Marcin Kuźba

Z Historia Wisły

Marcin Krzysztof Kuźba
Informacje o zawodniku
kraj Polska
urodzony 15.04.1977, Tomaszów Mazowiecki
wzost/waga 1983/74
pozycja napastnik
reprezentacja 6A (2)
sukcesy Mistrz Polski: 2003, 2005
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Gole
1989/90 LKS Lubochnia (juniorzy)
1990/91 LKS Lubochnia (juniorzy)
1991/92 LKS Lubochnia (juniorzy)
1992/93 Gwarek Zabrze (juniorzy)
1993/94 Gwarek Zabrze(juniorzy)
1994/95 Gwarek Zabrze (juniorzy)
1995/96 Górnik Zabrze 26 8
1996/97 Górnik Zabrze 29 11
1997/98 Górnik Zabrze 28 12
1998/99 AJ Auxerre 5 0
1999/00 Lausanne-Sports 33 13
2000/01 Lausanne-Sports 34 20
2001/02 (j) Lausanne-Sports 3 2
2001/02 Saint-Étienne 26 3
2002/03 Wisła Kraków 27(43) 21(28)
2003/04 Olympiakós 9 5
2004/05 Wisła Kraków 9(20) 2(4)
2005/06 Wisła Kraków 14(20) 3(5)
2006/07 (j) Wisła Kraków 0 0
2006/07 (w) Górnik Zabrze 6 0
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.
Najlepszy napastnik w Polsce wg "Piłki nożnej". 2000

Marcin Kuźba urodził się 15 kwietnia 1977 w Tomaszowie Mazowieckim. Pierwsze piłkarskie doświadczenia zapewnił mu Ludowy Klub Sportowy we wsi Lubochnia w powiecie tomaszowskim. Do tej pory nazwisko Kuźby wymienia się tam na pierwszym miejscu pośród sławnych ludzi, którzy w jakikolwiek sposób związani byli z regionem.

Jako junior, Marcin spędził w Lubochni trzy sezony (1989-1992), na kolejne trzy przeniósł się do Gwarka Zabrze, skąd w 1995 roku został sprowadzony do Górnika Zabrze. Na pierwszoligowe boiska trafił jako 18-latek, debiutując w wyjazdowym meczu Górnika z GKS-em Bełchatów 29 lipca 1995 roku. Utalentowany młodzieniec razu stał się podstawowym zawodnikiem Górnika, z roku na rok imponował coraz lepszą skutecznością.

Rosłym napastnikiem Górnika wkrótce zainteresowali się Francuzi, i sezon 1998/99 Kuźba spędził w AJ Auxerre, lecz rok w kameralnym klubie mógł spisać na straty. Kiedy wydawało się, ze kariera wschodzącej gwiazdy przedwcześnie legła w gruzach, pomocną dłoń wyciągnął Waldemar Kita, dzięki któremu Kuźba trafił do Szwajcarii.

Latem 1999 roku Marcin został zawodnikiem FC Lausanne-Sports. Odzyskał formę i radość z gry. W grudniu 2000 roku szczęśliwy Kuźba wyznał Gazecie Wyborczej: „To moja najlepsza runda w karierze. Strzeliłem 13 goli w lidze i w klasyfikacji najskuteczniejszych zajmuję drugie miejsce. Dodatkowo uzyskałem sześć bramek w europejskich pucharach. Tak skuteczny nie byłem nigdy. Wpływ na to ma stabilizacja i spokój. Mam pewne miejsce w składzie, trener mi ufa, nie gram pod wielką presją, że jeśli coś mi się nie uda, nie będę grał.” W sezonie 2000/01, z 20 bramkami na koncie wywalczył tytuł wicekróla strzelców ligi szwajcarskiej. Wyprzedzili go tylko Christian Gimenez z Lugano i Stephane Chapuisat z Grasshoppers.

Oprócz udanych występów w lidze, nieźle zaprezentował się także w europejskich pucharach. W pierwszej rundzie Pucharu UEFA rywalem Lausanne była drużyna Torpedo Moskwa. W Szwajcarii po dwóch bramkach Marcina padł wynik 3:2, w Moskwie Kuźba dorzucił jeszcze jedno trafienie i jego drużyna wygrała 2:0. Następnym rywalem był słynny Ajax Amsterdam. W pierwszym meczu Lausanne wygrało 1:0, a w rewanżu padł wynik 2:2 - Kuźba trafił z rzutu karnego. W trzeciej rundzie lepsze okazało się francuskie FC Nantes. We Francji padł wynik 4:3 - Kuźba trafiał do siatki dwukrotnie: w 40 minucie z rzutu karnego i w 69. W rewanżu w Szwajcarii goście wygrali 3:1 i awansowali do dalszej rundy.

Bramkę w Pucharze UEFA Kuźba strzelił także sezon wcześniej. W pierwszej rundzie trafił do siatki Celty Vigo, lecz zwycięstwo 3:2 w obliczu późniejszej porażki 0:4, okazało się za mało. Łącznie w europejskich pucharach Kuźba strzelił 7 bramek.

Zanim zaczął się sezon 2001/02 Lausanne rozegrało pokazowy mecz z Realem Madryt. Mecz zakończył się zwycięstwem "Królewskich" 2:1, a jedyną bramkę dla Lausanne strzelił Kuźba. W barwach Realu zadebiutował wówczas Zinedine Zidane.

Kiedy szwajcarski klub doświadczył poważnych kłopotów natury finansowo – organizacyjnej, Waldemar Kita - prezes FC Lausanne-Sports, znalazł Marcinowi pracę we Francji, w AS Saint-Étienne, dokąd na zasadzie wypożyczenia trafił na początku sierpnia 2001 roku (mimo że w tym samym czasie poważnie interesowali się nim przedstawiciele Werderu Brema czy włoskiej Genui).

We francuskim drugoligowcu Kuźba spisywał się na tyle przyzwoicie, że spodobał się Henrykowi Kasperczakowi, który mieszkał we Francji, a Saint-Étienne był klubem bliskim jego sercu. Waldemar Kita wypożyczył więc Kuźbę do Wisły Kraków, gdzie Henryk Kasperczak objął właśnie funkcję trenera. (Przypomnijmy, że wcześniej Kuźba był już dogadany z Widzewem, obiecał stawić się na pierwszych treningach, jednakże niespodziewanie zamiast do Łodzi udał się do Hawru, gdzie do sezonu przygotowywała się Wisła).

Od początku sezonu Kuźba stał się podstawowym zawodnikiem w drużynie Kasperczaka, tworząc wraz z Maciejem Żurawskim zabójczy duet świetnie współpracujących napastników, przed którym drżeli wszyscy bramkarze.

W barwach "Białej Gwiazdy" zadebiutował 9 sierpnia 2002 roku w meczu z Ruchem w Krakowie (5:2). Na pierwsze gole Marcina trzeba było jednak poczekać do 29 sierpnia 2002 roku, kiedy Wisła zagrała u siebie z Glentoran FC (4:0), a Kuźba i Kalu Uche zdobyli po dwie bramki. - Zawsze trzeba być cierpliwym. Strzeliłem gole po bardzo ładnych asystach Maćka Żurawskiego. W obu przypadkach biegłem szybko do piłki, nie przeszkadzali mi obrońcy. To była formalność, choć znam takich, którzy w podobnej sytuacji strzeliliby wysoko ponad bramką lub gdzieś obok niej - mówił po meczu uradowany Kuźba.

