Ekstraklasa | 9 | 9 | 1 | ||||
2006/2007 | Puchar Ligi | 6 | 5 | 1 | ||||
2006/2007 | Puchar UEFA | 3 | 3 | 1 | ||||
2006/2007 | Puchar Polski | 1 | 1 | |||||
2007/2008 | Ekstraklasa | 26 | 26 | |||||
2007/2008 | Puchar Polski | 6 | 6 | 2 | ||||
2008/2009 | Ekstraklasa | 29 | 29 | 1 | ||||
2008/2009 | Liga Mistrzów | 4 | 4 | |||||
2008/2009 | Puchar UEFA | 2 | 2 | |||||
2008/2009 | Puchar Polski | 2 | 2 | |||||
2009/2010 | Ekstraklasa | 20 | 19 | 1 | 1 | |||
2009/2010 | Liga Mistrzów | 2 | 2 | 1 | ||||
2009/2010 | Puchar Polski | 2 | 2 | |||||
2009/2010 | Superpuchar Polski | 1 | 1 | |||||
2010/2011 | Ekstraklasa | 13 | 13 | 1 | ||||
2010/2011 | Puchar Polski | 2 | 2 | |||||
Razem | Ekstraklasa (I) | 101 | 100 | 1 | 3 | 1 | ||
Puchar Polski (PP) | 13 | 13 | 2 | |||||
Liga Mistrzów (LM) | 6 | 6 | 1 | |||||
Puchar Ligi (PL) | 6 | 5 | 1 | |||||
Puchar UEFA (PU) | 5 | 5 | 1 | |||||
Superpuchar Polski (SP) | 1 | 1 | ||||||
RAZEM | 132 | 130 | 2 | 7 | 1 |
Lista wszystkich spotkań:
Ilość | Roz. | Data | Miejsce | Przeciwnik | Wyn. | Zm. | B | K |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. (1) | I | 2006.04.28 | Wyjazd | Amica Wronki | 1-0 | |||
2. (2) | I | 2006.05.06 | Dom | Górnik Zabrze | 2-0 | |||
3. (3) | I | 2006.05.10 | Dom | Arka Gdynia | 3-1 | |||
4. (4) | I | 2006.05.13 | Wyjazd | Legia Warszawa | 2-1 | |||
5. (5) | I | 2006.07.29 | Dom | Górnik Zabrze | 1-0 | |||
6. (6) | I | 2006.08.04 | Wyjazd | Arka Gdynia | 0-0 | |||
7. (1) | PU | 2006.08.10 | Wyjazd | SV Mattersburg | 1-1 | |||
8. (7) | I | 2006.08.13 | Dom | Wisła Płock | 2-0 | |||
9. (8) | I | 2006.08.20 | Dom | Korona Kielce | 2-0 | |||
10. (2) | PU | 2006.08.24 | Dom | SV Mattersburg | 1-0 | |||
11. (9) | I | 2006.08.27 | Wyjazd | Lech Poznań | 3-3 | |||
12. (10) | I | 2006.09.10 | Dom | Pogoń Szczecin | 0-0 | |||
13. (3) | PU | 2006.09.14 | Dom | Iraklis Saloniki | 0-1 | |||
14. (11) | I | 2006.09.17 | Wyjazd | Górnik Łęczna | 1-1 | |||
15. (1) | PP | 2006.11.08 | Dom | Ruch Chorzów | 1-2 | |||
16. (1) | PL | 2006.11.22 | Wyjazd | Zagłębie Lubin | 1-1 | |||
17. (2) | PL | 2007.02.28 | Wyjazd | Górnik Zabrze | 3-2 | |||
18. (3) | PL | 2007.03.23 | Wyjazd | Odra Wodzisław Śląski | 0-2 | |||
19. (12) | I | 2007.05.22 | Wyjazd | GKS Bełchatów | 2-1 | |||
20. (13) | I | 2007.05.26 | Dom | ŁKS Łódź | 0-0 | |||
21. (4) | PL | 2007.05.29 | Dom | Lech Poznań | 3-2 | |||
22. (5) | PL | 2007.06.03 | Dom | GKS Bełchatów | 0-1 | |||
23. (6) | PL | 2007.06.07 | Wyjazd | GKS Bełchatów | 0-2 | |||
24. (14) | I | 2007.08.04 | Wyjazd | Zagłębie Lubin | 1-0 | |||
25. (15) | I | 2007.08.10 | Dom | Korona Kielce | 4-0 | |||
26. (16) | I | 2007.08.14 | Dom | Górnik Zabrze | 2-0 | |||
27. (17) | I | 2007.08.18 | Wyjazd | Widzew Łódź | 3-1 | |||
28. (18) | I | 2007.08.25 | Wyjazd | GKS Bełchatów | 0-0 | |||
