Juniorzy 2018/2019 (piłka nożna)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Sparingi)
(Sparingi)
Linia 247: Linia 247:
-
 
-
===CLJ: Udana inauguracja przygotowań===
 
-
Data publikacji: 15-07-2018 13:43
 
-
 
-
 
-
 
-
Aż siedmiobramkowym zwycięstwem zakończył się pierwszy sparing wiślackiej CLJ-ki podczas letniej przerwy. Podopieczni Pawła Regulskiego zmierzyli się na miejskim stadionie lekkoatletycznym w Wieliczce z seniorami miejscowego Górnika.
 
-
 
-
 
-
 
-
Mecz składał się z trzech tercji po 40 minut. Na każdą z nich drużyna Białej Gwiazdy wychodziła w innym ustawieniu, a na boisku pojawiło się sporo piłkarzy testowanych, którzy również zapisali się w meczowym protokole.
 
-
 
-
Poczynaniom swoich graczy z uwagą przyglądał się trener Paweł Regulski. „Bramek było rzeczywiście sporo. Tak naprawdę dzisiejszy sparing miał na celu sprawdzenie testowanych zawodników, również z uwzględnieniem ich konfiguracji na boisku. Co prawda trudno było oczekiwać maksymalnie płynnej gry, bowiem niektórzy pierwszy raz ze sobą występowali, jednak chłopaki naprawdę nieźle się pokazali” - mówił po końcowym gwizdku.
 
-
 
-
Co było brane pod uwagę przy ocenie występu danego zawodnika? „Przede wszystkim dobre zaprezentowanie się indywidualne. Skupialiśmy się na takich cechach jak m.in. decyzyjność i zaangażowanie w grę” - zdradził trener wiślackiej CLJ-ki.
 
-
 
-
Górnik Wieliczka - Wisła Kraków CLJ 0:7 (0:4) (0:5)
 
-
 
-
KP
 
-
 
-
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 
-
 
-
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
 

Wersja z dnia 06:50, 5 lut 2019

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze Ekstraklasa Puchar Polski Mecze towarzyskie i sparingi Mecze towarzyskie międzynarodowe
Juniorzy Juniorzy młodsi Trampkarze
Kadra Statystyki Spis Sezonów


Spis treści

Centralna Liga Juniorów

rozgr. data gdzie przeciwnik wynik strzelcy
1. 2018.08.04 dom Zagłębie Lubin 0:0
2. 2018.09.26 wyjazd Jagiellonia Białystok 1:0 (1:0) Patryk Moskiewicz 10'
3. 2018.08.18 dom Elana Toruń 1:0 (0:0) Maciej Śliwa 54'
4. 2018.08.25 wyjazd Motor Lublin 1:0 (1:0) Kacper Laskoś 30'
5. 2018.09.01 dom Pogoń Szczecin 1:2 (1:2) Mateusz Wyjadłowski 35'
6. 2018.09.19 wyjazd Lech Poznań 0:1 (0:1)
7. 2018.09.15 dom Legia Warszawa 1:1 (1:0) Kacper Laskoś 13' (k.)
8. 2018.09.22 dom Śląsk Wrocław 4:0 (2:0) Kacper Wydra 10', Kacper Laskoś 20',Jakub Zawada 48', Kacper Wydra 52'
9. 2018.09.30 wyjazd Escola Varsovia Warszawa 1:2 (1:2) Kacper Laskoś 31' k.
10. 2018.10.06 dom Górnik Zabrze 2:1 (1:1) Dawid Malik 10 i 72'
11. 2018.10.17 wyjazd Korona Kielce 1:0 (0:0) Dawid Malik 56'
12. 2018.10.20 dom GKS Bełchatów 0:0
13. 2018.10.27 wyjazd Ruch Chorzów 0:1 (0:0)
14. 2018.11.03 dom Arka Gdynia 1:2 (0:2) Kacper Laskoś 70' k.
15. 2018.11.11 wyjazd Cracovia 1:2 (0:1) Szymon Jeziorski 55'
16. 2018.11.17 wyjazd Zagłębie Lubin 4:3 (3:0) Arkadiusz Kasia 5 i 45', Kacper Laskoś 19', Konrad Gruszkowski 53'
17. 2018.11.24 dom Jagiellonia Białystok 3:2 (3:0) Arkadiusz Kasia 23', Jakub Zawada 25', Konrad Gruszkowski 34;
18. wyjazd Elana Toruń
19. dom Motor Lublin
20. wyjazd Pogoń Szczecin
21. dom Lech Poznań
22. wyjazd Legia Warszawa
23. wyjazd Śląsk Wrocław
24. dom Escola Varsovia Warszawa
25. wyjazd Górnik Zabrze
26. dom Korona Kielce
27. wyjazd GKS Bełchatów
28. dom Ruch Chorzów
29. wyjazd Arka Gdynia
30. dom Cracovia