Jak się okazało, dwa gole z Glentoranem były początkiem wspaniałej serii w najlepszym życiowym sezonie napastnika Wisły. Kuźba wystąpił wówczas 43 razy w barwach Wisły (27 w lidze), zdobył 28 bramek, w tym 21 w lidze. Wielokrotnie strzelał dwa gole w meczu, zanotował też dwa hat tricki - 16 marca 2003 roku z Ruchem na wyjeździe i 10 maja 2003 roku z Odrą u siebie. W tym drugim meczu piłka wpadała do bramki wodzisławian po jego strzałach głową, lewą oraz prawą nogą, co stanowiło dowód wszechstronności zawodnika. Strzeleckimi wyczynami Kuźba budził szacunek rywali, wdzięczność kibiców i ... zainteresowanie zagranicznych menedżerów.

Pierwsze poważne sygnały dotyczące pożegnania Kuźby z Wisłą zaczęły napływać po odpadnięciu "Białej Gwiazdy" z Pucharu UEFA. Kuźba, który dostał swoją kartę zawodniczą na rękę po karnej degradacji Lausanne-Sports (skąd był tylko wypożyczony do Wisły, i to na koszt Waldemara Kmity), stał się poważnym transferowym celem kilku szanowanych klubów. Nie oznaczało to, że sam Kuźba za wszelką cenę pragnął opuścić Kraków.

- Jestem zawodnikiem wolnym, ale darzę pewnym sentymentem mojego menedżera Waldemara Kitę i nie chciałbym, aby on stracił na moim pozostaniu w Wiśle. Zresztą Kita obiecał, że nie będzie stwarzał żadnych problemów. Wystarczy tylko, abym dogadał się z Wisłą w sprawie kontraktu indywidualnego. Chciałbym zostać w Krakowie. Atmosfera w drużynie jest znakomita i udowodniliśmy nieraz, że stać nas na dobrą grę i pokonywanie klasowych rywali - opowiadał Gazecie Wyborczej w czerwcu 2003 roku, po zakończeniu udanego sezonu i mistrzowskiej fecie. - To moje pierwsze mistrzostwo i taką fetę pierwszy raz przeżyłem. Na ten sukces zapracowali wszyscy i nieważne, czy ktoś strzelił 20 goli, czy był rezerwowym. W mistrzostwo Polski mają swój wkład także nasi kibice. Mistrzostwo jest na razie największym osiągnięciem w mojej karierze. Teraz widzę wyraźnie, że powrót do kraju był dobrym krokiem, bo w Szwajcarii byłem wiecznie drugi. Z Wisłą wygrywam.

Kuźba nie dogadał się jednak z Wisłą, która odrzuciła jego żądania kontraktowe, zaś oferta przedstawiona przez klub z Reymonta była w ocenie Kuźby na tyle niepoważna, że należy pominąć ją milczeniem.

W efekcie sezon 2003/2004 spędził w Grecji, w barwach Olympiakosu Pireus. - Grają bez eliminacji w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Uważam, że niełatwo jest się dostać do takiej drużyny. Mają kilka gwiazd - Christian Karambeu czy Giovanni - i dobrze znanego trenera Olega Protasowa. To zespół, który może coś osiągnąć - tak uzasadniał Kuźba powody swojej decyzji. Jednocześnie do wiślackiego środowiska skierował następujące słowa: - Trenerom i szefom klubu chciałbym podziękować, że dali mi szansę grania w Wiśle. Dzięki temu mogłem osiągnąć to, co osiągnąłem. Kibicom dziękuję za zawsze gorący doping, a kolegom za życzliwe przyjęcie i świetną współpracę.

Grecy, podpisując z Kuźbą kontrakt, mieli świadomość, że mogą pojawić się problemy z lewym kolanem, na które piłkarz bardzo narzekał w rundzie wiosennej w Wiśle i które na koszta pana Kity poddał artroskopii (co być może w Krakowie warunkowało decyzję o rozstaniu z zawodnikiem). Testy medyczne w Pireusie przeszedł pomyślnie, otrzymał od Greków czas na dojście do zdrowia.

Marcina Kuźba na ramionach kibiców w dniu mistrzowskiej fety 2005
Marcina Kuźba na ramionach kibiców w dniu mistrzowskiej fety 2005

W sierpniu 2003 musiał już jednak trenować na pełnych obrotach: - Nie ma leniuchowania. Treningi są jeszcze bardziej intensywne niż te, które miałem w Wiśle. Np. w Austrii pobudkę mieliśmy o 6.30. Pół godziny później zaczynaliśmy godzinny trening biegowy, o g. 11 organizowano nam półtoragodzinne zajęcia biegowe, zaś późnym popołudniem równie długi trening z piłkami. W Polsce nie zdarzyło mi się, żebym miał trzy treningi dziennie. Ale to wcale nie oznacza, że w Olympiakosie mają lepsze metody od tych, które stosuje Henryk Kasperczak. Przecież Wisła pod jego wodzą osiągnęła świetną formę. Każda droga prowadząca do celu jest dobra - opowiadał Gazecie Wyborczej.

Niestety, poważniejsze niż się spodziewano problemy zdrowotne nie pozwoliły Kuźbie w pełni zaistnieć na greckich boiskach. We wrześniu przeszedł kolejną operację kolana i do gry wrócił dopiero w styczniu 2004 roku. Powrót wypadł okazale - już w pierwszym meczu zdobył dwa gole w wyjazdowym meczu z Akratitos i walnie przyczynił się do zwycięstwa mistrzów Grecji 5:0. Wiosną nie grał jednak systematycznie i choć strzelił jeszcze kilka ważnych bramek, włodarze klubu z Pireusu nie zdecydowali się przedłużyć z nim kontraktu i po roku Kuźba wrócił do Polski.

29 czerwca 2004 roku przeszedł pomyślnie badania medyczne w Krakowie i zaraz potem ponownie został zawodnikiem Wisły. Powrót pod Wawel nie był jednak udany. Kuźba borykał się z drobnymi urazami, a kiedy był zdrowy, nie dostawał szansy gry (z wyjątkiem meczów rezerw). Zimą przyplątała się natomiast kontuzja kostki, która na długo wykluczyła Marcina z treningów. Kolejna operacja nie była wówczas konieczna, ale Kuźba dołączył do drużyny dopiero w połowie kwietnia 2005 roku. Nie na długo - na początku maja w klinice medycyny i rehabilitacji sportowej dr Christiana Schenka w Schruns w Austrii przeszedł zabieg operacyjny stawu skokowego.

Do treningów wrócił w pierwszych dniach czerwca 2005. Powiedział nam wówczas: "Jest już w porządku. Nic mnie nie boli, wracam do treningu z kolegami. Jak się uda to chciałbym jeszcze w tym sezonie pojechać na jeden mecz. Mam nadzieję, że awansujemy do finału Pucharu Polski, bo dojdą wtedy dwa dodatkowe mecze. Nic na siłę, ale jeśli będę się dobrze czuł, chciałbym zaliczyć jakąś końcówkę."

"Rundę wiosenną straciłem przez to, że pierwsza operacja przeprowadzona w Austrii była nie taka, jak powinna. W nodze został mi odprysk kości, który cały czas dolegał, uciskał. Męczyłem się z bólem nogi dwa miesiące, próbowałem grać. W efekcie doszło do zerwanie więzadła przyśrodkowego stawu skokowego. Przyczyną był pewnie ten odprysk, chyba że operacja była prawidłowa, a potem pojawiło się zwapnienie kości... Sam już nie wiem".

W całym sezonie 2004/2005 Kuźba zagrał dla Wisły 20 razy uwzględniając wszystkie możliwe rozgrywki, w tym w lidze zaledwie 9 razy. Zdobył łącznie 4 bramki, w tym dwie w lidze. W sezonie 2005/2006 nie było wiele lepiej - 20 występów i 5 bramek, w tym 14 meczów i trzy gole w lidze.

Ostatnim oficjalnym meczem Kuźby w barwach Wisły było wygrane spotkanie z Pogonią w Szczecinie 24 marca 2006 roku. Kilka dni później w sparingu z rezerwami doznał kolejnej kontuzji kolana i przeszedł operację, tym razem we Freiburgu. Operował go sławny niemiecki lekarz Volker Fass. Kuźbie zrekonstruowano więzadło krzyżowe oraz wykonano plastykę chrząstki. Pechowego napastnika czekała półroczna rehabilitacja.

29 stycznia 2007 roku władze Wisły rozwiązały obowiązujący do 30 czerwca 2007 roku kontrakt z Kuźbą. Już tydzień później został on zawodnikiem Górnika Zabrze (odrzucił ofertę Śląska Wrocław), z którym podpisał półroczny kontrakt. Zagrał w siedmiu meczach (6 w lidze), gola nie strzelił.

17 maja 2007 roku Kuźba za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z z Górnikiem, rezygnując z uposażenia za maj i czerwiec. - Górnik to zamknięty rozdział - powiedział na łamach Super Expressu. - Na pewno tutaj nie wrócę. Po tym, co się wydarzyło, nie wyobrażam sobie, abym jeszcze kiedyś tu zagrał. Byłem tu obrażany. Z trybun pod moim adresem ciągle sypały się wyzwiska. Nazywano mnie kaleką, inwalidą. To nie jest miłe, bo przecież kontuzja może przytrafić się każdemu - tłumaczył Kuźba. Co gorsza, kibice Górnika posądzali Kuźbę o ... niesportowy tryb życia. - Nie chodziłem po burdelach. To wielce poniżające. Może ten kto mówi takie rzeczy, korzysta z usług dziewczyn. Ma jakieś problemy i potrzebuje takiego wsparcia. Ja nie muszę odwiedzać takich miejsc - mówił oburzony piłkarz.

Kuźba został więc bez pracy, ale nadal trenował, tym razem gościnnie, pod okiem Oresta Lenczyka w Bełchatowie. W tak zwanym międzyczasie próbował, bezskutecznie, przekonać do siebie trenerów Anderlechtu Bruksela.

W ostatnich dniach maja 2008 roku Marcin Kuźba, zmęczony kontuzjami, poinformował o oficjalnym zakończeniu kariery. Jesienią 2010 roku klub poinformował, że od pewnego czasu Marcin Kuźba jest skautem Wisły. W młodzieżowych zespołach Wisły Kraków gra jego syn Kevin (wychowanek klubu).


Marcin Kuźba reprezentował barwy Polski. W koszulce z Orłem Białym zadebiutował 15 listopada 1995 roku, czyli w wieku 18 lat. Polska grała wtedy z Trabzonie z Azerbejdżanem (mecz zakończył się bezbramkowym remisem), a Kuźba w 67 minucie zmienił Henryka Bałuszyńskiego. Był to ostatni mecz kadry pod wodzą Henryka Apostela.

Drugi mecz w kadrze Kuźba rozegrał 15 lipca 1998 w Kijowie, gdy Polska prowadzona przez Janusza Wójcika pokonała Ukrainę 2:1. Tym razem zagrał w podstawowym składzie - w przerwie został zmieniony przez Radosława Michalskiego.

Swój ostatni mecz w barwach Polski zagrał 6 czerwca 2003 roku w Poznaniu (Polska - Kazachstan 3:0).