29. (19) | I | 2007.09.01 | Dom | Lech Poznań | 4-2 | |||
30. (20) | I | 2007.09.15 | Wyjazd | Odra Wodzisław Śląski | 2-2 | |||
31. (21) | I | 2007.09.30 | Wyjazd | Ruch Chorzów | 3-0 | |||
32. (22) | I | 2007.10.06 | Dom | Jagiellonia Białystok | 5-0 | |||
33. (23) | I | 2007.10.20 | Wyjazd | Cracovia | 2-1 | |||
34. (24) | I | 2007.10.28 | Dom | Legia Warszawa | 1-0 | |||
35. (2) | PP | 2007.10.31 | Wyjazd | GKS Tychy | 3-1 | |||
36. (25) | I | 2007.11.03 | Wyjazd | ŁKS Łódź | 1-0 | |||
37. (26) | I | 2007.11.10 | Dom | Dyskobolia Grodzisk Wlkp | 3-0 | |||
38. (27) | I | 2007.11.25 | Wyjazd | Zagłębie Sosnowiec | 3-1 | |||
39. (28) | I | 2007.12.02 | Wyjazd | Górnik Zabrze | 3-1 | |||
40. (29) | I | 2007.12.09 | Dom | Zagłębie Lubin | 2-1 | |||
41. (30) | I | 2008.03.01 | Dom | Widzew Łódź | 1-0 | |||
42. (31) | I | 2008.03.09 | Dom | GKS Bełchatów | 2-0 | |||
43. (32) | I | 2008.03.15 | Wyjazd | Lech Poznań | 2-1 | |||
44. (33) | I | 2008.03.22 | Dom | Odra Wodzisław Śląski | 0-0 | |||
45. (34) | I | 2008.03.28 | Wyjazd | Polonia Bytom | 2-1 | |||
46. (3) | PP | 2008.04.01 | Wyjazd | Arka Gdynia | 0-0 | |||
47. (35) | I | 2008.04.05 | Dom | Ruch Chorzów | 2-0 | |||
48. (4) | PP | 2008.04.09 | Dom | Arka Gdynia | 2-1 | |||
49. (36) | I | 2008.04.12 | Wyjazd | Jagiellonia Białystok | 2-1 | |||
50. (37) | I | 2008.04.20 | Dom | Cracovia | 2-1 | |||
51. (5) | PP | 2008.04.23 | Dom | Dyskobolia Grodzisk Wlkp | 0-0 | |||
52. (38) | I | 2008.04.27 | Wyjazd | Legia Warszawa | 1-2 | |||
53. (6) | PP | 2008.04.30 | Wyjazd | Dyskobolia Grodzisk Wlkp | 1-0 | |||
54. (39) | I | 2008.05.07 | Wyjazd | Dyskobolia Grodzisk Wlkp | 0-0 | |||
55. (7) | PP | 2008.05.13 | Wyjazd | Legia Warszawa | 0-0 | |||
56. (1) | PE | 2008.07.30 | Wyjazd | Beitar Jerozolima | 1-2 | |||
57. (2) | PE | 2008.08.06 | Dom | Beitar Jerozolima | 5-0 | |||
58. (40) | I | 2008.08.09 | Dom | Polonia Bytom | 1-0 | |||
59. (3) | PE | 2008.08.13 | Wyjazd | FC Barcelona | 0-4 | |||
60. (41) | I | 2008.08.16 | Wyjazd | Polonia Warszawa | 2-0 | |||
61. (42) | I | 2008.08.22 | Dom | GKS Bełchatów | 2-1 | |||
62. (4) | PE | 2008.08.26 | Dom | FC Barcelona | 1-0 | |||
63. (43) | I | 2008.09.14 | Dom | Lech Poznań | 1-4 | |||
64. (4) | PU | 2008.09.18 | Wyjazd | Tottenham Hotspur | 1-2 | |||
65. (44) | I | 2008.09.21 | Wyjazd | Jagiellonia Białystok | 2-0 | |||
66. (45) | I | 2008.09.27 | Dom | Arka Gdynia | 4-0 | |||
67. (5) | PU | 2008.10.02 | Dom | Tottenham Hotspur | 1-1 | |||
68. (46) | I | 2008.10.05 | Wyjazd | Górnik Zabrze | 1-1 | |||
69. (47) | I | 2008.10.18 | Dom | Piast Gliwice | 2-0 | |||
70. (48) | I | 2008.10.26 | Wyjazd | Legia Warszawa | 1-2 | |||
71. (8) | PP | 2008.10.29 | Dom | Górnik Zabrze | 2-1 | |||
72. (49) | I | 2008.11.02 | Dom | Ruch Chorzów | 2-0 | |||
73. (50) | I | 2008.11.08 | Dom | ŁKS Łódź | 0-0 | |||
74. (51) | I | 2008.11.12 | Wyjazd | Odra Wodzisław Śląski | 2-0 | |||
75. (52) | I | 2008.11.15 | Dom | Lechia Gdańsk | 3-0 | |||
76. (53) | I | 2008.11.23 | Wyjazd | Śląsk Wrocław | 1-2 | |||
77. (54) | I | 2008.11.29 | Wyjazd | Ruch Chorzów | 0-1 | |||
78. (55) | I | 2008.12.05 | Dom | Odra Wodzisław Śląski | 3-1 | |||
79. (56) | I | 2009.02.27 | Wyjazd | Polonia Bytom | 1-1 | |||
80. (9) | PP | 2009.03.04 | Dom | Lech Poznań | 0-1 | |||
81. (57) | I | 2009.03.07 | Dom | Polonia Warszawa | 2-1 | |||
82. (58) | I | 2009.03.14 | Wyjazd | GKS Bełchatów | 0-0 | |||
83. (59) | I | 2009.03.22 | Dom | Cracovia | 4-1 | |||
84. (60) | I | 2009.04.05 | Wyjazd | Lech Poznań | 1-1 | |||
85. (61) | I | 2009.04.11 | Dom | Jagiellonia Białystok | 1-0 | |||
86. (62) | I | 2009.04.19 | Wyjazd | Arka Gdynia | 1-0 | |||
87. (63) | I | 2009.04.24 | Dom | Górnik Zabrze | 3-1 | |||
88. (64) | I | 2009.05.01 | Wyjazd | Piast Gliwice | 1-1 | |||
89. (65) | I | 2009.05.10 | Dom | Legia Warszawa | 1-0 | |||
90. (66) | I | 2009.05.17 | Wyjazd | ŁKS Łódź | 4-0 | |||
91. (67) | I | 2009.05.23 | Wyjazd | Lechia Gdańsk | 4-2 | |||
92. (68) | I | 2009.05.30 | Dom | Śląsk Wrocław | 2-0 | |||
93. (5) | PE | 2009.07.15 | Dom | Levadia Tallin | 1-1 | |||
94. (6) | PE | 2009.07.22 | Wyjazd | Levadia Tallin | 0-1 | |||
95. (1) | SP | 2009.07.25 | Wyjazd | Lech Poznań | 1-1 | |||
96. (69) | I | 2009.08.01 | Dom | Ruch Chorzów | 2-0 | |||
97. (70) | I | 2009.08.07 | Wyjazd | Zagłębie Lubin | 4-1 | |||
98. (71) | I | 2009.08.21 | Wyjazd | Arka Gdynia | 1-0 | |||
99. (72) | I | 2009.08.29 | Dom | Jagiellonia Białystok | 2-1 | |||
100. (73) | I | 2009.09.13 | Wyjazd | Lechia Gdańsk | 1-0 | |||
101. (74) | I | 2009.09.20 | Dom | Polonia Bytom | 1-1 | |||
102. (75) | I | 2009.09.26 | Dom | Polonia Warszawa | 2-1 | |||
103. (76) | I | 2009.10.02 | Wyjazd | Śląsk Wrocław | 3-1 | |||
104. (77) | I | 2009.10.18 | Wyjazd | Lech Poznań | 0-1 | |||
105. (78) | I | 2009.11.06 | Dom | Legia Warszawa | 0-1 | |||
106. (79) | I | 2009.11.22 | Dom | Cracovia | 0-1 | |||
107. (80) | I | 2009.11.29 | Wyjazd | Odra Wodzisław Śląski | 3-1 | |||
108. (81) | I | 2009.12.06 | Wyjazd | Ruch Chorzów | 3-1 | |||
109. (82) | I | 2010.02.27 | Wyjazd | GKS Bełchatów | 0-1 | |||
110. (83) | I | 2010.03.05 | Dom | Arka Gdynia | 0-1 | |||
111. (84) | I | 2010.03.12 | Wyjazd | Jagiellonia Białystok | 0-0 | |||
112. (10) | PP | 2010.03.17 | Wyjazd | Lechia Gdańsk | 0-0 | |||
113. (85) | I | 2010.03.20 | Dom | Lechia Gdańsk | 3-0 | |||
114. (11) | PP | 2010.03.23 | Dom | Lechia Gdańsk | 1-3 | |||
115. (86) | I | 2010.03.27 | Wyjazd | Polonia Bytom | 3-1 | |||
116. (87) | I | 2010.04.20 | Dom | Śląsk Wrocław | 1-0 | |||
117. (88) | I | 2010.04.24 | Dom | Lech Poznań | 0-0 | |||
118. (89) | I | 2010.08.08 | Dom | Arka Gdynia | 1-0 | |||
119. (90) | I | 2010.08.15 | Wyjazd | Ruch Chorzów | 0-2 | |||
120. (91) | I | 2010.08.28 | Dom | Polonia Bytom | 2-1 | |||
121. (92) | I | 2010.09.10 | Wyjazd | Jagiellonia Białystok | 1-2 | |||
122. (12) | PP | 2010.09.21 | Wyjazd | Dolcan Ząbki | 1-0 | |||
123. (93) | I | 2010.09.26 | Wyjazd | GKS Bełchatów | 1-1 | |||
124. (94) | I | 2010.10.01 | Dom | Śląsk Wrocław | 0-0 | |||
125. (95) | I | 2010.10.17 | Wyjazd | Górnik Zabrze | 0-1 | |||
126. (96) | I | 2010.10.23 | Dom | Lechia Gdańsk | 5-2 | |||
127. (13) | PP | 2010.10.26 | Dom | Widzew Łódź | 1-0 | |||
128. (97) | I | 2010.10.31 | Wyjazd | Lech Poznań | 1-4 | |||
129. (98) | I | 2010.11.05 | Wyjazd | Cracovia | 1-0 | |||
130. (99) | I | 2010.11.12 | Dom | Legia Warszawa | 4-0 | |||
131. (100) | I | 2010.11.21 | Dom | Zagłębie Lubin | 1-0 | |||
132. (101) | I | 2010.11.28 | Wyjazd | Polonia Warszawa | 1-0 |
Statystyki
Klub | Sezon | Liga | Liga | Puchary krajowe | Puchary europejskie | Suma | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Mecze | Bramki | Mecze | Bramki | Mecze | Bramki | Mecze | Bramki | |||
Odra Wodzisław | 1999-2000 | Ekstraklasa | 0 | 0 | 1 | 0 | – | 1 | 0 | |
2000-2001 | Ekstraklasa | 5 | 0 | 2 | 0 | – | 7 | 0 | ||
2001-2002 | Ekstraklasa | 0 | 0 | 4 | 0 | – | 4 | 0 | ||
2002-2003 | Ekstraklasa | 4 | 0 | 4 | 0 | 1 | 0 | 9 | 0 | |
2003-2004 | Ekstraklasa | 0 | 0 | 1 | 0 | – | 1 | 0 | ||
2004-2005 | Ekstraklasa | 23 | 0 | 2 | 0 | – | 25 | 0 | ||
2005-2006 (j) | Ekstraklasa | 17 | 0 | 6 | 0 | – | 23 | 0 | ||
Wisła Kraków | 2005-2007 (w) | Ekstraklasa | 4 | 0 | 0 | 0 | – | 4 | 0 | |
2006-2007 | Ekstraklasa | 9 | 0 | 7 | 0 | 3 | 0 | 19 | 0 | |
2007-2008 | Ekstraklasa | 26 | 0 | 6 | 0 | – | 32 | 0 | ||
2008-2009 | Ekstraklasa | 29 | 0 | 2 | 0 | 6 | 0 | 37 | 0 | |
2009-2010 | Ekstraklasa | 20 | 0 | 3 | 0 | 2 | 0 | 25 | 0 | |
2010-2011 | Ekstraklasa | 13 | 0 | 2 | 0 | 0 | 0 | 15 | 0 | |
Konyaspor Kulubu | 2010-2011 | 1. liga turecka | ||||||||
Suma | Odra Wodzisław | 49 | 0 | 20 | 0 | 1 | 0 | 70 | 0 | |
Suma | Wisła Kraków | 101 | 0 | 20 | 0 | 11 | 0 | 132 | 0 |
Kącik poetycki
„ | Mariusz „Mario" Pawełek, w złotej Wisły epoce,
mimo z trybun „igiełek", wciąż magiczne miał moce. | ” |
— Paweł Kękuś |
Mecze w Reprezentacji Polski
Stan na 27.12.2010. Mariusz Pawełek wystąpił w czterech meczach Reprezentacji Polski (we wszystkich jako Wiślak).
- 2006.12.06 Emiraty Arabskie - Polska 2:5 (od 45 minuty), bramka Mohammeda Rashid Salem Sroura w 86 minucie, mecz towarzyski
- 2007.02.03 Polska - Estonia 4:0 (od 61 minuty), mecz towarzyski
- 2007.12.15 Polska - Bośnia i Hercegowina 1:0, mecz towarzyski
- 2010.01.17 Polska - Dania 1:3, mecz towarzyski
Pogrubiono występy Pawełka jako Wiślaka
Reprezentacyjna Galeria
2006.10.11 Polska - Portugalia 2:1 (rezerwowy) |
Galeria zdjęć
Autograf z kolekcji Jerzego Michalskiego |