Sparingi



CLJ: Wzmocniona CLJ-ka pewnie zdaje ostatni sprawdzian

Data publikacji: 28-07-2018 16:14


Podopieczni Pawła Regulskiego w ostatnim meczu przygotowawczym przed startem Centralnej Ligi Juniorów pokonali na wyjeździe seniorów Orła Piaski Wielkie 4:0. Drużyna juniorów starszych została wzmocniona przez piłkarzy pierwszego zespołu, którzy w starciu z Miedzią siedzieli cały mecz na ławce lub na chwilę weszli na boisko.


Spotkanie z Orłem rozgrywane było w formie 3 tercji po 30 minut. Wiślacy rozpoczęli strzelanie już w 16. minucie, gdy Daniel Morys obsłużył podaniem Martina Kostala, a ten mocno uderzył nad ziemią z lewej strony pola karnego. Kilka minut później wspaniałą interwencją po zagraniu w naszą szesnastkę popisał się Kamil Broda. Golkiper Białej Gwiazdy kilka sekund później w instynktowny sposób odbił również dobitkę.

W 35 minucie Kostal zagrał w pole karne do Arkadiusza Kasi, jednak jego uderzenia dwukrotnie powstrzymał bramkarz gospodarzy. Chwilę później mocną bombą zza pola karnego popisał się Marko Kolar i piłka zatrzepotała w siatce. Cztery minuty po strzeleniu drugiej bramki bardzo blisko zdobycia kolejnej był Kamil Wojtkowski, ale jego strzał z wolnego zatrzymał się na poprzeczce.

Wiślakom zdobyć trzeciego gola udało się jednak już w 46. minucie, gdy testowany zawodnik „na raty” umieścił futbolówkę w siatce. Najpiękniejszym trafieniem w tym meczu popisał się jednak Jakub Bartosz, który po ścięciu do środka, uderzył lewą nogą nie do obrony z 25 metrów. Ostatecznie wzmocnieni juniorzy Białej Gwiazdy pokonali seniorów Orła Piaski Wielkie 4:0.


Orzeł Piaski Wielkie - Wisła Kraków CLJ 0:4 (0:1)(0:4)

0:1 Kostal 16’

0:2 Kolar 40’

0:3 Zawodnik testowany 46’

0:4 Bartosz 51’


Wisła: Broda - Bartosz, Szot, S. Jeziorski, Grabowski - Kasia , Moskiewicz - Kostal, Wojtkowski, Morys - Kolar

Wisła (2 tercja): Broda - Bartosz, Pandyra, Jeziorski, Grabowski - Kasia, Malik - Kostal, Wojtkowski, Testowany - Kolar

Wisła (3 tercja): Loranc - Gałka, Pandyra, Jampich, Szot - Malik, Moskiewicz - Morys, Testowany, Testowany - Dziadkowiec


Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Morys: Dawać odpowiedni przykład

Data publikacji: 30-07-2018 10:20


Podopieczni Pawła Regulskiego z pomocą kilku piłkarzy z pierwszej drużyny pokonali w sobotę seniorów Orła Piaski Wielkie 4:0. „Myślę, że zagraliśmy całkiem niezłe spotkanie. Oczywiście jest jeszcze dużo rzeczy do poprawy przed początkiem nowego sezonu i w przyszłym tygodniu na tym się głównie skoncentrujemy” - mówił po końcowym gwizdku Daniel Morys.