Łącznie Kuźba reprezentował Polskę sześć razy, strzelił w Kadrze dwa gole (oba 2 kwietnia 2003 roku w meczu z San Marino w Ostrowcu Świętokrzyskim).

wislakrakow.com (dorotja)

Historia występów w barwach Wisły Kraków

Podział na sezony:

Sezon Rozgrywki M 0-90 grafika:Zk.jpg grafika:Cz.jpg
2002/2003 Ekstraklasa 27 7 19 1 21 4 1
2002/2003 Puchar UEFA 10 3 7   4 1  
2002/2003 Puchar Polski 6 2 4   3    
2004/2005 Ekstraklasa 9     9 2    
2004/2005 Puchar Polski 5 2 1 2      
2004/2005 Liga Mistrzów 4 1   3 2    
2004/2005 Puchar UEFA 2     2   1  
2005/2006 Ekstraklasa 14 7 3 4 3 2  
2005/2006 Puchar Polski 3 1 2   2 1  
2005/2006 Puchar UEFA 2     2      
2005/2006 Liga Mistrzów 1     1      
Razem Ekstraklasa (I) 50 14 22 14 26 6 1
Puchar UEFA (PU) 14 3 7 4 4 2  
Puchar Polski (PP) 14 5 7 2 5 1  
Liga Mistrzów (LM) 5 1   4 2    
RAZEM 83 23 36 24 37 9 1


Lista wszystkich spotkań:

Roz. Data Miejsce Przeciwnik Wyn. Zm. B K
I 2002.08.09 Dom Ruch Chorzów 5-2    
PU 2002.08.15 Wyjazd Glentoran Belfast 2-0    
I 2002.08.18 Wyjazd Zagłębie Lubin 4-1    
I 2002.08.24 Dom Dyskobolia Grodzisk Wlkp 1-1    
PU 2002.08.29 Dom Glentoran Belfast 4-0  
I 2002.09.01 Wyjazd Legia Warszawa 2-3    
PP 2002.09.11 Wyjazd Szczakowianka Jaworzno 3-1      
I 2002.09.14 Dom Pogoń Szczecin 3-0    
PU 2002.09.19 Wyjazd NK Primorje 2-0  
I 2002.09.23 Wyjazd Górnik Zabrze 2-1    
I 2002.09.27 Wyjazd Amica Wronki 1-1    
PU 2002.10.03 Dom NK Primorje 6-1    
I 2002.10.06 Dom KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 4-1  
I 2002.10.20 Wyjazd Odra Wodzisław Śląski 2-3    
PP 2002.10.23 Dom Dyskobolia Grodzisk Wlkp 5-0  
I 2002.10.26 Dom GKS Katowice 2-0     grafika:Zk.jpg
PU 2002.10.31 Wyjazd Parma Parma 1-2      
I 2002.11.03 Wyjazd Polonia Warszawa 4-0  
I 2002.11.09 Dom Wisła Płock 4-0  
PU 2002.11.14 Dom Parma Parma 4-1    
I 2002.11.17 Wyjazd Widzew Łódź 4-2    
I 2002.11.23 Dom Lech Poznań 3-2    
PU 2002.11.28 Dom Schalke 04 GK 1-1     grafika:Zk.jpg
PP 2002.12.01 Dom Ceramika Opoczno 5-0    
PU 2002.12.10 Wyjazd Schalke 04 GK 4-1    
PU 2003.02.20 Wyjazd Lazio Rzym 3-3      
PU 2003.03.05 Dom Lazio Rzym 1-2  
I 2003.03.16 Wyjazd Ruch Chorzów 3-0  
I 2003.03.19 Dom Szczakowianka Jaworzno 2-2     grafika:Zk.jpg grafika:Cz.jpg
I 2003.04.09 Dom Legia Warszawa 2-1    
I 2003.04.12 Wyjazd Pogoń Szczecin 1-0   grafika:Zk.jpg
PP 2003.04.16 Wyjazd Widzew Łódź 2-1    
I 2003.04.19 Dom Górnik Zabrze 4-0    
I 2003.04.26 Dom Amica Wronki 1-1    
I 2003.05.03 Wyjazd KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1-0    
PP 2003.05.07 Dom Wisła Płock 0-1      
I 2003.05.10 Dom Odra Wodzisław Śląski 4-0    
PP 2003.05.14 Wyjazd Wisła Płock 3-0  
I 2003.05.18 Wyjazd GKS Katowice 0-1    
I 2003.05.21 Dom Polonia Warszawa 3-0  
I 2003.05.25 Wyjazd Wisła Płock 3-0  
I 2003.05.31 Dom Widzew Łódź 1-0    
I 2003.06.03 Wyjazd Lech Poznań 4-2   grafika:Zk.jpg
LM 2004.07.27 Wyjazd WIT Georgia Tbilisi 8-2  
I 2004.07.31 Dom Górnik Łęczna 5-1    
LM 2004.08.04 Dom WIT Georgia Tbilisi 3-0    
LM 2004.08.11 Dom Real Madryt 0-2    
I 2004.08.21 Wyjazd GKS Katowice 3-0    
LM 2004.08.25 Wyjazd Real Madryt 1-3    
I 2004.08.28 Dom Wisła Płock 4-0    
I 2004.09.12 Wyjazd Pogoń Szczecin 5-0  
PU 2004.09.16 Dom Dinamo Tbilisi 4-3    
I 2004.09.19 Dom Amica Wronki 1-1    
PP 2004.09.22 Wyjazd Stal Tłoki Gorzyce 3-0      
I 2004.09.25 Wyjazd Zagłębie Lubin 7-1  
PU 2004.09.30 Wyjazd Dinamo Tbilisi 1-2   grafika:Zk.jpg
I 2004.10.03 Dom Cracovia Kraków 0-0    
PP 2004.10.24 Wyjazd Koszarawa Żywiec 2-0    
I 2004.11.07 Wyjazd Górnik Zabrze 3-1    
PP 2004.11.10 Dom Stal Tłoki Gorzyce 2-0    
PP 2005.04.12 Wyjazd Polonia Warszawa 2-2      
I 2005.06.12 Dom Dyskobolia Grodzisk Wlkp 3-0    
PP 2005.06.15 Wyjazd Zagłębie Lubin 1-3    
I 2005.07.26 Wyjazd Górnik Łęczna 1-1    
LM 2005.08.23 Wyjazd Panathinaikós Ateny 1-4    
PU 2005.09.15 Wyjazd Vitoria Guimaraes 0-3    
I 2005.09.18 Wyjazd Polonia Warszawa 1-0    
PP 2005.09.21 Wyjazd Stal Tłoki Gorzyce 3-0    
I 2005.09.24 Dom Lech Poznań 5-1    
PU 2005.09.29 Dom Vitoria Guimaraes 0-1    
I 2005.10.02 Wyjazd Wisła Płock 2-1    
I 2005.10.16 Wyjazd Zagłębie Lubin 1-2     grafika:Zk.jpg
I 2005.10.23 Dom Korona Kielce 2-2  
PP 2005.10.26 Dom Stal Tłoki Gorzyce 3-0   grafika:Zk.jpg
I 2005.10.30 Dom Amica Wronki 0-0    
I 2005.11.05 Wyjazd Górnik Zabrze 1-0      
PP 2005.11.08 Wyjazd Zagłębie Lubin 1-1  
I 2005.11.19 Wyjazd Arka Gdynia 0-1     grafika:Zk.jpg
I 2005.11.22 Dom Cracovia Kraków 3-0    
I 2005.11.27 Dom Legia Warszawa 0-0      
I 2005.12.03 Dom Górnik Łęczna 1-0      
I 2005.12.11 Wyjazd GKS Bełchatów 0-0    
I 2006.03.24 Wyjazd Pogoń Szczecin 2-1    


Mecze w Reprezentacji Polski

Marcin Kuźba zagrał w 6 spotkaniach Reprezentacji Polski, w tym w 4 ostatnich jako piłkarz Wisły. Zdobył dwie bramki, nie otrzymał żadnej kartki.

Pogrubiono występy Kuźby jako Wiślaka.

Galeria zdjęć: