Emmanuel Sarki

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Galeria zdjęć)
(W mediach)
Linia 1 088: Linia 1 088:
Asia M.<br>
Asia M.<br>
'''Źródło:''' [http://wislalive.pl/'''wislalive.pl''']
'''Źródło:''' [http://wislalive.pl/'''wislalive.pl''']
 +
===NA JEDEN KONTAKT – Emmanuel Sarki===
 +
 +
Data publikacji: 21-12-2014 10:14
 +
 +
 +
 +
Jeden z najszybszych zawodników polskiej ligi; niektórzy twierdzą, że każdy mecz powinien kończyć z golem i asystą na koncie. Jego marzenia osadzone są tu i teraz: pragnie tytułu najlepszego gracza T-Mobile Ekstraklasy i mistrzostwa Polski z Wisłą Kraków.
 +
 +
David Beckham stanowi dla niego piłkarski wzorzec, ale w pamięci wciąż ma swoją przepiękną bramkę zdobytą 20 kwietnia 2013 roku w Białymstoku przeciwko Jagiellonii. Poznajcie nieco lepiej Emmanuela Sarkiego!
 +
 +
Domowy obiad czy restauracja?
 +
 +
Teraz, gdy jestem w Krakowie i gram w Wiśle, korzystam z restauracji.
 +
 +
Spotkanie ze znajomymi przy lampce wina czy wypad na miasto?
 +
 +
Najlepiej czuję się z moimi przyjaciółmi w domu.
 +
 +
Bezpieczny i rodzinny samochód czy raczej szybki, sportowy?
 +
 +
Oczywiście szybki i sportowy samochód.
 +
 +
Klasyczne dźwięki czy ostre brzmienia? Twój ulubiony gatunek muzyczny?
 +
 +
Zazwyczaj słucham hip-hopu, ale nie mam ulubionego wykonawcy.
 +
 +
Ulubione miejsce na spędzenie wakacji?
 +
 +
Chciałbym udać się na Jamajkę. Myślę, że to dobre miejsce na spędzenie wolnego czasu.
 +
 +
Miejsce, w którym odpoczywa Ci się najlepiej?
 +
 +
Jest wiele miejsc w Krakowie, gdzie można odpocząć. Dobrze czuję się na Błoniach i w parku.
 +
 +
Jakie jest Twoje ulubione miejsce w Krakowie?
 +
 +
Rynek Główny, ale lubię też spędzać czas w Galerii Krakowskiej.
 +
 +
Ulubiony autor? Ulubiona książka?
 +
 +
Bardzo lubię powieści fantasy i postać Harrego Pottera, dlatego też moim ulubionym autorem jest brytyjska pisarka J. K. Rowling.
 +
 +
Film, który według mnie jest najlepszy?
 +
 +
Nie potrafię wskazać ulubionego filmu, ale lubię oglądać te, które niosą ze sobą przesłanie.
 +
 +
Piłkarski idol lub człowiek, który jest dla Ciebie największym autorytetem?
 +
 +
Moim idolem jest zdecydowanie David Beckham.
 +
 +
Gdybyś mógł wybrać, to w której najlepszej lidze świata chciałbyś zagrać?
 +
 +
Czuję się dobrze w T-Mobile Ekstraklasie i na grze tutaj się skupiam.
 +
 +
Mecz, o którym nigdy nie zapomnę?
 +
 +
Było to spotkanie w Białymstoku, w którym zdobyłem fantastyczną bramkę z rzutu wolnego.
 +
 +
Twój największy piłkarski sukces?
 +
 +
Myślę, że to przede mną. Chciałbym zdobyć z Wisłą mistrzostwo.
 +
 +
Pierwsze boiskowe łzy/największe rozczarowanie?
 +
 +
Łzy pojawiły się w momencie, kiedy nabawiłem się pierwszej poważnej kontuzji.
 +
 +
Twoje największe piłkarskie marzenie?
 +
 +
Aby zostać najlepszym piłkarzem w polskiej ekstraklasie.
 +
 +
Wolałbyś wygrać mecz 1:0 dzięki bramce samobójczej czy zdobyć hat-tricka i przegrać 3:4?
 +
 +
Dla mnie liczy się dobro drużyny, więc wybieram zwycięstwo.
 +
 +
Mistrzostwo Polski czy faza grupowa Ligi Mistrzów?
 +
 +
Oczywiście Liga Mistrzów, ale nie jest to możliwe bez wywalczenia wcześniej tytułu mistrza.
 +
 +
Derby Krakowa czy Derby Polski? Które z tych spotkań ma dla Ciebie większe znaczenie?
 +
 +
Derby Krakowa są dla mnie ważniejsze, bo gramy z lokalnym rywalem.
 +
 +
Gdybyś nigdy nie został piłkarzem, ale uprawiał sport zawodowo, to w której wiślackiej sekcji odnalazłbyś się najle
 +
 +
Myślę, że uprawiałbym koszykówkę.
 +
 +
Gdybyś nie był piłkarzem, ale kibicował Wiśle, to w jakim sektorze można by Cię było spotkać najczęściej?
 +
 +
To bardzo ciekawe pytanie, sądzę, że w sektorze VIP.
 +
 +
Ulubiona wiślacka przyśpiewka?
 +
 +
Wiem, że nie będę oryginalny: „Jazda, jazda, jazda – Biała Gwiazda!”.
 +
 +
Kiedy zawiesisz już buty na kołku, zostaniesz trenerem, managerem, skautem, a może tylko kibicem
 +
 +
Mam w głowie pewien plan na biznes. Oczywiście w dalszym ciągu będę chciał mieć związek z piłką nożną.
 +
 +
K. Kawula
 +
 +
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 +
 +
'''Źródło:''' [http://www.wisla.krakow.pl//''' wisla.krakow.pl''']
==Galeria zdjęć==
==Galeria zdjęć==

Wersja z dnia 12:50, 3 mar 2015

Emmanuel Sarki
Informacje o zawodniku
kraj Nigeria
Haiti
urodzony 26 grudnia 1987, Kaduna
wzost/waga 175 cm
pozycja pomocnik
sukcesy 3. miejsce Mistrzostw Afryki U-17: 2003
Wicemistrzostwo Afryki U-20: 2007
Reprezentacja
Lata Drużyna Mecze Gole
2003 Nigeria U-17
2006–2007 Nigeria U-20
2008 Nigeria U-23
2014– Haiti A 3 0
Drużyny juniorskie
Lata Drużyna
0000–2004 Grays International
2004–2005 Lyn
Kariera klubowa
Sezon Drużyna Mecze Gole
2005/06 (w) KVC Westerlo 7 0
2006/07 KVC Westerlo 14 0
2007/08 KVC Westerlo 28 1
2008/09 KVC Westerlo 11 0
2009/10 KVC Westerlo 12 0
2010/11 FC Aszdod 31 1
2011/12 Waasland-Beveren 10 0
2012/13 (w) Wisła Kraków 12 1
2013/14 Wisła Kraków 36 0
2014/15 (j) Wisła Kraków 16(17) 1
W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych.

Emmanuel Sarki (ur. 26 grudnia 1987 roku w Kadunie) – piłkarz Wisły Kraków grający na pozycji prawego pomocnika. Młodzieżowy reprezentant Nigerii, a następnie reprezentant Haiti.

Spis treści

Kariera klubowa

Początki

W Nigerii Sarki grał w klubie Grays International FC, zanim w 2004 roku wraz z trzema kolegami z reprezentacji Nigerii U-17, przeszedł do norweskiego klubu Lyn z Olso. Z Lyn podpisał amatorski kontrakt do końca 2007 roku. Równocześnie nigeryjskimi zawodnikami zainteresowała się Chelsea i Sarki trafił wkrótce na testy do angielskiego klubu. Tam spędził większość 2005 roku, jednak kontrakt z Chelsea mógł podpisać dopiero po ukończeniu osiemnastego roku życia.

KVC Westerlo

Na początku 2006 roku Sarki został zawodnikiem Chelsea, jednak szybko został wypożyczony do partnerskiego klubu drużyny z Londynu, belgijskiego KVC Westerlo, gdzie wcześniej odbył testy Nie otrzymał bowiem pozwolenia na pracę w Wielkiej Brytanii. W Westerlo spędził w sumie cztery i pół sezonu, grając w najwyższej klasie rozgrywkowej - Pro League do połowy 2010 roku.

Do końca sezonu 2005/2006 oraz w sezonie 2006/2007 Sarki był głównie rezerwowym w belgijskiej drużynie. Sezon 2007/2008 również rozpoczął jako zmiennik, jednak na początku grudnia awansował do podstawowej jedenastki drużyny i zagrał we wszystkich 22 kolejnym meczach w pierwszym składzie do końca sezonu. Na początku kolejnych rozgrywek, 2008/2009 był również podstawowym graczem KVC Westerlo, jednak w październiku doznał kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry na długi okres czasu.

Sezon 2009/2010 rozpoczął w podstawowym składzie Westerlo, po czym po czwartej kolejce ligowej stracił miejsce w składzie i do końca roku pojawiał się na boisku już tylko jako rezerwowy. W styczniu 2010 roku Sarki był na testach rosyjskim klubie Anży Machaczkała. Po ich odbyciu wrócił do Westerlo, nie zagrał już jednak w żadnym meczu do końca sezonu.

FC Aszdod

Po odejściu z klubu Sarki był testowany przez szwajcarski FC St. Gallen, ale ostatecznie został na początku września zawodnikiem izraelskiego FC Aszdod, z którym podpisał roczny kontrakt. W Aszdod szybko wywalczył sobie miejsce w składzie drużyny, grając od czwartej kolejki ligowej we wszystkich meczach rundy zasadniczej sezonu 2010/2011 Ligat ha'Al. W lidze Sarki strzelił jednego golu, zdobył również dwie bramki w meczu Pucharu Izraela.

Waasland-Beveren

Po wygaśnięciu kontraktu z FC Aszdod, Sarki odbył testy w duńskim zespole SønderjyskE, nie znalazł tam jednak zatrudnienia. Trafił ponownie do Belgii, tym razem do Waasland-Beveren, drużyny grającej na drugim poziomie rozgrywek. Spędził tam sezon 2011/2012, który dla klubu zakończył się awansem do najwyższej klasie rozgrywkowej w Belgii. Po zakończeniu sezonu Sarki odszedł z belgijskiego zespołu i w sierpniu 2012 roku był testowany w duńskim klubie Brøndby IF, gdzie nie został mu jednak zaoferowany kontrakt.

Wisła Kraków

Sarki w meczu z Ruchem Chorzów (2013.05.24)
Sarki w meczu z Ruchem Chorzów (2013.05.24)

Następnie Sarki przez pół roku pozostawał bez klubu, aż do czasu testów w Wiśle, na które trafił na początku 2013 roku. Po ich pomyślnym zaliczeniu podpisał półroczną umowę z drużyną "Białej Gwiazdy". Sarki zadebiutował w drużynie Wisły 9 marca 2013 roku, wchodząc jako zmiennik w spotkaniu Ekstraklasy z Polonią Warszawa na wyjeździe, wygranym przez "Białą Gwiazdę" 2:1. W kolejnych pięciu meczach również wchodził na plac gry jako rezerwowy. 13 kwietnia w meczu z Legią Warszawa, Sarki asystował przy golu Daniela Sikorskiego, ustalającym wynik spotkania na 1:2 dla rywali. W następnym spotkaniu rozegranym 17 kwietnia w ramach Pucharu Polski ze Śląskim Wrocław, zagrał po raz pierwszy w podstawowym składzie Wisły. Po jego centrze w pole karne bramkę na 1:1 strzelił Cezary Wilk. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2:3 dla Śląska. Od tego spotkania Sarki zaczął grać w podstawowym składzie drużyny. W kolejnym ligowym meczu z Jagiellonią Białystok na wyjeździe, najpierw strzelił bramkę na 1:2 bezpośrednio z rzutu wolnego, a następnie asystował przy trafieniu Rafała Boguskiego, ustalającym wynik spotkania na 2:2.

Po zakończeniu sezonu 2012/2013 Wisła przedłużyła kontrakt z Sarkim o kolejne trzy lata.

Kariera reprezentacyjna

Nigeria

W 2003 roku Sarki grał w reprezentacji Nigerii U-17, z którą wystąpił na początku stycznia na turnieju UEFA-CAF Meridian Cup. Następnie został powołany do kadry na Mistrzostwa Afryki U-17, gdzie Nigeria zajęła trzecie miejsce. W sierpniu wystąpił na Mistrzostwach Świata U-17 w Finlandii, grając we wszystkich trzech meczach fazy grupowej.

W drugiej połowie 2006 roku Sarki grał w reprezentacji Nigerii U-20 w udanych eliminacjach do Młodzieżowych Mistrzostw Afryki 2007. Na mistrzostwach zajął z drużyną drugie miejsce, grając we wszystkich pięciu spotkaniach turnieju. Strzelił w nich dwie bramki.

W maju 2008 roku Sarki wygrał z reprezentacją Nigerii U-23 międzynarodowy turniej w Malezji. W finałowym meczu z Australią ustalił wynik spotkania na 2:0 w drugiej połowie spotkania.

Haiti

W 2014 roku Sarki zdecydował się reprezentować Haiti, skąd pochodzą jego przodkowie. Pierwsze powołanie do reprezentacji Haiti otrzymał w sierpniu, na wrześniowy, towarzyski mecz z Chile. Z powodów formalnych nie mógł jednak wsiąść w nim udziału. Kolejne powołanie otrzymał w listopadzie, na turniej o Puchar Karaibów. Na nim zadebiutował w kadrze Haiti, 12 listopada 2014 roku w meczu z reprezentacją Antigui i Barbudy, wchodząc na boisko jako zmiennik w drugiej połowie spotkania. Mecz zakończył się wynikiem 2:2.

Statystyki

Klub Sezon Liga Liga Puchary krajowe Puchary europejskie Suma
Mecze Bramki Mecze Bramki Mecze Bramki Mecze Bramki
KVC Westerlo 2005/2006 (w) Pro League 701080
2006/2007 Pro League 14000140
2007/2008 Pro League 28100281
2008/2009 Pro League 11000110
2009/2010 Pro League 12010130
FC Aszdod 2010/2011 Ligat ha'Al 31162373
Waasland-Beveren 2011/2012 Division 2 10010110
Wisła Kraków 2012/2013 (w) Ekstraklasa 12130151
2013/2014 Ekstraklasa 36020380
Suma KVC Westerlo 72 1 2 0 74 1
Suma Wisła Kraków 48 1 5 0 53 1

Historia występów w barwach Wisły Kraków

Podział na sezony:

Sezon Rozgrywki M 0-90 grafika:Zk.jpg grafika:Cz.jpg
2012/2013 Ekstraklasa 12 6 1 5 1    
2012/2013 Puchar Polski 3 1   2      
2013/2014 Ekstraklasa 36 5 14 17   2  
2013/2014 Puchar Polski 2 1 1     1  
2014/2015 Ekstraklasa 16 1 2 13 1 1  
2014/2015 Puchar Polski 1   1        
Razem Ekstraklasa (I) 64 12 17 35 2 3  
Puchar Polski (PP) 6 2 2 2   1  
RAZEM 70 14 19 37 2 4  

W mediach

E.Sarki: Niezwykła historia zwyczajnego człowieka

Jaki jest Emanuel Sarki i jak wyglądała jego przeszłość? Kto jest jego idolem? Dlaczego wybrał piłkę nożną? Specjalnie dla serwisu WislaLive.pl na te i inne pytania, odpowiedzi udzielił sam zawodnik Wisły Kraków, którego dotychczasowa biografia może wzbudzać podziw i niedowierzanie.

Wiemy już co nieco o Tobie i Twojej karierze, ale gdybyś mógł nam powiedzieć, kto był tą osobą, która zainspirowała Cię najbardziej do tego, abyś został piłkarzem?

Myślę, że osobą, która zainspirowała mnie najbardziej był mój ojciec chrzestny - Joseph Dosu. Był bramkarzem i wielką legendą w Afryce. To on był właśnie tym człowiekiem, który mną pokierował, po tym jak straciłem mojego tatę, mamę i brata w wypadku samochodowym i nie miałem już nikogo, kto mógłby się mną zająć. Zabrał mnie do się siebie i wprowadził w ten piłkarski świat. Więc zdecydowanie to jemu zawdzięczam, że jestem piłkarzem.

A Twoje dzieciństwo? W wyniku osobistej tragedii musiałeś bardzo szybko dorosnąć. Dodatkowo w wieku 16 lat trafiłeś już do Europy, do Chelsea.

Tak zdecydowanie, było to dla mnie za szybko i od początku czekało mnie bardzo dużo pracy. Już, kiedy miałem 14 lat zostałem powołany do reprezentacji kraju i było to fantastyczne doświadczenie. Normalnie zawodnicy mieli po 17 lat, a ja miałem dopiero 14, a już byłem w tej drużynie. Gdy jeszcze Chelsea zaczęła się przyglądać młodzieżowym reprezentacjom i z pośród tylu zawodników chciała mnie, to było to dla mnie jak spełniające się marzenie. Podobnie zresztą jak opuszczenie w wieku 15 lat Afryki Południowej i przyjazd do Europy.

Kto towarzyszył Ci wtedy?

Był ze mną właśnie mój ojciec chrzestny. To on pojechał ze mną, aby porozmawiać o kontrakcie.

Kto miał na Ciebie wtedy największy wpływ, czy był to Jose Mourinho a może Frank Lampard, o którym mówiłeś, że to Twój bliski przyjaciel?

Powiedziałbym, że osobą, która wywarła na mnie duży wpływ wtedy był Claude Makélélé. On był tym człowiekiem, który dodawał mi odwagi. To on w Chelsea mówił mi, co i jak robić. Jak nie bać się tych dużych chłopaków tylko dlatego, że mają kontrakt w pierwszej drużynie, bo ja też już należałem do Chelsea. Mówił żebym traktował ich normalnie a nie z takim lękiem i podziwem jednocześnie, tylko dlatego, że oni występują w telewizji, etc., bo wszyscy jesteśmy tacy sami. Frank Lampard także wiele dla mnie zrobił, ale Claude, jednak więcej.

A trener?

On także wiele mnie nauczył. Czasami zostawałem z nim na specjalne dodatkowe treningi, podczas których dużo ze mną rozmawiał. Zawsze traktował mnie raczej jak swojego syna, łapał mnie za ramię, poklepywał i też wywarł na mnie spory wpływ, zachęcając i dopingując mnie, czy poświęcając swoją uwagę podczas tych treningów.

Czy nie czujesz odrobinę niedosytu, że zaczynając w takim klubie, jakim jest Chelsea, powinieneś być gdzie wyżej, dalej w swojej karierze?

I tak i nie, ponieważ w swojej karierze odniosłem też wiele poważnych kontuzji, które trochę mnie odsunęły. Powiedziałbym, że wcale nie jest tak łatwo dostać 6-letni kontrakt z Chelsea, ponieważ zwykle podpisują kontrakt na dwa, trzy lata, a oni dali mi od razu na sześć i to naprawdę był dla mnie spory sukces. I szczerze, to nie mogę powiedzieć, że czegoś żałuję.

Grałeś w bardzo różnych klubach, niemalże na wszystkich kontynentach. Co było przyczyną tak częstych zmian drużyn?

Byłem wtedy w zasadzie własnością Chelsea, więc jeżeli musieli mnie wypożyczyć do RPA, do Norwegii, czy do Belgii, to robili to, ponieważ nie mogłem grać w pierwszej drużynie Chelsea bez europejskiego obywatelstwa, które jest do tego wymagane. Jeśli się go nie posiada, można tylko grać w innych drużynach na zasadzie wypożyczenia, dlatego też i ja musiałem w ten sposób grać.

Teraz jesteś już zawodnikiem Wisły i związałeś się z klubem półroczną umową. Czy możesz zdradzić jakieś szczegóły, warunki tego kontraktu, dlaczego jest na razie tylko na pół roku?

Jest kontrakt na dość krótki okres, ale po jego upływie może być przedłużony na kolejne dwa lata. Wszystko zależy ode mnie, bo muszę się bardzo dobrze spisywać w tym czasie, choć mam dość krótki czas, żeby faktycznie dowieść swoich umiejętności. Ale nie myślę o tym, że to tylko sześciomiesięczny kontrakt. Bardziej skupiam się na tym, co i jak mam robić żeby wciąż zaliczać asysty w grze i pomagać zdobywać gole. Najważniejsze jest teraz dla mnie, by rozegrać jak najwięcej spotkań i stworzyć jak najwięcej sytuacji dla zespołu.

Czy znałeś wcześniej polską ligę?

Nie, nie znałem jej wcześnie, ale słyszałem, co nieco o Wiśle, ponieważ grała w ramach Ligi Europejskiej przeciwko belgijskiej drużynie – Standard Liege i oglądałem ten mecz w telewizji, choć jeszcze wtedy nie znałem Wisły.

A czy z Twoją wizą już wszystko w porządku, gdyż teraz było dużo kontrowersji wokół Twojego pobytu w Belgii?

( śmiech) Tak, przypominało to trochę jakąś komedię, te wszystkie wizy i przedłużający się pobyt…. Ale już jest porządku.

Wisła miała bardzo słaby sezon jesienią i teraz istnieją spore oczekiwania w stosunku do drużyny, że wreszcie odrodzi się w wiosennej rundzie. Czy wiedziałeś o tym i czy ta, pewnego rodzaju presja, może być dla Ciebie stresująca?

Tak, wiemy, że teraz Wisła jest pod wielką presją, bo naprawdę potrzebuje zagrać jak jeden team. Nie chodzi tylko o indywidualnych zawodników, ale zespołową pracę. Wierzę, że uda nam się wyjść z tej sytuacji i zmniejszyć straty.

Czy masz jakiś cel osobisty do osiągnięcia z Wisłą czy w Wiśle? Czy jest to dla Ciebie możliwość rozwoju, gdyż mówiłeś, że jest to dla Ciebie pewnego rodzaju powrót do piłki?

Tak i dlatego największym moim celem jest teraz, aby bardzo dużo i mocno ćwiczyć, i strać się, aby dawać jak najwięcej asyst, aby zrobić wszystko, co mogę dla drużyny. Jest to dla mnie jakby kolejny cel w życiu i jestem gotowy, by dać z siebie wszystko. Nawet, jeżeli mam przelać własną krew dla Wisły, aby wróciła na pozycję lidera i najlepszego klubu ( bo wiem, że takim była), to muszę dać z siebie wszystko, aby wszyscy uwierzyli, że Wisła tam pozostanie.

W ubiegłym roku skończyłeś 25 lat. Czy była to dla Ciebie pewnego rodzaju cenzura? Robiłeś jakieś podsumowanie, co już osiągnąłeś a co jeszcze jest do zdobycia?

Tak miałem w ubiegłym roku 25 urodziny, ale te i w sumie każde inne nie są dla mnie zbyt szczęśliwym dniem, ponieważ w dniu moich urodzin straciłem rodziców i brata. Dla mnie ten dzień zwykle nie jest miły i przyjemny.

A jak opisałbyś swoją osobę?

Zawsze mówiłem, że jestem człowiekiem wzajemności i człowiekiem integralności, a także spokojnym facetem. Nie walczę, nie wpadam w gniew, to mogę powiedzieć na pewno. Naprawdę jestem bardzo wyluzowanym człowiekiem, który bardzo lubi się śmiać i żartować sobie. Również nie piję. Jestem bardzo spokojną osobą. Lubię zostać w domu, pooglądać filmy, ponieważ kocham filmy, kocham je oglądać i kocham czytać książki.

Jakiś szczególny gatunek?

Lubię filmy romantyczne ( śmiech) i książki też.

A czy masz jeszcze jakąś drugą twarz, bo na pytania o Twoje zainteresowania już trochę odpowiedziałeś. Czy jesteś może na przykład muzykiem?

Może bardziej lubię słychać muzyki: r’n’b, czy jazzu.

A zasady, których nigdy nie łamiesz, albo, którymi starsza się kierować w życiu?

Zasady mają to do siebie, że trzeba ich przestrzegać i uważam, że nie można zostać kimś w życiu nie przestrzegając pewnych zasad, norm. Trzeba po prostu umieć być posłusznym, słuchać innych ludzi nawet, jeśli czasem mówią coś, z czymś się nie do końca zgadzamy. Bo nawet wtedy, słuchając tej osoby, mimo że to nie jest jakaś ważna sprawa, to można dowiedzieć się czegoś, co akurat może być szalenie istotne dla nas. Co może okazać się pożyteczną wskazówką.

Kto był kiedyś a kto jest teraz Twoim idolem?

David Beckham. Lubię go bardzo ( śmiech)

Dlaczego akurat Beckham?

Bo kocham w nim wszystko. To jak się ubiera, to jak gra, jak wygląda, jego styl życia. Wiedzie mu się raczej łatwo i przyjemnie, przy czy przekazuje część swojej pensji na cele charytatywne. Zawsze był kimś, kogo podziwiałem. Jest moją ikoną.

Twoje największe marzenie?

Zawsze chciałem być wielką, ale naprawdę wielką gwiazdą ( śmiech). Nie mogę powiedzieć, że nie jestem w jakimś stopniu gwiazdą ( śmiech). Są na przykład takie miejsca w Belgii, gdzie jestem rozpoznawalny i nie mogę już tak swobodnie wyjść na ulicę. A już w Afryce jestem naprawdę bardzo dobrze znany. W niektórych miejscach jestem niemal jak bóg ( śmiech). W Polsce nie jestem jeszcze tak znany, jak w Belgii, czy w Afryce.

Zostałeś też niedawno tatą. Jak odnajdujesz się w tej roli?

To nie było łatwe i to naprawdę nie jest łatwe. Bo trzeba wstawać w nocy, czuwać cały czas, kiedy ona nie śpi, albo próbować ją uśpić. Bycie tatą nie jest łatwe, ale wprawiam się ( śmiech).

Czy to Cię jakoś zmieniło?

Nie, nie szczególnie. Wciąż jestem taki sam.

Czy miałeś już okazję pozwiedzać Kraków, czy podoba się Ci się tutaj?

Zwykle nie wychodzę nigdzie. Jestem zawsze w domu. Po treningu zaraz wracam do domu i albo oglądam filmy, albo czytam książki.

Więc nie jesteś zbyt towarzyski ( śmiech)?

No, może nie tak bardzo. Zawsze po treningu, wolę wrócić do domu, pooglądać telewizję, poczytać, gotować.

Czego życzyłbyś sobie na ten czas pobytu w Wiśle?

Życzę sobie, by pozostać w Wiśle i wygrać mistrzostwo ligi. Potem może nawet Ligę Mistrzów. To jest moje życzenie, bo chciałbym być w klubie, który ma wielkie ambicje i Wisła takim klubem jest. Ma dobre cele i chce coś osiągnąć, a ja nie chcę być w takim klubie, który nie chce zyskać niczego.

Chcę być członkiem tej rodziny i jeżeli ona chce coś osiągnąć, zrobię wszystko, by osiągnąć to z nią.

Asia M.
Źródło: wislalive.pl

NA JEDEN KONTAKT – Emmanuel Sarki

Data publikacji: 21-12-2014 10:14


Jeden z najszybszych zawodników polskiej ligi; niektórzy twierdzą, że każdy mecz powinien kończyć z golem i asystą na koncie. Jego marzenia osadzone są tu i teraz: pragnie tytułu najlepszego gracza T-Mobile Ekstraklasy i mistrzostwa Polski z Wisłą Kraków.

David Beckham stanowi dla niego piłkarski wzorzec, ale w pamięci wciąż ma swoją przepiękną bramkę zdobytą 20 kwietnia 2013 roku w Białymstoku przeciwko Jagiellonii. Poznajcie nieco lepiej Emmanuela Sarkiego!

Domowy obiad czy restauracja?

Teraz, gdy jestem w Krakowie i gram w Wiśle, korzystam z restauracji.

Spotkanie ze znajomymi przy lampce wina czy wypad na miasto?

Najlepiej czuję się z moimi przyjaciółmi w domu.

Bezpieczny i rodzinny samochód czy raczej szybki, sportowy?

Oczywiście szybki i sportowy samochód.

Klasyczne dźwięki czy ostre brzmienia? Twój ulubiony gatunek muzyczny?

Zazwyczaj słucham hip-hopu, ale nie mam ulubionego wykonawcy.

Ulubione miejsce na spędzenie wakacji?

Chciałbym udać się na Jamajkę. Myślę, że to dobre miejsce na spędzenie wolnego czasu.

Miejsce, w którym odpoczywa Ci się najlepiej?

Jest wiele miejsc w Krakowie, gdzie można odpocząć. Dobrze czuję się na Błoniach i w parku.

Jakie jest Twoje ulubione miejsce w Krakowie?

Rynek Główny, ale lubię też spędzać czas w Galerii Krakowskiej.

Ulubiony autor? Ulubiona książka?

Bardzo lubię powieści fantasy i postać Harrego Pottera, dlatego też moim ulubionym autorem jest brytyjska pisarka J. K. Rowling.

Film, który według mnie jest najlepszy?

Nie potrafię wskazać ulubionego filmu, ale lubię oglądać te, które niosą ze sobą przesłanie.

Piłkarski idol lub człowiek, który jest dla Ciebie największym autorytetem?

Moim idolem jest zdecydowanie David Beckham.

Gdybyś mógł wybrać, to w której najlepszej lidze świata chciałbyś zagrać?

Czuję się dobrze w T-Mobile Ekstraklasie i na grze tutaj się skupiam.

Mecz, o którym nigdy nie zapomnę?

Było to spotkanie w Białymstoku, w którym zdobyłem fantastyczną bramkę z rzutu wolnego.

Twój największy piłkarski sukces?

Myślę, że to przede mną. Chciałbym zdobyć z Wisłą mistrzostwo.

Pierwsze boiskowe łzy/największe rozczarowanie?

Łzy pojawiły się w momencie, kiedy nabawiłem się pierwszej poważnej kontuzji.

Twoje największe piłkarskie marzenie?

Aby zostać najlepszym piłkarzem w polskiej ekstraklasie.

Wolałbyś wygrać mecz 1:0 dzięki bramce samobójczej czy zdobyć hat-tricka i przegrać 3:4?

Dla mnie liczy się dobro drużyny, więc wybieram zwycięstwo.

Mistrzostwo Polski czy faza grupowa Ligi Mistrzów?

Oczywiście Liga Mistrzów, ale nie jest to możliwe bez wywalczenia wcześniej tytułu mistrza.

Derby Krakowa czy Derby Polski? Które z tych spotkań ma dla Ciebie większe znaczenie?

Derby Krakowa są dla mnie ważniejsze, bo gramy z lokalnym rywalem.

Gdybyś nigdy nie został piłkarzem, ale uprawiał sport zawodowo, to w której wiślackiej sekcji odnalazłbyś się najle

Myślę, że uprawiałbym koszykówkę.

Gdybyś nie był piłkarzem, ale kibicował Wiśle, to w jakim sektorze można by Cię było spotkać najczęściej?

To bardzo ciekawe pytanie, sądzę, że w sektorze VIP.

Ulubiona wiślacka przyśpiewka?

Wiem, że nie będę oryginalny: „Jazda, jazda, jazda – Biała Gwiazda!”.

Kiedy zawiesisz już buty na kołku, zostaniesz trenerem, managerem, skautem, a może tylko kibicem

Mam w głowie pewien plan na biznes. Oczywiście w dalszym ciągu będę chciał mieć związek z piłką nożną.

K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Galeria zdjęć