„Morysek” zaliczył asystę przy pierwszym golu. „Na początku miałem myśli, żeby oddać od razu strzał lewą nogą w bramkę, ale uderzenie raczej zostałoby zablokowane, więc przesunąłem piłkę wzdłuż pola karnego, a tam Martin Kostal celnie wykończył” - relacjonował młody piłkarz.

Wykorzystane szanse

W poprzednich rozgrywkach Daniel Morys był ustawiany w różnych miejscach na boisku. „Rozmawiałem z trenerem na temat mojej pozycji i powiedziałem, że lepiej czuję się z przodu, niż na boku obrony. Myślę, że mogę wtedy więcej wnieść do drużyny. Poprosiłem trenera, żeby spróbował mnie ustawić jako skrzydłowego. Dostałem jedną szansę, potem drugą. Myślę, że całkiem dobrze się zaprezentowałem, na przykład w sparingu z Garbarnią zaliczyłem gola i asystę. Dlatego zostałem na tej pozycji i będę walczył o minuty na murawie”.

Dla piłkarzy z rocznika 2000 nadchodzący sezon może być trudny z uwagi na limit graczy ze starszego rocznika przebywających na boisku. „Bardzo się cieszę, ze urodziłem się w 2000 roku. Jesteśmy teraz starszym rocznikiem w drużynie, co oznacza, że to my powinniśmy ciągnąć grę zespołu. Dawać odpowiedni przykład i pokazywać, jak powinno odpowiednio się ogrywać. Centralna Liga Juniorów jest szybsza i mocniejsza fizycznie od pozostałych szczeblów rozgrywkowych”.

Jakim zespołem będą juniorzy Białej Gwiazdy w nadchodzącym sezonie? „Chcemy być drużyną, która chce się konsekwentnie bronić i nie dopuszczać rywali do strzelania wielu goli. Pragniemy również zdobywać dużo bramek, ale nie tylko z kontry. Nie boimy się ataku pozycyjnego. Wydaje mi się, że najmocniejszą stroną, tak jak w minionym sezonie, będzie defensywa” - zakończył Daniel Morys.

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Regulski: Każdy zawodnik musi dawać jakość

Data publikacji: 31-07-2018 12:45


W sobotę przed południem piłkarze Pawła Regulskiego zaliczyli ostatni test przed ligowymi zmaganiami. Spotkanie było o tyle wyjątkowe, że juniorzy starsi wspierani byli przez zawodników występujący w Lotto Ekstraklasie. „Bez graczy pierwszego zespołu byłoby nieco trudniej. Wiślaccy nastolatkowie wciąż uczą się tej seniorskiej piłki, więc podejrzewam, iż gra przeciwko seniorom Orła byłaby znacznie mniej płynna” - rozpoczął trener Regulski.


„Pierwotnie naszym przeciwnikiem mieli być juniorzy starsi Partizána Bardejów, lecz nie z naszej winy musieliśmy zmienić sparingpartnera. Znalezienie rywala nie należało do najłatwiejszych, ponieważ większość zespołów ma już dokładnie rozplanowany okres przygotowawczy. Tak się złożyło, iż dogadaliśmy się z trenerem Jałochą i zagraliśmy z jego drużyną. Gdyby jednak to nie doszło do skutku, to po prostu zmierzylibyśmy swoje siły w grze wewnętrznej” - przyznał Wiślak.

Prawie jak rezerwy

„Dzisiaj faktycznie nasz skład wyglądał jak ekipy rezerw - mieszanka młodych oraz bardziej doświadczonych zawodników. Musimy być do dyspozycji pierwszego trenera i piłkarze, którzy nie zagrali wczoraj w pełnym wymiarze czasowym, potrzebowali zamknięcia mikrocyklu meczem. Dla moich podopiecznych było to też pozytywne przeżycie, gdyż mogli podpatrzeć boiskowe zachowania starszych kolegów. Starałem się tak ułożyć wszystko, by każdy zaliczył przynajmniej po 60 minut oraz przećwiczyć ustawienia, które moim zdaniem byłyby optymalne na poszczególnych pozycjach” - mówił.

„Chociaż mówimy o piłce wciąż juniorskiej, to jednak Centralna Liga Juniorów charakteryzuje się sporą walecznością i agresywnością. Drużyny są dobrze zorganizowane, oraz przygotowane motorycznie, a gry w kontakcie jest bardzo dużo. Dlatego też sądzę, iż spotkanie z Orłem Piaski Wielkie wniosło wiele pozytywów.”

Ograniczenia, pożegnania, przywitania

Jak rysuje się sytuacja kadrowa ekipy z Reymonta na tydzień przed inauguracją? „Kadra na najbliższy sezon jest już niemal skompletowana. Nie wykluczamy, że ktoś jeszcze może wzmocnić nasz zespół. Reforma Centralnej Ligi Juniorów sprawia, iż na boisku będzie mogło przebywać jedynie czterech graczy z rocznika 2000. W związku z tym część piłkarzy zdecydowała się zmienić swoje plany na przyszłość o 180 stopni. Jeśli w Centralnej Lidze Juniorów występować będą tacy chłopcy z tego rocznika jak Marcin Grabowski, Kacper Laskoś czy Patryk Plewka, to pole manewru się mocno zawęża” - tłumaczył opiekun juniorów starszych.

„Jestem bardzo zadowolony z mnogości opcji w środku pola. To podobna sytuacja jak w ubiegłym sezonie, gdy mogliśmy dość swobodnie rotować piłkarzami i w każdym wypadku prezentowali wysoką jakość sportową. Solidnie wygląda centralna część linii defensywnej oraz alternatywy w tym sektorze. W przypadku niedyspozycji zawodników w bocznych strefach, będziemy musieli się nieco bardziej nagimnastykować” - dodał.

W ubiegłym sezonie o sile ofensywnej Białej Gwiazdy stanowił duet Michał Banik - Michał Feliks. Czy ukończenie przez nich wieku juniorskiego utrudni zadanie szkoleniowcowi? „Mamy czterech zawodników na tę pozycję, z czego dwaj są obecnie testowani. Do tego z Akademii przyszli Janek Dziadkowiec (rocznik 2001) oraz Kacper Wydra (rocznik 2002). Uważam, że jeśli chodzi o napastników, to mamy komfort w wyborze” - nie krył radości trener.

Kilka dni temu kontrakt z Wisłą Kraków podpisał bramkarz - Michał Kot, który jednak nie grał w sparingu z Orłem Piaski Wielkie. „Michał, ze względu na swój wiek, ma wciąż możliwość gry w zespole U-17 i poprzez ciężką pracę będzie powoli się przebijać do składu juniorów starszych. Obecnie moim pierwszym wyborem będzie Kamil Broda, aczkolwiek nie jest przesądzone, iż inny golkiper go nie zastąpi. Każdy zawodnik, niezależnie od tego, czy trenuje z pierwszą drużyną czy z nami, musi dawać jakość” - wyjaśniał Paweł Regulski.

Przemysław Marczewski

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

CLJ: Drugie miejsce w Memoriale Bobera i Jeziora

Data publikacji: 28-01-2019 09:05


W niedzielę młodzi Wiślacy uczestniczyli w Memoriale Michała Bobera i Michała Jeziora rozgrywanym w hali Suche Stawy. Podopieczni Pawła Regulskiego nie obronili tytułu, jednak mogą pochwalić się srebrnymi medalami. Turniej rozgrywany jest dla upamiętnienia dwóch młodych graczy Hutnika, którzy zginęli w wypadku samochodowym.


Mecze były rozgrywane w formacie dwóch 12-minutowych części, a drużyna Wisły grała na zmianę dwiema „czwórkami” zawodników, które zmieniały się po 3 minutach. Kapitanem młodego zespołu Białej Gwiazdy był Szymon Jeziorski. „To na pewno bardzo fajne uczucie. Wiśle kibicuję od dziecka. Czułem dużą dumę podczas turnieju” - mówił urodzony w 2000 roku stoper.


Duży niedosyt

Co czuli piłkarze Wisły po zakończeniu zmagań? „Na pewno duży niedosyt. Dwa razy z rzędu wygrywaliśmy z wszystkimi w tym turnieju, a teraz zajęliśmy drugie miejsce i słabo zagraliśmy w finale” - przyznał rozczarowany „Jezior”. Wiślacy rozpoczęli Memoriał od meczów z Garbarnią oraz Hutnikiem.

Po wyjściu z grupy w małych Derbach Krakowa Biała Gwiazda pokonała rówieśników z Cracovii 2:1. Niestety, w finale piłkarze Pawła Regulskiego okazali się znacznie gorsi od graczy Górnika Zabrze. „Zadecydowały dwie szybkie bramki. Graliśmy dwiema „czwórkami”. Przez pierwsze 3 minuty nic się nie działo, po czym zmieniliśmy się całą drużyną i straciliśmy dwa gole. Finał trzeba wygrać, więc zaczęliśmy odważniej gonić wynik. Niestety, przewaga bramkowa rywali tylko się powiększała” - żałował młody piłkarz Wisły.

Niedzielny turniej to tylko przystanek podczas okresu przygotowawczego wiślackiej CLJ-ki. „Nie trenujemy wszyscy, bo duża część juniorów pojechała na obóz z pierwszą drużyną. Są to dosyć trudne dla nas treningi, okres przygotowawczy łączy się z ciężką pracą. Wszystko po to, żeby być gotowym do trudów rundy wiosennej CLJ” - tłumaczył zawodnik. „Dotychczas cały czas trenujemy na sztucznym boisku w Myślenicach, od tego tygodnia dojdą treningi na boisku Nadwiślana” - zakończył Szymon Jeziorski.

Faza grupowa:

Wisła Kraków - Garbarnia Kraków 3:0

Bramki dla Wisły: Jeziorski, Wydra, Korczyk


Wisła Kraków- Hutnik Kraków 1:4

Bramka dla Wisły: Bentkowski


Półfinał:

Wisła Kraków - Cracovia 2:1

Bramki dla Wisły: Gruszkowski, Wydra


Finał:

Wisła Kraków – Górnik Zabrze 0:7


Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Wygrany sparing juniorów Wisły

Przygotowujący się do wznowienia rozgrywek w Centralnej Lidze Juniorów zespół "Białej Gwiazdy" zmierzył się w towarzyskiej potyczce z ekipą Orła Piaski Wielkie. Młodzi wiślacy pokonali występującą w IV lidze drużynę 2-0. Warto wspomnieć, że trenerem Orła jest nasz były piłkarz, Marcin Jałocha.

Wisła Kraków - Orzeł Piaski Wielkie 2-0 (0-0)

Źródło: wislaportal.pl

CLJ: Podsumowanie rundy jesiennej

Data publikacji: 30-11-2018 10:32


„Runda jesienna była dla nas dobra, ale połowicznie. To, jak będą wyglądać te rozgrywki było wielką niewiadomą. Dobre mecze przeplataliśmy słabszymi, przytrafił nam się dołek i to przy drużynach, które tak naprawdę powinniśmy ograć. Cieszy jednak to, że zdobyliśmy dwadzieścia siedem punktów, natomiast wciąż jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy, nad którymi musimy pracować. Odpowiednie nastawianie do meczów, koncentracja były widoczne w starciach, w których graliśmy dobre pierwsze połowy, ale po zmianie stron traciliśmy bramki. Jest to na pewno materiał do analizy dla nas” -tymi słowami trener Paweł Regulski podsumował jesienne zmagania swoich podopiecznych w Centralnej Lidze Juniorów. Warto jednak przejść od ogólnych wniosków do szczegółowych statystyk, by jeszcze skrupulatniej opisać pierwsze półrocze wiślackiej młodzieży.


Wspomniane przez trenera Regulskiego dwadzieścia siedem punktów wystarczyło do uplasowania się na siódmej pozycji w stawce złożonej z szesnastu ekip. Zespół Białej Gwiazdy traci jedenaście oczek do liderującej Korony Kielce (która wciąż ma na koncie jedno zaległe spotkanie), zachowując przewagę dziewięciu punktów nad przodującym w strefie spadkowej Motorem Lublin. Pozycja Wiślaków mogłaby być jeszcze lepsza, gdyby nie straty punktów z teoretycznie słabszymi rywalami. W starciach z czołówką krakowski zespół prezentował się bowiem bardzo dobrze - w spotkaniach z najlepszą czwórką podopieczni trenera Regulskiego zainkasowali jedenaście na piętnaści możliwych oczek (Wisła zdążyła już dwukrotnie zmierzyć się z Zagłębiem Lubin). Na przeciwległym biegunie umiejscowić trzeba starcia z zajmującymi miejsca zagrożone relegacją drużynami GKS-u Bełchatów i Ruchu Chorzów, w których Biała Gwiazda odpowiednio remisowała i przegrywała.

Stabilna defensywa

Młodzież z R22 pochwalić trzeba szczególnie za niezwykle szczelną obronę. Jedynie siedemnaście straconych bramek (średnio jedna na mecz) to drugi najlepszy wynik w lidze. Lepsza pod tym względem jest tylko kielecka Korona, której bramkarz piętnastokrotnie wyciągał futbolówkę z własnej bramki. Ekipa Białej Gwiazdy była jednak bezkonkurencyjna w statystyce dotyczącej czystych kont - w siedmiu z siedemnastu meczów Wisła nie pozwoliła rywalowi na strzelenie gola.

Skoro mowa o zdobywaniu bramek - to tutaj znajduje się największe pole do poprawy dla trenera Regulskiego i jego piłkarzy. Wiślacy potrafili stwarzać sobie wiele sytuacji strzeleckich, niejednokrotnie mieli jednak problemy z zamienianiem ich na bramki, przez co ich licznik zatrzymał się na dwudziestu dwóch trafieniach (to najgorszy rezultat w górnej części tabeli). Wyjątki stanowią tu starcie ze Śląskiem i drugi mecz z Zagłębiem, w których piłkarze Białej Gwiazdy zdołali cztery razy pokonać golkipera rywali, a także kończący jesienne zmagania pojedynek z Jagiellonią. W nim krakowianie trzykrotnie wpisywali się na listę strzelców. Najlepszym snajperem klubu z R22 jest grający zazwyczaj na środku obrony kapitan drużyny - Kacper Laskoś, który sześć razy trafiał do notesu arbitra jako autor bramki. Warto odnotować, że połowa jego zdobyczy pochodzi ze skutecznie wykorzystanych rzutów karnych.

Podsumowań czas

Runda jesienna w wykonaniu grającej w Centralnej Lidze Juniorów drużyny Białej Gwiazdy napawa pozytywnymi odczuciami przed dalszą częścią sezonu. Oczywiście, utrata punktów z zespołami z dołu tabeli pozostawia pewne uczucie niedosytu, które towarzyszyło młodzieżowej ekipie Białej Gwiazdy także po niektórych meczach z czołówką, kiedy krakowianie tracili punkty, choć w pełni zasługiwali na zwycięstwo. Podopieczni trenera Regulskiego niejednokrotnie pokazywali jednak, że potrafią grać w piłkę, a ciężka praca, którą wykonują na co dzień w Myślenicach, nie idzie na marne. Dostrzega ją także szkoleniowiec pierwszej drużyny Maciej Stolarczyk. Grono zawodników występujących w Centralnej Lidze Juniorów trenuje bowiem zazwyczaj pod jego skrzydłami, a ich wysiłek i umiejętności owocowały grą w meczach kontrolnych, a także występami w Lotto Ekstraklasie, jak to było w przypadku Patryka Plewki i Marcina Grabowskiego. To także jeden z sukcesów trenera Regulskiego, który powoduje u niego poczucie dumy, satysfakcji i dobrze wykonanej pracy.

Tomasz Brożek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl